Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sergw4tgw4t

Seks jest bardzo ważny i nie rozumiem dlaczego większość kobiet ma z tym problem

Polecane posty

sergw4tgw4t Nie jestem nudny, tryskam energią, mam pasje, pracę i nie należę do kanapowców oglądających mecz reprezentacji polskiej z wypiekami na twarzy Właśnie tutaj chodzi o to że dziewczyny jak mnie poznają to same pchają się do mnie jak ćma do światła tylko no właśnie ubolewam na tym że ciągle są to aseksualne kobiety. aaa to ty bys chciał juz taka przerobioną??:P inny sie napracuje przełamie w niej opory, nauczy kilku fajnych rzeczy a ty na gotowca??:D:D:D mało że nudny to jeszce leniwy 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dawidstooo
Stary co ty piszesz te "święte" to dopiero się rżną znam nie jedna taką wystarczy dobry bajer i trochę alkoholu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PaszczaKK Nie przejmuj się autorze, jak ktoś jest przystojny ma pracę, nie narzeka na brak zainteresowania z strony dziewczyn a do tego lubi seks to jest niestety pośmiewiskiem i głównym celem do wylewania żalów otyłych krów z kafe które leczą swoje kompleksy. kompleksy mają dupki zakałdajacy marne temacidła na kafe i użalający sie nad sobą jak autor i jego pobratymcy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawidstooo Stary co ty piszesz te "święte" to dopiero się rżną znam nie jedna taką wystarczy dobry bajer i trochę alkoholu jak on jej ani zbajerować ani upić nie potrafi 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość montgomery ale on
ale oburzenie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sergw4tgw4t
Hehehe nie o to chodzi :D Nie chcę przejechaną :P tylko dziewczynę którą lubi poflirtować, troszkę walnąć podtekstami w miarę normalnymi i taka która lubi seks a nie nudną krowę która na samo słowo seks ma dość i skreśla takiego faceta w mgnieniu oka bo mu pewnie zależy tylko na tym żeby mnie wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć V. Kope lat :D Muszę ci przyznać rację. Te udające święte też są dzikie, tylko nie potrafią/ nie chcą o tym mówić. Pewnie żeby nie wyjść na łatwą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romerro
V34 to Twoje usta i paluch w tej fotce ? jeśli tak to zmień styl, to jest obrzydliwe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sergw4tgw4t Można równie dobrze powiedzieć że jej zależy tylko na twoim portfelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sergw4tgw4t Hehehe nie o to chodzi Nie chcę przejechaną tylko dziewczynę którą lubi poflirtować, troszkę walnąć podtekstami w miarę normalnymi i taka która lubi seks a nie nudną krowę która na samo słowo seks ma dość i skreśla takiego faceta w mgnieniu oka bo mu pewnie zależy tylko na tym żeby mnie wykorzystać. aby tak flirtowac musi sie przełamać, zniesc opory nie wstydzić się i nie bać twojej reakcji :P wiec zakasaj rękawy i do roboty a nie czekasz na zesłanie Anioła :O hej rusłan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goturuta
to ty chcesz ten seks uprawiać czy o nim gadać? Prawdąjest niestety że to od faceta zależy czy babka lubi seks To że jesteś fajny, przystojny, wygadany i że się babki garną do ciebie nie znaczy że jesteś dobry w łóżku. Ja przy innych facetach też nie specjalnie lubiłem te sprawy( a też byli niby tacy idealni) Dopiero mój mąż pokazał mi o co chodzi :) i teraz się opędzić ode mnie nie może... już 10 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantastyczna
sergw4tgw4t jeżeli ty na powiedzmy 2 randce wyjeżdżasz dziewczynie otwarcie z tematem seksu czy go lubi itd, mówisz ze ty go lubisz to ja sie nie dziwie, ze dziewczyny się czują nieswojo albo nie chcą Ci opowiadac o sobie co robiły czy lubią czy nie. Sama chociaż jestem raczej otwartą osobą zareagowałabym w ten sposób :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goturuta
*lubiłam oczywiście miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sergw4tgw4t
Nigdy nie wyjeżdżam na temat seksu na drugiej czy tam kolejnej randce.O takich sprawach zaczynam rozmawiać tylko wtedy kiedy dziewczyna mi się podoba i minie troszkę czasu zanim się poznamy dajmy na to spotkamy się parę razy na mieście, kino czy wspólny spacer.Dopiero wtedy kiedy jestem pewien że chciałbym kręcić z taką dziewczyną i stworzyć z nią związek ale co do seksu wolę się upewnić wcześniej żeby później nie było niedomówień a dlaczego ? bo już dwa razy w życiu się tak przejechałem.Poznałem fajną dziewczynę która była przemądrzała i swoją rozmową ze mną sprawiała że dla niej seks to podstawa a później jak doszło co do czego to mogła by tylko raz w tygodniu po bożemu i przy zgaszonym świetle a seks jest spoko ale są ważniejsze sprawy w życiu..eehhhhh gdyby tak znaleźć dziewczynę z którą się dogadam w 100% a w łóżku żeby była dziwką :P to był by ideał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dogadać się można, a rozbieżności temperamentów nie przeskoczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eehhhhh gdyby tak znaleźć dziewczynę z którą się dogadam w 100% a w łóżku żeby była dziwką to był by ideał dziwką w łózku się staje a nie się jest :classic_cool: czy to coś ci mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sergw4tgw4t
I tutaj się mylisz.Jeśli dziewczyna od zawsze nie przejawia zainteresowania seksem i jest oziębła to w łóżku choćbym stanął na głowie to nie zrobię z niej ździry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] rusłan v34 Z tym że nie każda może się taką stać ale to trzeba chceć sprawdzic :classic_cool: niestety autro jest przekonany jak widać ze jak któraś sie krępuje to juz zapewne ma oziębłosc seksualną :classic_cool: a 90% niechetnych kobiet to nie wynik oziebłosci a przekonać, blokad, oporów i braku rozbudzenia :P wiele w domu cnotliwie przy zgaszonym świetle za to z kochankami harce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niestety prawda. Bo przecież z mężem/żoną "tego" się nie robi... Żenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] rusłan To niestety prawda. Bo przecież z mężem/żoną "tego" się nie robi... Żenada... nie chce nikogo tłumaczyc ale wielu męzów, facetów sami budują sobie taki obraz. Jak zona wezmie w usta czy załozy ponczochy to dziwka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goturuta
heh jak widać autorowi łatwiej uwierzyć że 90% kobiet cierpi na oziębłość seksualną niż w to że jednak nie daje rady... Wg mnie w każdej to siedzi, a że nie chcą się odkrywać przed każdym, to już wina społeczeństwa i wpojonego modelu dziewczynki w kołnierzyku, cnotliwej i pokornej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aby w łózku poczuć swobodę musi kobieta dostać wiele elementów składowych. Facet sam musi byc otwarty, dojrzały zapewnić jej minimum emocjonalnego zaangazowania, być delikatny i kulturalny a to podstawa do bezpieczenstwa, jakie buduje. Kiedy kobieta czuje się w zwiaku bezpieczna i ma pewnosc że jej otwartosc nie doprowadzi do zranienia wtdy jest skora do odkrywania nowych przestrzeni w erotyce :P baaa nawet zaczyna tego pragnąc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie chce nikogo tłumaczyc ale wielu męzów, facetów sami budują sobie taki obraz. Jak zona wezmie w usta czy załozy ponczochy to dzi**a " Święta racja. Ja też nie potrafię zrozumieć faceta żeniącego się z szarą grzeczną myszką, a latającego potem do burdelu żeby ktoś wyssał mu pałkę czy żeby zerżnąć kogoś na ostro od tyłu... Nie łatwiej mieć taką w domu? Mi łatwiej i przyjemniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sergw4tgw4t
naprawdę tego nie rozumiem,tej aseksualności wobec mnie.Może to wina mojego krótkiego penisa (2 cm w spoczynku ,10 cm w zwodzie),ale przecież one tego na początku znajomości nie wiedzą.I stąd moje też pytanie,macie panie jakiś siódmy zmysł który potrafi ocenić długość przyrodzenia bez zdejmowania spodni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luckyy_83
podobno można to ocenić na podstawie samochodu albo numeru buta, ja się jednak nie podejmę, a tak na serio sprawa jest zbyt złożona, a Ty może masz za duże "parcie na seks" trudno powiedzieć... To wcale nie jest tak, że kobiety (dziewczyny) mają problem z seksem to jest kwestia podejścia / dogadania się dwojga osób _________________________________ http://przedluzaniestosunku.edu.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×