Moj chlopak jest wsciekly bo zakochal sie we mnie moj kolega

Z chlopakiem jestem 2,5roku. W zeszle wakacje wyjechalam na miesiac do pracy. Tam poznalam cztery fajne osoby, w tym pewnego chlopaka. 4 dni przed powrotem do domu siedzielismy wszyscy do pozna, reszta rozeszla sie do pokoi a ja usnelam na fotelu, on siedzial obok mnie przed komputerem. Po pewnym czasie mnie obudzil zebym szla spac i jakos rozwinela sie nam rozmowa. Caly dzien jakis struty chodzil, wiec go zapytalam o co chodzi. Nie chcial powiedziec ale nagle tak na mnie spojrzal, gleboko w oczy, a ja [o, nie -w mysli] podejrzewalam ze cos sie szykuje, wiec szybko zakonczylam rozmowe i nura do pokoju. Gdy juz prawie usypialam dostalam smsa :" czasem lepiej napisac przez sms. Polubilem cie, jestes fajna. Szkoda ze ten wyjazd sie konczy. Nie moge przezalowac ze zobaczymy sie najwczesniej za rok". Nic nie odpisalam na tego sms, mimo ze czulam ze cos jest na rzeczy to bardzo mnie ten sms zaskoczyl. Na drugi dzien nie wiedzialam jak sie mama zachowywac, bo kurde, tez cos do niego poczulam a przeciez mam chlopaka. I chyba to byl jakis znak zebym glupot nie narobila bo na drugi dzien przyjechal moj chlopak niespodziawanie. A jak ku swemu zdziwieniu nie bylam jakos specjalnie happy, co nie znaczy ze sie nie cieszylam. I wtedy sie zaczelo, gdy bylam w lazience przyszla mi jakas wiadomosc i kazalam mu odczytac, to byla wiadomosc od mojej siostry, ale wtedy zobaczyl tez tego smsa od kolegi. Wkurzyl sie, chcial wracac do domu, ostatecznie zostal i kazal mi sobie to z nim wyjasnic. Wyjasnilam, po 3 dniach rozjechalismy sie do domow. Utrzymuje z nim kontakt chociaz slaby, a moj chlopak nic o tym nie wie bo by znowu robil sceny zazdrosci. A ja czasmi mysle o tamtym.

znam motyw, że zakochany ale odrzucony chłopak pchnął nożem chłopaka dziewczyny którą kochał, więc radzę ostrożność

Twój chłopak jest wściekły, bo pewnie widzi, że 'już coś do tamtego poczułaś". Nóż się w kieszeni otwiera...

Tez slyszalam :P Ale to nie to, moj kolega odsunal sie na dalszy plan, powiedzial ze nie chce mi mieszac w zyciu, bo jestem szczesliwa, sama musialam pdtrzymac tę znajomosc..

co za kurewka z ciebie tak to jest babe gdzies sama puscic

Nie, tego nie bylo widac. Ja ogolnie mama malo znajomych takich na dobre i na zle, wlasciwie to tylko moj chlopak jest do zaufania. Natomiast tamtego polubilam bo mozna bylo spoko pogadac i na wszystkie tematy. Natomiast moj chlopak jest golnie typem zazrosnika. Ostatnio sie obrazil na mnie bo jakis chlopak na fb mi komplement napisal a ja grzecznie podziekowalam...

Dawidstooo - troche szacunku, spac z nim nie spalam

No to chyba nie kochasz chłopaka?

Czasem czloowiek staje w idiotycznej sytuacji...Kocham go, nie wyobrazam sobie zebysmy sie rozeszli, zeby mial inna dziewczyne. Tylko to zamieszanie z tamtym spowodowane jest tym, ze oni dwa sie od siebie strasznie roznia. Moj chlopak pewny siebie, to zagada, tu podpyta, potrafi sobie poradzis w zyciu, nawet w trudnych sytuacjach, tamten bardziej skromny. Czasami mnie denerwuje ta swoja zazdroscia, w tym wypadku mial powod, ale byl tez inne bezpodstawne.

Twój chłopak Ci się za bardzo narzuca i osacza, ciągle chce być przy Tobie?

niee, nie narzuca sie ani nie osaacza, tylko w chwili gdy widzi ze ktos jest mna zaiteresowany bardzo sie bulwersuje, tylko u niego to sie objawia spokojem, mowi ze jest wkurzony i po prostu wychodzi.

moja zona kiedys myslała ze ja chce jedna dziewczyne z pracy przeleciec wiec sie wkurzała na mnie a dla mnie ona była mega aseksualna i traktowałem jak jak kolezanke do pozartowania i posmiania sie, szacunek zarty i nic wiecej z mojej strony poniewaz wogole kompletny b rak napalenia z mojej strony na jej osobe... sto razy bardziej podniecały mnie muchowmory w lesie niz ona (bez urazy) fajna zabawna dziewczyna ale nic po za tym

"Kocham go, nie wyobrazam sobie zebysmy sie rozeszli, zeby mial inna dziewczyne." kłamiesz

reserved - nie kłamie :) nie mam przed kim tu kłamać :)

Zerwij z nim kontakt skoro zalezy ci na Twoim chlopaku. Nie mozesz miec ich obu,a wydaje mi sie, ze tak bys wlasnie chciala.

Myślę że powinnaś uważać.. i odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie czy kochasz swojego chłopaka,bo jeśli tak to z tamtym może być tylko zauroczenie lub wydawać się może że to jakaś nić porozumienia przyjaźni.. zajrzyj http://bralloso.com i sprawdź co mówi twój horoskop! mi się sprawdziło wiele rzeczy..byłam w szoku bo nie wierzyłam w horoskopy ale na tej stronie są najlepsze :)

Hahahahha :D horoskopy ! Tak, napewno ci pomoga :) co za ciemnogrod.

no raczej od horoskopow trzymam sie z daleka;P

Ale z ciebie jest mega dziwa.