Nie potrafię o nim zapomnieć...!!!

Zerwałam z chłopakiem :( albo nawet to i on zostawił mnie, sama już nie wiem. Ale non stop 24 godziny na dobę o nim myślę i nie potrafię o nim zapomnieć :( ja go dalej mocno kocham i wiem, że popełniłam błąd swojego życia :( ale też wiem, że już z nim nie będę bo nie chcę z nim być bo mnie uderzył :( Jak mam o nim zapomnieć raz na zawsze ? Czy to już zawsze będę o nim pamiętać i coś do niego czuć ? To była moja pierwsza miłość, byliśmy razem 3 lata :(

no to wez i nie zapominaj. proste! po kiego szukasz w chuju kości?

Myślisz, że to takie łatwe ??!!! Gdybym potrafiła to bym już dawno zapomniała !!

Zapomnisz. W swoim czasie.

Już miesiąc minął jak nie jesteśmy razem a jakoś nie zapomniałam :( Dość już mam tego wszystkiego, cokolwiek robię to on siedzi cały czas w mojej głowie :(

powiem ci tak: zawsze bedziesz o nim pamietac ale po jakims czasie przestaniesz go kochac musisz zajac sie sprawami ktore odciagna twoje mysli od faceta, to moze byc cokolwiek co jest dla ciebie wazne. nadal bedziesz o nim myslec i tesknic ale z czasem coraz mniej, az pewnego razu uswiadomisz sobie ze nawet jak go wspominasz to juz bez wiekszych emocji, na to jednak potzeba czasu, nie wiadomo ile, o tym sama sie przekonasz potem albo w miedzyczasie poznasz kogos innego i na nim sie skupisz a wspomnienia o tamtym bede wracac tak rzadko ze nie bede dla ciebie problemem

Poznałam innego, od czasu do czasu się spotykamy ale ciągle myślę o tamtym. Ten z którym się spotykam nie jest podobny do mojego byłego...może to i lepiej. Ale zapomnieć mi ciężko :( przestać myśleć też, wiem, że kiedyś mi to minie tylko kiedy ? Tak wiem, potrzeba czasu itd...ale ile ? Dość już mam tego wszystkiego :(

Kurrwa, miesiac. Myslalam ze z rok. Nie swiruj. Ja po 3 letnim zwiazku cierpialam rok. Przeszlo

no dobrze ale kto ci kaze zapominac, nie zapomnisz nigdy, po prostu sie zdystansujesz a na pewno nie osiagniesz tego siedzac na kafe i rozpisujac sie na ten temat, nikt ci nie powie ile czasu, skad mamy to wiedziec skoro kazy potrzebuje czego innego, nie iwem ile masz lat albo nie doczytalam ale dorosli ludzie ucza sie radzic sobie ze swoimi uczuciami, znajduja sposob na zlosc tesknote flustracje, ty tez musisz znalezc bo inaczej nie przezyjesz

Dla mnie te kilka miesiecy po rozstaniu byly najgorsze, nie wiedzialam co ze soba zrobic. Po prostu ta wszechogarniajaca wsciekosc mnie rozsadzala. Nie bylam w stanie usiedziec w miejscu, caly czas musialam cos robic, wychodzilam, jezdzilam, biegalam, tanczylam, nawet na karate sie wowczas zapisalam. Ale to nic nie dało. Po prostu musiałam Go odzyskać, nie było innej drogi. No i to zrobiłam. Zamówiłam urok miłosny na http://urokmilosny24.pl i on wrócił. Teraz znowu jest tak jak powinno być.