Czy jest SENS aby kupić dziewczynie PIERŚCIONEK za 500 zł ?

Z którą jestem 4 miesiące i nie byłem u niej nigdy w domu. Ona ma 17 a ja 21 lat. Za wcześnie ?

za wcześnie

ale zaręczynowy?

jezeli nastepne 4 miesiace bedziesz mial zapewnione ruchanko to oplaci sie , taniej niz nawet u przydroznych

za wczesnie i za dorog :O

hehehe jak jestes frajerem to jej kupisz:P Wg.mnie za wczesniei za drogi! Chyba ona nie jest z Toba dla kasy?:)Poza tym za mlodzi jestescie

zdecydowanie za wcześnie

Jesteście razem 4 miesiące więc po takim stażu związku to totalnie za wcześnie. Ale pomijając to to jak mozna zaręczać się z 17 ? Ty też szczyl jesteś masz tylko 21 lat. Jeśli ma to być prezent z jakiejś okazji i Ciebie stać na biżu za 500 zł to kupuj na prezenty nigdy nie jest za wcześnie to zależy od Ciebie, ale nie pierścionek kup jej coś na szyję czy bransoletkę, kolczyki. Ale z zakupem pierścionka poczekaj na zaręczyny.

Ale trochę namieszałem i chciałbym ją przeprosić. Jak dla mnie to było by jasne . Jak ona zrywa to go oddaje a jak ja to niech sobie go bierze i tyle.

hahahahahAHA TYPOWY POLACZEK. umowe cywilno-prawna utworzcie, Ty jej pierscien kanclerski za 500zl a ona Tobie dupy na zawzdy

No faktycznie chyba na pierścionek za wcześnie. Ale tak jako prezent łańcuszek lepiej czy jakiś naszyjnik ?

Ferdynand ale się uśmiałem. Nie chodzi mi o to żeby za pierścionek mi dała. Tylko chce jej humorek poprawić i żeby bardziej się napaliła na ten związek :)

Kup jej kwiatka i czekoladki na przeprosiny.Przeciex ona ma dopiero 17 lat a Ty 21! Wyluzuj czlowieku! Poza tym jestescie ze soba TYLKO 4 m-ce!

Ale znamy się prawie rok. A i to właśnie ma być taki prezent bez okazji no nie patrząc na to ze ostatnio byłem jakiś nie do wytrzymania. Dziewczyny w wieku 17 lat też lubią biżuterię więc czemu nie

Angel ale co Ty byś zrobiła jak byś była na jej miejscu i nagle bym wyją jakiś ładny łańcuszek ?

Dziś w tym co mówisz jest sens. Ale już jutro szczerze Ci odradzę __ http://www.sky4fly.net/

Jak to co? ucieszy;la bym sie:P Na cale szczescie nie jestem w jej sytuacji:D I tak nadal twierdze,ze zle robisz obdarowujac ja droga bizuteria!!! Kwiatek i czekoladki powinny wystarczyc! Za kazdym razem na przeprosiny bedziesz kupowal jej bizuterie?? Czasami wystarczy SZCZERE PZREPRASZAM

będzie git

witam :) Moim zdaniem to jest za szybko. Jestem starsza tylko o rok od twojej dziewczyny ( a moj chlopak starszy od ciebie o dwa lata) i wiem , że trochę bym sie przeraziła. Nawet jeśli Cię kocha to powinieneś poczekać- własnie czekaniem na tak mlodą partnerkę udowodnisz jej jak , że jesteś z nią z miłości ;)

Ale ja chce poprostu żeby miała coś ode mnie. Czekoladki zje a róża zwiędnie. Może tak jak ktoś już tu napisał łańcuszek z sercem ? Myślę ze bd dobrze. Nie mam jej zamiaru ciągle kupować jej czegoś takiego . Ale raz na jakiś czas nożna. Chyba :)

Prezenty zobowiazują! Po czterech miesiącach znajomosci i w tak młodym wieku nie planuje się chyba jeszcze związku na życie? Humor można poprawić dziewczynie i sobie kwiatkiem, czekoladką ciekawą rozmową, pójściem do kina itd... Pierścionki, łańcuszki, serduszka to zupełnie nie na miejscu . To są prezenty zarezerwowane "na potem", gdy coś się postanowi, dojrzeje, gdy już się wie na pewno, że to tylko ta! Życzę powodzenia i mądrych decyzji w przyszłości.

happylive nie mów ze jakbyś dostała jakiś łańcuszek to byś się przestraszyła... Miłe jest chyba wtedy uczucie... Tak myślę bynajmniej :)

Jeszcze dodam, że jeśli te serduszka czy łańcuszki lub pierścionki muszą być koniecznie - do przyjęcia są tylko te bardzo tanie, żeby nie było nietaktu i zobowiązań.

Z ciekawosci...Ty cos od niej dostles? Widze,ze uparles sie,ze kupisz jej bisuterie wiec po co tracisz czas na kafe?:P

Justyna czemu tanie ? Przecież jak jej kupie to nie musi być ze mną z przymusu... No ja od niej nic nie dostałem. Ona nie jest za bardzo przy kasie . Więc mnie prezenty nie obchodzą .

"Ona nie jest za bardzo przy kasie . Więc mnie prezenty nie obchodzą " hehehe Justyna dobrze Ci napisala ale skoro ona ma duzo kasy to moze kup jej cos drogiego:P Zreszta i tak za wczesnien na dawanie drogich prezentow:P Poza tym ona nie ma kasy tlyko jej rodzice a to jest roznica:P No i jest gowniara

No ona nie jest przy kasie. Czyli jej rodzice też raczej zbyt dużo nie mają. Zresztą ojciec odszedł i nawet go w domu nie widać. Matka nie pracuje. Bo pilnuje dzieci. Ojciec tylko chyba daje im kasę . W sumie dobrze mówicie, narazie starczą jej czekoladki i róża....

Kup jak ci daje dupy