Wczoraj mój kolega powiesił się przez dziewczynę.:(

.:(

normaa

miał 18 lat powiesił się w piwnicy ,bo dziewczyna go zostawiła :( aa kilka miesięcy temu mój inny kolega równiez się powiesił miał 20 lat też przez dziewczyne:((( okropne.

nie przez dziewzyne, tylko przez chorobe psychiczną. mnie tez zostawil chlopak, ponad rok traumy i depresji i jakos nie powiesilam sie

smutne a jednoczesnie pokazuje ze jednak istnieja normalni wrazliwi faceci

a ja rozumiem takie osoby, wtedy trzeba bardzo kogoś wspierać i pomoc. Bo smaam sobie nie poradzi. Kiedyś ktoś mnie zostawił i też chciałam się zabić, polykając tabletki bo nie mogłam żyć już bez tej osoby, ciągle płakałam byłam załamana , po prawie 2 latach doszłam do siebie cudem, i mam teraz chłopaka ktorego nie zostawie ale gdyby on mnie rzucił to chyba bym nie wytrzymała z tego bólu

pier****lenie mnie kiedys moj facet tez zostawil - ten z ktorym mialam byc cale zycie. poplakalam troche, fakt, ale nie myslalam o tym zeby sie zabic tylko o tym jak go odzyskac, minelo juz 8 lat i niedlugo nasz slub. a osoby myslace o samobojstwie to takie niedojdy zyciowe dla ktorych kazdy powod jest dobry

oni nie są normalni, to psychole, zaden samobojca nie jest normalny, zwlaszcza ten co z takiego powodu sie zabija. bo są przypadki takie, keidys samobosjtwo jest wskazane... ale tutaj? bo dziewczyna zostawila? :D mnie tez przed laty zostawil chlopak, a jestem bardzo wrazliwa, swiat mi sie zalamal, ale nigdy nie pomyslalam o samobojstwie choc zycie bylo koszmarem. moi rodzice by tego nie przezyli; poza tym zabijac sie dla jakiegos smiecia :D psychole i tyle, żal mi takich glupcow ale co zrobic.

mnie facet bil i zdradzal jak odeszlam po tym cyrku tez chcial sie wieszac i jakos zyje dziewczyny nie ulegajcie tym szantażystom:o potem trzeba bedzie z nimi delikatnie cale zycie a oni beda sie smuac

Piegusek20 Zdradzisz co kupiłaś facetowi na dzień mężczyzny ?

Świat nie jest taki prosty, żeby z szerokim uśmiechem na ustach pisać o kimś kto sobie odebrał życie.

bgff.. licz się ze słowami - nie rozumiesz tych osób , każdy jest inny, sa rożne typy ludzi, są tacy silni i tacy emocjonalni którzy duzo przeżyli mają oparcie w kimś i kochaja tą osobę najmocniej na swiecie tylko ona sie liczy i jeśli odejdzie to cały świat legnie w gruzach , czasami nie da się tej osoby odzyskac . i nie masz powodów do życia.. żyjesz cierpiąc

Własnie: nie przez dziewczynę tylko z powodu swoich emocjonalnych problemów. Ludzie stabilnie psychicznie nie odbieraja sobie zycia z żadnego powodu...

Kaśśśśśśśśśśka_______1 - czekoladki i zestaw do golenia ;)

"a ja rozumiem takie osoby, wtedy trzeba bardzo kogoś wspierać i pomoc. Bo smaam sobie nie poradzi. Kiedyś ktoś mnie zostawił i też chciałam się zabić, polykając tabletki bo nie mogłam żyć już bez tej osoby, ciągle płakałam byłam załamana , po prawie 2 latach doszłam do siebie cudem, i mam teraz chłopaka ktorego nie zostawie ale gdyby on mnie rzucił to chyba bym nie wytrzymała z tego bólu" bo ty masz cos z psychika po prostu, dorosnij dziecko bo z zyciem sobie nie dasz rady :D mi nikt nie pomagal wtedy jak cierpialam, zadnych lekow nie bralam; jak pisalam wyzej ponad rok zylam jak wrak czlowieka, ale nigdy bym sie nie zabila bo to po pierwsze glupie, po drugie byly chlopak nie jest tego wart zeby sie dla niego zabijac (skurwiel smierdzący bedzie sobie zyl na swiecie, mając mnie w dupie, a ja mam sie zabic przez niego, jeszcze czego!), po trzecie to egoistyczne bo nie mysli sie o rodzinie tylko o sobie, a rodzina potem cierpi przez taka niedojdę. teraz mam chlopaka 100% lepszego od tametgo, ktorego kocham bardziej. i doroslam tez. jakby mnie zostawil juz bym na pewno nie plakala po nim, bo juz raz to przezylam. a ty piszesz ze bys sie zalamala. wiec od razu widac jaka z ciebie niedojda, tamto doswiadczenie NIC CIE NIE NAUCZYLO, WCIAZ JESTES TAK SAMO GLUPIA JAK BYLAS

to co ma go dziewczyna glaskac po glowie i dawac dupy cale zycie bo jak nie to on sie powiesi?co za zwiazek super/>>? ofiara zastraszona i psychiczny szantazysta

O.K. Dzięki. ;)

niestety zycie nie jest usłane różami i trzeba sobie radzic jakoś, odebranie życia nie jest wujściem, jest ucieczką

"licz się ze słowami - nie rozumiesz tych osób , każdy jest inny, sa rożne typy ludzi, są tacy silni i tacy emocjonalni którzy duzo przeżyli mają oparcie w kimś i kochaja tą osobę najmocniej na swiecie tylko ona sie liczy i jeśli odejdzie to cały świat legnie w gruzach , czasami nie da się tej osoby odzyskac . i nie masz powodów do życia.. żyjesz cierpiąc" przeciez pisze ci ze cierpialam, ponad rok mialam depresje, a jakos nie mysallam o zabiciu sie. po prostu to są psychole i tyle, wrazliwi tak bardzo ze az chorzy na glowe, takich powinno sie leczyc. ja tez tego chlopaka kochalam najmocniej na swiecie, a jakos nie bylam egoistką i nie zabilam sie. mozna byc wrazliwym, a mozna byc tak wrazliwym ze az podchodzi to pod chorobe psychiczną, nie mylmy pojec.

piegusku ja wiem ze sa ludzie wrazliwi... bo sama taka jestem. jak mnie zostawil to swiat mi sie zalamal.. nie bylo nic. bo kocham go nad zycie. ale zaden normalny czlowiek nie idzie sie wieszac. dlatego myslalam jak go odzyskac i udalo mi sie. jak sie vczegos cche to sie to osiaga.

{ Własnie: nie przez dziewczynę tylko z powodu swoich emocjonalnych problemów. Ludzie stabilnie psychicznie nie odbieraja sobie zycia z żadnego powodu... } Czyli ci w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu, ci kórzy szli na druty(takie właśnie samobójstwo), byli niestabilni psychicznie? Ciekawa teoria.

Otóż nie jestem niedojdą, mozesz krytykowac takich ludzi, ale to tylko i wyłącznie świadczy o Tobie. Każdy jest inny, niektorzy sa bardziej wrażliwsi a tamto mnie nauczyło ostrozności ale emocje są we mnie i to ,ze jestem wrażliwa i kogos kocham i tak to pzreżywam nikt nie zmieni taka jestem. I rozumiem osoby ktore sie wieszają bo trzeba im pomów wspierać. Widac nigdy nie byłas w takiej sytuacji więc sie nie odzywaj!

Myrevin to chyba mało adekwatny przykład

a ty piegusek dorosnij i dojrzej. nikogo nie mamy na wlasnosc, ludzie są wolni i twoj chlopak moze sobie odejsc od ciebie w kazdej chwili, ma do tego prawo. nie przywiązuj sie do niego az tak psychopatycznie, miej swoje zycie. nikt nie lubi bluszczow. jak chlopak zauwazy jaka z ciebie desperatka to tym wieksza szansa, ze cie zostawi. jak widzi ze masz zdrową psychike to OK, bedzie cie szanowal. ja swojego chlopaka tez bardzo kocham, dlatego daje mu wolnosc, nie trzymam na sile i jak odejde juz na pewno nie bede tak swirowac jak wtedy gdy zostawil mnie byly chlopak, bo dojrzalam i zmadrzalam, tobie radze to samo.

gdybys miała depresje i była tak załamana to bys myslała o zabiciu sie aby odejsć i nie czuc tego bólu. nie gadaj głupot. nie wiesz co mówisz i co czuja takei osoby...

A to czemu? Ja nie usiłuję udowodnić że to jest normalne, ale w rozmowie o śmierci używać tej mordy ( :D )? To ma być normalne? To nikogo nie dziwi? Samobójstwo to śmierć.. faktycznie bardzo śmieszna sprawa.

moj chłopak wie doskonale jaka jestem ;) i jesteśmy podobni więc jest ok ;) nie odejdzie.

myrevin no wiec ja wlasnie napisalam wyzej, że są przypadki, keidy to mozna odebrac sobie zycie i jest to zrozumiale. np. wlasnie w jakichs obozach koncentracyjnych, gdzie upodlenie czlowieka jest tak wielkie, ze aż zyc sie nie da po prostu w takich warunkach. albo jakas koszmarna choroba; np. ostatnio czytalam o kobiecie, ktorą mąż oblal kwasem i wygladala jak potwor... zyla tak 10 lat, w koncu popelnila samobojstwo. takie cos rozumiem. tez bym chyba tak zrobila jakbym wygladala jak potwor.

moj facet eż sie boi ,ze odejde ale nigdy nie odejdę od niego ja kieruje sie zawsze sercem i emocjami..

bardzo niedojrzała emocjonalnie.