Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hnjgnbhfbvgf

nawyki higieniczne mojego faceta...

Polecane posty

Gość hnjgnbhfbvgf

mój facet to wykształcony, młody człowiek o naprawdę bardzo dobrym sercu. jesteśmy razem kilka miesięcy i jest nam ze sobą dobrze. jednak zauważyłam dziwną rzecz... on bierze prysznic tylko rano! a więc kładzie się ze mną do łóżka po całym dniu nieumyty, często w skarpetach, w których przez ten cały dzień chodził!!! dodam, że nigdy nie czułam od niego potu ani nieprzyjemnego zapachu (tak, tam też :)). to raczej ja w trakcie nocy budzę się czasem cała spocona itd, on jest pachnący i świeżutki. jakoś mnie to jednak obrzydza, tym bardziej w trakcie zabaw łóżkowych i np niektórych miejsc unikam jak ognia, żeby się czasem na nic nie natknąć. czy przesadzam? a jeśli nie, to jak o tym powiedzieć? zaproponowanie wspólnego prysznica nie wchodzi za bardzo w grę, bo nocujemy u niego i on ma bardzo małą i niewygodną wannę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz z okolic bartoszyc
Rzeczywiście dziwny typ. Toć wiadomo że wykąpać się wystarczy raz na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinno się rano i wieczorem przynajmniej po całym dniu pracy a nie tylko tak raz a już zwłaszcza jak do spania to trzeba być odświerzonym ja to codziennie ten rytuał wykonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
ja też biorę prysznic tylko rano. Nie pracuję na kopalni, zeby się myć po pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnjgnbhfbvgf
wiecie, ja nie jestem jakims nadmiernym czysciochem i nie ukrywam, ze zdarza mi sie polozyc do lozka niewykapana. ale NIGDY nie jak spie z moim facetem i w planach jest seks! i wiecie, przepraszam za nadmierne szczegoly, ale wiem, ze on np w ciagu dnia idzie do lazienki robic wiadomo co... i potem ja mam sie z nim kochac? i jeszcze z seksem oralnym? bleee jak mu to powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mowie mojemu ze jak chce lodzika to szybciutko musi isc posmyc,przed seksem tak samo. bez przesady ja bym nawet po 3h od kapaieli nie wziela,wiadomo ze zapach szybko sie tam tworzy. moze zaproponuj wspolna kapiel???? zreszta teraz jak kusze do lozka mojego meza to on idzie od razu do lazienki myje zabki i wszytsko co potzrebne do ostrej jazdy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
normalnie " śmigaj pod prysznic". Ja przed seksem biorę prysznic, jakoś nie wyobrażam sobie właśnie seksu oralnego bez umycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce Cie martwic ale uwazaj zeby po slubie nie mial nawyku mycia sie raz w tygodniu:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię Jabłka
fuj!!jak można iść spać z nieumytym wężem czy pipą!cały dzień się szczało i srało...fuj!! a potem seks!!ja pierdziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z LubięJabłka..:) co do problemu autorki... to zaproponuj mu by się kapal wieczorem a nie z rana. w nocy się nie pobrudzi przecież i wstanie czysty. oboje będziecie happy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjkajkaja
i ja i mąż bierzemy prysznic też tylko raz dziennie - wieczorem. i jakoś nie widzę potrzeby mycia się dwa razy dziennie. zmieniamy bieliznę, używamy dezodorantów - nie zauważyłam, by waliło od nas szczochem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnjgnbhfbvgf
no czy myje sie rano czy nie mi to nie robi, bo w ciagu dnia z nim w lozku nie siedze. tylko wlasnie nie wyobrazam sobie troche tej rozmowy... kochanie, czy moglbys isc pod prysznic? mam wrazenie ze poczuje sie urazony a co do wspolnej kapieli ta wanna jest niestety baaaardzo mala a my obydwoje jestesmy bardzo wysocy. nawet jedna osoba tam sie niezbyt miesci. z reszta przeciez codziennie wieczorem nie bralibysmy kapieli. pytanie - jak mu to powiedziec? "chcesz seksu - idz sie umyc"? przeciez poczuje sie urazony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ hnjgnbhfbvgf (...) on bierze prysznic tylko rano! a więc kładzie się ze mną do łóżka po całym dniu nieumyty, często w skarpetach, w których przez ten cały dzień chodził!!! (...) - no wiele można wybaczyć ale... całodniowe skarpetki - ?? no nie wiem... :) nie wiem.... :) - długo to juz trwa? - jak sobie dajesz radę? ___________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Ja kiedys zaczelam z mezem rozmowe o raku szyjki macicy i tak sie potoczylo, ze wtracilam tez, ze przed seksem musze sie umyc i koniec (w sumie biore porzadny prysznic wieczorem, w ciagu dnia jak sie nadarzy okazja to ide sie podmyc). Tez byl zdziwiony, ale stwierdzilam, ze sa bakterie, wlasnie sie sika, wiec czystym sie nie jest, a do zblizen higiena to podstawa. nie mowilam wprost do niego, mowilam, ze ja musze sie umyc i podlapal. Zawsze sie myje teraz (jesli chodzi o niezaplanowany seks w ciagu dnia, bo prysznic to wieczorem bierze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Tez sobie nie wyobrazam polozyc sie do lozka w skarpetach i gaciach, w ktorych sie chodzilo caly dzien :/ Moj maz zmienia bielizne i skarpety codziennie po wieczornym szorowanku. Czasem po pracy od razu bierze prysznic, wieczorem wtedy tylko sie podmywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
branie prysznica jest najbardziej logiczne wieczorem, rano ew jako dodatek.... przeciez po calym dniu nie idzie sie nieumytym do lozka... ochyda :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego on się kładzie do łóżka w skarpetkach????? Nie pisz tylko, że uprawiacie seks jak on jest w skarpetkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego on się kładzie do łóżka w skarpetkach????? Nie pisz tylko, że uprawiacie seks jak on jest w skarpetkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem takich osób
którzy tylko raz dziennie biorą prysznic :o Owszem ja też nie pracuje na kopalni, pracuję w biurze co nie oznacza ze mam iść spocona rano do pracy czy położyć się nieumyta do łóżka. Prysznic to 5 minut roboty a człowiek sie poci nawet jak siedzi z przy biurku :o No ale niektórzy wychodzą z założenia, że po co się myć jak można użyć dezodorantu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladnre
o czym tu gadac/// to normlka z e czlowiek ranoi i wieczorem sie myje..jak mozna do beta niemayta wskoczyc??szok a o sex nie wspomne nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasssssssssssssssssssss
wieczorna kąpiel to podstawa no jeśli np w nocy ktoś tylko śpi (tzn bez sexu itp) to w nocy sie nie pobrudzi, wiec rano wystarczy np tylko twarzu umyć. ale takim po całym dniu tez sie nie jest jakoś brudny, jak ktos nic nie robi, ale sama świadomosc i jeszcze taki przytulac się do ukochnej osoby a potem uprawiać sex? bleee a Ty się myjesz zanim przyjdziesz do niego? a moze on tez wtedy sie myje, skoro zawsze jest pachniący? moze sie myje, ubiera i czeka na ciebie? a potem rozbiera i ma skarpety :p a jesli nie myje sie, to powiedz mu, ze czytałaś ostatnio artykuł kogos, ze konieczna jest kąpiel przed sexem, bo kobieta może zachorować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
nie rozumiem takich osób- jak się pocisz siedząc przy biurku to moze idź do lekarza, bo to nie jest normalne. Serio Ci piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnjgnbhfbvgf
nie musicie mnie przekonywac, ze warto sie kapac - ja to przeciez robie, rozumiem i dlaczego zalozylam ten topic :) moze i sie myje przed moim przyjsciem, ale nie wydaje mi sie, bo czesto spotykamy sie po pracy w miescie, idziemy cos zjesc itd, a potem do niego. ja ide sie kapac, prysznicuje sie, depiluje, balsamuje itd, a jak wracam do pokoju on juz ladnie w pizamce pod kolderka i tylko wyskakuje myc zeby. spi w skarpetach bo mu niby zimno. do seksu je sciaga, wiec sie do tych skarpet przyzwyczailam. wiecie, gdyby on smierdzial, nie mialabym oporow mu powiedziec "idz sie umyj". ale on nie smierdzi!! wiem ze to glupie ale przytocznie mi DOKLADNIE jak mam mu to powiedziec :). naprawde nie chcialabym mu sprawic przykrosci, to bardzo dobry, zyczliwy chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej......................
A moze kapie sie w pracy? Gdzie pracuje? Moj tata po pracy ma mozliwosc skorzystania z prysznica, przebiera sie w czyste ciuchy, skarpety tez. ale pracuje fizycznie. skarpety podczas seksu... coz, moj maz spi w skarpetkach, a podczas seksu...najmniej interesuja mnie jego skarpety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
a nie możesz po wyjściu spod prysznica zapytać go " a Ty idziesz?" Nie wiem jak długo jesteście razem, pewnie krótko i stąd ten wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnjgnbhfbvgf
pracuje na uczelni jako wykladowca, tam raczej nie ma prysznicow :) jestesmy razem kilka miesiecy. niby krotko ale w sumie wystarczajaco dlugo, zeby pytanie, czy on nie idzie nie wydalo sie troche nie na mmiejscu (bo przeciez mialam milion okazji zauwazyc ze nie idzie :)). z reszta dowiedzialabym sie pewnie, ze nie, ze on sie wykapie rano. naprawde bardzo mnie to obrzydza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
Kombinujesz za bardzo- powiedz wprost i tyle :) Albo kup mu zel pod prysznic i poproś, zeby wypróbował bo uwielbiasz ten zapach. A jak już to zrobi zafunduj mu mega seks- wtedy moze pokojarzy fakt prysznica np. z oralem:) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×