czy wychodzicie w taką pogodę na spacer z niemowlakiem?

jak dzis?

To znaczy w jaką :P ?

pewnie o wietrze mowa.

jak dobrze ubierzesz to możesz wyjść, ale czy to będzie przyjemność to wątpliwa sprawa...u nas wieje konkretnie, dziecko obtulisz i schowasz w wózku a gorzej z Toba :-)

Moje dziecko ma teraz ponad rok, ale nawet kiedy miał miesiąc wychodziłam z nim na spacer codziennie, chyba że było naprawdę paskudnie np silny wiatr, deszcz albo mróz powyżej minus 15. Więc uważam że spokojnie mozesz wyjść z dzieckiem na spacer. Jak wydaje Ci sie że z jakiegoś powodu może dziecku zaszkodzić wtedy skracasz spacer np do pół godziny, ale spacer powinien być przynajmniej jeden każdego dnia. Jak na razie nie zaszkodziło to dziecku i jeszcze ani raz nie było chore.

Mam 13miesięcznego synka. Dzisiaj w ten straszny wiatr nie mam zamiaru wychodzić z nim na dwór.

pewnie, ze tak! :) u mnie juz teraz jest 17 stopni i pelne slonce :)

Co do silnego wiatru miałam na myśli jesienną pluchę, zimno i wietrzystko że łeb ma urwać a nie takie cos jak dzisiaj :)

wieje i zbiera sie na deszcz, jestem lekko przeziebiona a mały-2 miesiące-jest dzis mega marudny, a ja nie chce go nosic i tulic za duzo.

no to nie idz:)przymusu nie ma:)

Zawsze! Kaptur na głowę i jazda. :)

no własnie chce wyjsc by usnął i był dalej ode mnie

tylko tez nie wiem czy ja sie nie załatwie bardziej ale z 2 miesiecznym mozna ? wiatr, 11 stopni, kropi czasem

czy jak??? oddaj to dziecko zanim zrobisz z nim to co się stało z Madzią :O "no własnie chce wyjsc by usnął i był dalej ode mnie" ja pierdolę a jak zapalenia płuc dostanie??

Nie wiem jak cudze dzieci, ale moje po spacerze spało bite trzy godziny, więc wolałam iść na spacer i mieć potem święty spokój niz męczyć sie caly dzień z marudnym dzieckiem :o bo tak właśnie było, nie było spaceru i młody sam nie wiedział czego chce :o

ja wczoraj wyszłam i dosłownie aż mnie momentami wiatr popychał. Ale musiałam iść więc nie było o czym mówić. dziś nie wychodzę bo jestem lekko zaziębiona a poza tym wietrzysko straszne a do tego czarne chmury -będzie lało.

ja wychodze, ale doslownie na 20 minut - lece na bazar i szybko wózek na górę - dziecko śpi na werandzie (osłonięta szybkami)

do głupia jestes-mam dobry wózek... a poza tym swiat sie nie dzieli na matki takie jak madzi i takie głupei jak ty

za to to ty jesteś bardzo mądra z 2 miesięcznym dzieckiem przeziębionym iść w wiatr na dwór i bardziej martwisz się o siebie niż o dziecko. owszem można wyjść ale ze zdrowym dzieckiem

sorry źle przeczytałam myślałam ze ono jest chore

to ona jest przeziebiona a nie dziecko. autorko jesli tylko ci sie chce spacerowac to pewnie, ze idz, ubierz dziecko przykryj kocykiem, rozloz budke nad wozkiem i wez go na spacer aby sobie pospal i zebys mogla chwilke odsapnac:) a co do glupich porownan do matki madzi : autorka zamierza zabrac dziecko na spacer aby pospalo i mogla odpoczac bo jest przeziebiona a dziecko marudne. nie zamierza zawijac go nad progiem w sliski kocyk aby jej wypadlo i mogla sie cieszyc wolnoscia bez dziecka. widzisz roznice??? :O

Teraz jeszcze nie jest megazimno to wychodzimy... Mnie trochę irytuje przy wietrze zwiewanie niektórych rzeczy, więc je przypinam czymś takim lullalove.com/produkty/pingo :) Kiedyś zgubiłam ulubionego miśka, naszukałam się potem bliźniaka :D Radzę uważać.

19 stopni, pełne słońce. Po co odświeżałaś temat?

Mnie poraza polska moda na jesien, dzis wietrznie, ale temp. ok.13 stopni a dzieciaki juz puchowe kurtki maja na sobie, czapki i szaliki ! Co te matki zima zrobia i w co ubiora dziecko, gdy bedzie siarczysty mroz? Juz w zeszla zime, ja biore dziecko, sanki ide na osiedlowa gorke a tam... 3 dzieci tylko sie bawi na sniegu. Ja nawet z niemowleciem wychodzilam w mrozie. Moja sasiadka pukala sie w glowe na ten widok. Swoich 2 corek nie wypuszczala na dwor. Raz jedyny przez cala zime ta starsza byla chwile przed domem z tata na sankach a pozostale dni matka je szczelnie opatulala, wychodzila, pakowala do samochodu, zakupy i do domu. Potem mi sie zalila, ze jej corki co chwile chore, najpierw antybiotyk, potem zastrzyki. A moje dziecko? Ubrane stosownie do temperatury, okryte w wozku jako niemowle do 1 r.z. przeszlo 2 infekcje jedynie.