nie chce sie prosic, ale chodzi o to, ze szukam malutkich ubranek dla niemowlacz

kompletuje wyprawke bo chce pomoc kilku Paniom w ciazy. jesli macie cos do oddania lub do sprzedania prosze napisac :)) aa i darujcie sobie komentarze typu, ze zaraz wystawie rzeczy na allegro czy cos bo napewno tak nie bedzie. chodzi o to, ze nie mam za bardzo znajomych z "wiekszymi" dziecmi i nie ma mi kto dac :) pozdrawiam :)

a czmu ma ktoś ci dawać? idź do sklepu i sobie kup.

do roboty zarobić na ubranka!

czekalam na taka odpowiedz :D bo czasem ktos chce oddac/sprzedac bo nie ma co z tym zrobic i nie potrzebuje brac za to majatku. a ja niestety nie pojde do sklepu i nie kupie kilku wyprawek dla kogos kto potrzebuje, tylko staram sie zalatwiac od ludzi....

no wlasnie, niektorzy maja problem z czytaniem ze zrozumieniem :)

ja mam trochę rozmiar 56 i chyba 62 - chętnie oddam - niestety to żadna rewelacja, bo już przebrane, ale jak ktoś nie ma wcale to może się przydadzą jaheira1@gmail.com

skoro chcesz odkupic od kogos,nie prosciej isc do ciucholandu?:)

ciucholandy tez odwiedzam :))

idiotów co dają za darmo co kombinatorko? :D

A dlaczego owe panie ;-) nie moga zarobic sobie na ubranka dla swoich dzieci. Bo ja jakos zarabiam na wszystko samodzielnie.

a czy temat jest o tym " czy te panie mają gdzie zarobić?" ? czy jest wyraźną prośbą autorki? Nauczcie się czytać ze zrozumieniem a jak macie z tym problem to polecam powrót do gimnazjum!!!! I kultury osobistej tez by Wam się przydało... Jak ktoś nie chce oddać to po co tu włazi i troluje? Dziećmi się zajmijcie, Idealne Mamusie

jaheira1- napisalam wiadomosc prywatna :) A pozostałymi Paniami w ogole sie nie przejmuje, poniewaz bylam pewna, ze nie obejdzie sie bez tego typu komentarzy. Wiem, ze teraz nikomu nie jest lekko ale tez wiem, ze sa osoby ktorym ubranka/akcesoria po swoich dzieciach kurza sie gdzies na strychu i nie maja co z tym zrobic a sa osoby ktorym sie przyda...

do roboty nierobie cholerny! Nikt ci darmo dawać nic nie bedzie! Za darmo to umarło!

jasne i nie mają co z nimi robić tylko oddawać tobie za darmo

jaheira1 "a czy temat jest o tym " czy te panie mają gdzie zarobić?" ? czy jest wyraźną prośbą autorki?" A jezeli ja mam swoje ciezko zarobione pieniadze oddawac innym (bo na ciuszki zarobilam, kupilam w dobrych sklepach) to mam prawo woiedziec dlaczego owe panie nie pracuja tylko chca za darmo. Chore sa? A moze leniwe? Dopiero po uzyskaniu odpowiedzi, moge podjac decyzje o pomocy (badz nie) dla tych konkretnych osob. Proste, co? :P " Nauczcie się czytać ze zrozumieniem a jak macie z tym problem to polecam powrót do gimnazjum!!!! I kultury osobistej tez by Wam się przydało..." Ups....co tak ci emocje graja? Czy nalezych tez do grona wspomnianych pan? "Jak ktoś nie chce oddać to po co tu włazi i troluje? Dziećmi się zajmijcie, Idealne Mamusie" Odpowiedzialam juz. Tez zawsze myslalam, ze jestem idealna wrecz :P Fajnie, ze to potwierdzilas :D

poszukaj na portalach gdzie oddaje sie za darmo typu graty z chaty, tablica itp.

idz do opieki społecznej

autorko nie przejmuj sie tymi wszystkimi postami. gdyby mój maluch był większy to tez bym sie dorzuciła. ale ma dopiero 2 mies. i doskonale Cię rozumiem, że napisałas tego posta. czasem tak po prostu bywa, ze nie wszyscy w tym kraju maja tysiacami miesiecznie! swojego czasu faktycznie duzo takich ogłoszen widziałam na tablica.pl albo na we-dwoje. zawsze to jest tak, że ci ktorzy maja duzo pieniedzy to nie chca pomóc a wrecz jeszcze to utrudniaja. jak biedny ci nie da to nie masz co liczyc na tych bogatych czyli prawdopodobnie na tych co cie tu teraz krytykuja

Autorko, Ja musiałam wszystko kupować dla mojego maluszka....nic od nikogo nie dostałam i nikomu nie mam zamiaru czegokolwiek dawać. Na każdą złotówkę zarówno ja jak i mój maż musimy ciężko pracować. Zdarzało się nieraz że nawet po 18, 19 godzin. Moja naiwność dużo mnie nauczyła i tak a nie inaczej ukształtowała. Jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą dupe! Amen.

!

Najlepsze są te które jeszcze stawiają warunki...hehe ma być za darmo, bez plam ,dziur, nie zniszczone itd itd śmiech na sali. Inteligencją to one nie grzeszą hehehe

wyobrazcie sobie ze ja z moim mezem tez na wszystko zapracowalam dla naszej corki. ale tak sie trafilo ze po mojej corci juz wszystko oddalam... zostaly mi ubranka od 74 w gore a szukam mniejszych. tez wlasnie sama wszystko kupowalam i wlasnie zdaje sobie sprawe ile to wszystko koszuje wiec nie widze problemu w tym aby pomoc komus kto nie ma. ja wam nie kaze niczego oddawac, jesli bedzie ktos chetny bedzie mi bardzo milo. jesli nie to trudno... nie zalamie sie tym :)

Jestescie psychiczne! Autorka napisala wyraznie. Przeciez nikogo nie zmusza do oddawania rzeczy, na ktore tak ciezko zescie wszystkie zapracowaly. Nie rozumiem po co sie udzielacie skoro nic nie macie na temat do powiedzenia poza wyrzuceniem swoich frustracji? A niech wam te rzeczy nawet zgnija! Nikogo to nie obchodzi. Proste nie chcesz nic oddac to stul dziob i sie nie odzywaj w watku do ktorego nic nie wnosisz!!!!

Też załatwiam dla ludzi i co którzy chcą, to płacą. A ty, pani adwokat, przymknij się bo pewnie bronisz naciągacza. Co innego organizacje społeczne, a co innego jakiś anonim który twierdzi że "stara się pomagać". To nie wiesz że nawet te kubły na ubrania funkcjonują na zasadach komercyjnych? Człowiek sądzi że pomaga wrzucając tam coś a to idzie na szmaty dla przemysłu i firmy robią na tym pieniądze. A ta osoba tutaj coś dziwnie temat rozkręca na ogólnopolskim forum. Opłaca jej się żebrać i płacić za wysyłkę? To pewnie dlatego zż opłaca się odprzedawać.

Zgłoś się do pomocnych emam. One sprawdzą sytuację osób,którym chcesz pomóc i wtedy dostaniesz jakieś rzeczy dla nich. ewentualnie poszukaj po różnych portalach typu gumtree, olx, tablica itp. Tutaj raczej ciężko sprawdzić wiarygodność osoby,a wiele było przypadków,że ktoś coś potem wystawił na allegro. Ja rzeczy po dziecku oddawałam z pomocą znajomych-jeśli ktoś miał w sąsiedztwie jakąś biedną rodzinę to puszczał info po znajomych i każdy dawał co miał zbędnego. i nigdy się nie nacięłam dzięki temu,bo zawsze wiedziałam gdzie to trafia. W każdym razie powodzenia.

Trudne? Nie! Wiarygodne! Tak. Bardzo rzeczowa jest wypowiedź dziewczyny wyżej więc śmiem twierdzić że jeśli nadal będziesz tutaj pisać mało konkretnie, autorko tematu, to znaczy że nie o pomoc chodzi.

hmmmm ekhm "Jestescie psychiczne!" Uzasadnienie poprosze. W innym wypadku ja moge napisac, ze ty glupia jestes.... "Autorka napisala wyraznie. Przeciez nikogo nie zmusza do oddawania rzeczy, na ktore tak ciezko zescie wszystkie zapracowaly." Nie zmusza :D prosi. Ale ja mam prawo wiedziec dlaczego owe panie nie pracuja, jaka jest przyczyna ich nedznej sytuacji, dlaczego owe panie nie prosza same tylko poprzez posly.... Moim zdaniem to lekcewazenie potencjalnego darczynce - dawaj ciuchy ale stul dziob i o nic nie pytaj :O DZiwne podejscie.... " Nie rozumiem po co sie udzielacie skoro nic nie macie na temat do powiedzenia poza wyrzuceniem swoich frustracji?" Ja sie "udzielam" :D bo caly czas probuje sie dowiedziec skad ta ciezka sytuacja owych pan....Ile w ogole jest tych pan? Skad? Moze moglabym osobiscie jakos pomoc. "A niech wam te rzeczy nawet zgnija! Nikogo to nie obchodzi." Jak bede chciala to niech zgnija :D Moje rzeczy i MOJA decyzja co z nimi zrobie. Mnie tez owe panie obchodzic nie musza. "Proste nie chcesz nic oddac to stul dziob i sie nie odzywaj w watku do ktorego nic nie wnosisz!!!!" Chamstwem nie pomozesz ani sobie ani tym paniom :D