Jak dyskretnie sprawdzić wierność faceta

Pytanko jak w temacie, wiem że takie sprawdzanie jest niby nieetyczne i że powinno się ufać swojemu facetowi itd ale pomimo całego zaufania jakim darze mojego faceta, czasami mam ochotę się upewnić i jakoś go sprawdzić. Chodzi mi o to żeby się nie zorientował bo będzie na mnie zły, ale żeby jakoś go podejść i sprawdzić. Macie jakieś sposoby?

Kup noktowizor i mikrokamerki i go podgladaj , faceci tak robia

Kup noktowizor i zaswiec sobie latarka w oczy

no ale jak chcesz sprawdzać chcesz to nie ufasz proste nie znam sposobów bo nie sprawdzam męża

ja bym podstawila inna laske albo np pisała z innego numeru :)

jakie te nastolatki teraz durne

nie rozumiem czemu nabijacie się z autorki :o to normalne, że faceta trzeba sprawdzać bo jak znam życie to na pewno kombinuje jak każdy :o zainstaluj mu keylogera na kompie, to się dowiesz wszystkiego

bo sprawdza tylko osoba, ktora ma problem ze swoim poczuciem wartości i od razu stawia sie na przegranej pozycji -jakiegoś podejrzliwego szpiega a nie kochającej partnerki. albo zaufanie albo nie ma dobrego związku.

to gdzie tu zaufanie skoro chcesz go sprawdzać? Ja jestem w związku 9lat i do głowy mi to nigdy nie przyszło...

faceta trzeba sprawdzać bo jak znam życie to na pewno kombinuje jak każdy Gówno znasz a nie życie. Twój tatuś czy dziadkowie też kombinowali?

"ja bym podstawila inna laske albo np pisała z innego numeru " dobry pomysł

dla mnie takie sprawdzanie mija się z celem bo jak się chce to zawsze się wyszuka dziurę w całym . Jedyne sens to ma wtedy gdy mocno podejrzewasz go o zdradę i chcesz zebrać dowody do sprawy w sądzie o rozwodu z winy partnera. Jest tylko jedna droga ,która prowadzi do szczęścia mianowicie PRAWDA. Czyli albo ufasz swojemu facetowi bezgranicznie i spisz spokojnie ,albo nie ufasz i się rozstajesz. "Największym zwycięstwem jest to, które odnosimy nad nami samymi." Tadeusz Kościuszko

Nie sprawdzaj ja zawsze powtarzam takie słowa -JAK on sam sie nie upilnuje to ty tym bardziej nie dasz rady go upilnować!

Jeśli tak bardzo zależy Ci na tym, by się z nim rozstać, to testuj jego wierność. Zawsze coś znajdziesz, a nawet jeśli nie, to i tak sobie co trzeba dopowiesz.

"Nie sprawdzaj ja zawsze powtarzam takie słowa -JAK on sam sie nie upilnuje to ty tym bardziej nie dasz rady go upilnować! " święte słowa ...co to krowa która trzeba upilnować ? ...dlatego takie sprawdzanie niema sensu bo jedyne do czego może doprowadzić to do obsesji. Natomiast jeżeli źle się czujesz , niepewnie , nie wierzysz mu znaczy mu nie ufasz ,a bez zaufania się NIE DA stworzyć zdrowego , spokojnego związku. ..przerabiałem to ; )

JNB- ma 100% racji znajdziesz byle co sama sobie coś dopowiesz i sama to zniszczysz!!

"kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko ten do niego nie wejdzie...

"kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko ten do niego nie wejdzie..." dokładnie ,a królestwo niebieskie jest tu na ziemi tylko sami musimy je sobie stworzyć zaczynając od siebie

"zainstaluj mu keylogera na kompie, to się dowiesz wszystkiego" Co to za keyloger jakiś programik szpiegujący czy coś? ile coś takiego kosztuje, była bym zainteresowana. Ja właściwie to wiem że mój mnie zdradza, nie złapałam go nigdy na gorącym uczynku ale jestem niemal pewna, potrzebuję tylko dowodów, bo zawsze jakoś się wykręci. A do autorki, kontroluj na pewno nie zaszkodzi, lepeij mieć pewność że jest uczciwy, niż wyjść za kombinatora i sie przekonać jak już jest za późno, a rozwód to nie jest taka prosta sprawa.

do @roksa99: http://www.youtube.com/watch?v=ADSB71PsUSc&list=UU0SjpzC9tC0F5-aZJlXLPyA&index=25&feature=plcp

fajny programik :P

Staramy się być lojalni, partnera nie sprawdzać, bo zaufanie, bo uczciwość i szczerość. Tylko jak życie pokazuje czasem możemy sobie tą uczciwośc wsadzić w d..., bo partner wcale taki lojalny nie jest...

Ja sie nie staram nie sprawdzać, ja nie sprawdzam :)

Z tego co się orientuję to faceci swoje kobiety sprawdzają notorycznie a wy tu o zaufaniu itd. sam znam gościa który od ponad roku sprawdza aktywność na kompie żony przy pomocy spyloggera, i jak mówi "szczerzonego Pan Bóg szczerze", trudno mu nie przyznać racji ehehe :D

to biedny człowiek z twojego znajomego- żyje w ciagłym strachu i niepewności, nie ufa nawet swojej najbliższej osobie. btw- nie spamuj reklam!

Orientujesz się tak samo jak Twoja poprawna pisownia "szczerzonego"

@Damascenka "Gówno znasz a nie życie. Twój tatuś czy dziadkowie też kombinowali?" chyba Ty gówno wiesz skoro tak ufasz facetom na słowo i nie zadajesz sobie trudu by wszystko zweryfikować :o mogłabym napisać książkę o moim dziadku - niezłym numerancie, skrzywdził wiele kobiet i swoje dzieci, ale nie mam ochoty o tym pisać :o a coś mi się zdaje, że mój tata jest podobny - cóż, to tylko faceci :o

Faceci są tak "genetycznie zaprojektowani" aby mieć jak najwięcej partnerek seksualnych, chodzi o przekazywanie genów - to jest fakt, jest masa publikacji na ten temat. Lepiej w porę wyczuć zagrożenie i interweniować niż być zaskoczoną iż nasz partner zdradza nas od 4 lat a my się dowiadujemy ostatnie. Nie chodzi o jakąś ewidentną chorą inwigilację ale dyskretnie sprawdzić nie zaszkodzi. No chyba że wolicie żyć złudzeniami dziewczyny.

namów koleżankę koleżanki żeby go sprawdziła jak się skusi to masz dowód proste jak ruch­anie :-)

roksa99 - relkame robisz? czy sama dorabiasz?