praca - co byście zrobiły?

wysłałaś CV, pracodawca zadzwonił, zaprosił na rozmowę. Zakres obowiązków Ci nie odpowiada, bo widać (masz już doświadczenie), że szukają kogoś do obowiązków, których nikt nie chce. W dodatku po zadaniu kilku pytań widać, że nie przestrzega się tu kodeksu pracy. Generalnie widzisz zachowanie pracodawcy i intuicja podpowiada Ci, żeby nie brać tak szybko tej pracy. Z drugiej strony potrzebujesz pieniędzy, ale mieszkasz w mieście gdzie praca jest. No i nie wiesz, jak wytłumaczyć w domu, ze odmówiłaś podjęcia tej pracy ( będzie awantura, bo babcia nigdy nie pracowała, żyje ze świadczeń po dziadku i nie wie co to mobbing, oszustwa, praca po 12godz.) Jak wybrnąć? ps. zapowiada się na pracę po 12godz. i pomiatanie pracownikiem.

człowiekiem, ale napiszę Ci, jak u mnie skończyło się podjęcie pracy, do której nie byłam przekonana tylko dlatego, że rodzina wywierała presję. Intuicja podpowiadała mi jedno (i co najlepsze miałam też inną ofertę pracy, które odrzuciłam)ale wzięłam pracę, żeby już pracować. Do tej pory (a minęło już 2mies.)nie jestem w stanie nic zrobić w domu, boję się wysyłać CV, boję się, że znów zrobią ze nie ofiarę tam gdzie pójdę do pracy:( Słuchaj intuicji, jeśli możesz sobie pozwolic jeszcze na szukanie

jeśli masz wątpliwości to szukaj dalej.