Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beata04

Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

Polecane posty

Gość Oj tam..Aj tam..
Nie zaskoczyłam żarciku..Dzięki za odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo taaaaaak
DROGA BEATKO niewychowawcze piszemy razem prawnie może i nie ale TAK TO JUŻ JEST ze rodzice pomagaja dzieciom nawet i po 30 itd. BO O TO CHODZI W BYCIU RODZICEM, zawistna babo śmieszą mnie twoje argumenty ze WY MACIE 2 DZIECI, a co to ją ma obchodzić? cała trójka łącznie ma TAKIE SAME PRAWA, bez względu na to czy są ze związku małż czy z rozwodowej rodziny, czy stare, czy młode, czy nawet mające już swoja rodzinę jeżeli MYSLALAS, ze twoj maz rozwodzac sie z zona rozwiedzie sie tez z dzieckiem to się grubo pomyliłas. BRAWA DLA MĘŻA btw, ze nie "zydzi", bo nie powinien, to jego dziecko, nieważne ileby pazernych żon potem nie miał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo taaaaaak
I DRUGA LEKCJA ORTOGRAFII a nuż nie pochodzi od NOŻA narzędzia kuchennego i piszemy to wyrażenie tak: "a nuż" zawsze uważałam, że brak znajomości WLASNEGO jezyka to prostactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oooo taaak..
658 wpisów p.Beaty a Ty wybierasz ortografię?!najmniej wazny wątek w całej tej historii.Czytasz tylko ostatnią stronę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ta pewność To znaczy, że według waszego rozumowania ona jest matką i to matką dla własnego ojca??? Czasami przechodzicie same siebie, jak wam nie wystarcza argumentów. Najpierw to ona jest córką. Nieważne czy ona ma dziecko, kota czy psa. Sąd bierze pod uwagę to, że ona jest jego córką, mimo że pełnoletnią i tylko to się liczy. Obowiązek ojciec - córka i w drugą stronę. Chyba nie studiowałyście i nie wiecie ile studentek ma dzieci. Zasada wyznawana przez Beatę po równo: jeśli beata chciała podzielić jej cukierki to dlaczego nie podzieliła większej gotówki, którą otrzymali chyba 4 lata temu??? Cukierki się dzieli, a pieniądze już nie? Pewnie siedziała cicho wtedy. Taka to zasada równości, co Twoje to moje, a co moje to już nie twoje. Mogliście jak skończyła 19 lat wnieść do sądu, że nie będziecie płacić, nie teraz nagle. Były pieniądze, było pewnie jak w niebie, był remont domu, jakieś zakupy, skończyły się dochody, przyszła choroba i opamiętanie: skąd my weźmiemy. Skąd: od córki męża i tutaj beata skrupulatnie przeliczyła ile ona już pobrała i zaczęły się problemy. Jeżli ktoś żyje z mężczyzną w konkubinacie i podaje się za samotną matkę - to czy jest to uczciwe? Przykład u niej poszedł z góry, od najbliższych. twoje beata zachowanie nie poszło na marne. Czy beaty dzieci, te dorosłe, nie mieszkały razem z jej ojcem, chyba kilka lat mieszkały, więc pieniądze zarobione przez niego szły też na nie, dlatego przez tyle lat niczego się nie dorobiliście. trzeba mieć duże dochody na 5 dzieci. Dlaczego bronię tej dziewczyny, za całokształt niewłaściwej postawy beaty, bo można mniemać, że to jej poglądy życiowe, jej postawa wobec dzieci jest źródłem ich problemów. Bo to tak z boku wygląda. Nie życzyłabym żadnemu dziecku takiej matki. Matka ma wspierać dziecko, pilnować by miało w życiu jak najlepiej. Są jakieś granice, a beata zachowuje się nie jak matka, ani żona, dla ktorej rodzina jest najważniejsza. Jedyną rzeczą, która się tu rzuca w oczy jest wieczny krzyk beaty, pełen wulgaryzmów o pieniądze. Nie mogę zrozumieć kogoś kto sam niewłaściwie postępował/postępuje. Jeden wpis inny, następny jeszcze inny, ale to już jest jej problem. Dlaczego sąd nie obniżył alimentów na podstawie waszych pitów? I te bajki o jej dochodach, z tego co wiem żadna uczelnia w polsce nie wypłaca studentowi ponad 1000 zł zasiłku socjalnego co miesiąc. stypendia naukowe owszem. Wiele rzeczy można a nawet trzeba przewidzieć w życiu, żeby później nie wpadać w panikę. Masło maślane ten temat. ... czy ty nadal jesteś taka ograniczona, czy tylko udajesz?? zrozum pieniądze ojca to pieniądze ojca i moje, nasze - a nie corki mojego męża - wam to się już nieźle w tych główkach makówkach poprzestawiało - nie pij tyle bo tracisz szare komórki odpowiedzialne za myślenie!!! To nie są pieniądze córki mojego męża - to są nasze pieniądze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde nie ma to jak
wejsc na watek o alimentach i czepiac sie bledow ort....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Widzę, że zawistne baby dzisiaj na tym temacie nie próżnowały, a taki piękny dzień był dzisiaj... i uprawiały swoją sztukę!!?? Czy wy na prawdę nie macie już własnego życia, domu, rodziny, dzieci?? Kto wam robi zakupy, sprząta, gotuje, pierze, prasuje? Pewnie wasze dzieci!! Takie to dobre matki jesteście, że wysługujecie się dziećmi, mam tu na myśli panie o podejrzanych, nowych i wątpliwych nickach, całymi dniami i nocami wymyślacie coraz to nowsze scenariusze swojego chorego filmu, żal mi takich durnych bab, jak wy, szczególnie te jedne i te same wypociny pisane pod różnymi nickami - skąd ta pewność - obłudo - rzetelne/oddające sens etc. wy nie musicie podpisywać się własnym imieniem, ja i tak was rozpoznam, ba nie tylko ja! W tym wszystkim najbardziej irytujące, to fakt, że nie doceniacie innych normalnych ludzi na tym forum i uważacie, że wszystkie są tutaj takie głupie jak wy... ... Dzisiaj był dzień Ojca i dzieci miały nie tylko wierszyki i laurki dla tatusia ale i inne gadżety i tatuś bardzo się cieszył - córka miała okazję przemówić do ojca ludzkim głosem, niestety nienawiść, zazdrość, zawiść, uraza... no i pieniądze mają dla niej większe znaczenie!!! Słuchaj dalej córeczko swojej mamusi, ona na prawdę bardzo dobrze ci radzi i taka dobra troskliwa z niej mamusia, że pozbawiła cię normalnego dzieciństwa, jakim jest dorastanie w pełnej rodzinie z tatusiem u boku!!! I nie obwiniaj za ten stan rzeczy drugiej żony swojego ojca, bo ona miała w kwestii rozwodu najmniej do powiedzenia!! Zapytaj wprost twojej mamusi, kto złożył pozew w sądzie? I o co jej tak na prawdę chodziło?? Zapewne nie o twoje interesy i ojca interesy się troszczyła - tylko o swoje!! A teraz obwinia cały świat, za swoją przecież decyzję! ... ponadto mąż ostatnie studia kończył w zeszłym roku - ma 5 fakultetów!! czy to takie dziwne?? studia wojskowe, magisterskie i 3 kierunki studiów podyplomowych razem 11 lat studiów a nie 25 jak ktoś wyliczył, ale widać, ten ktoś nigdy nie studiował nawet w rodzinie nikt u tego ktosia nie studiował - więc nie jest zorientowany!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieniądze..
Pieniądze wg decyzji sadu należą się córce! Po drugie:pieniadze są od jej ojca,nie od Ciebie! Po trzecie:wiedziałaś,że wiążesz się z panem,który ma dziecko więc o co Ci dzis chodzi?już dawno ta -wtedy mała dziewczynka,dziś młoda kobieta-córka miałaby by co?zrezygnować z tego,co prawnie jej się nalezy? Po czwarte:jakie Wasze?z Twojej zapewne lichej renty co miesiąc płacisz? Po piate:jesteś tej dzieczwyny kim?-matka/ojcem?/kim jeszcze,by mówić NASZE? Po szóste i ostatnie:nie zapomnij mnie zwywywać tylko za to,że logicznie myslę a Ty udajesz,że czarne to biale lub odwrotnie,jak wolisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studia..
G woli ścislosci:podalas 5.fakultetow a studia trwaja 5.lat,razy 5 fakultetow jak nic daje cyfre 25,tak?dobrze liczymy? Studia podyplomowe trwaja 2.lata i tylko podwyzszaja kwalifikacje,ale nie daja kolejnego magisterium.Wiec nie mow o pieciu fakultetach! W szkole wojskowe zdobyl inzyniera/mgr i tyle ma do dzis wiec gdzie tu piec fakultetow? Dobrze wiem co mowie,to na marginesie. A tak w ogole to nie ma nic do Twojego tematu.Jesli nadal chcesz udawadniac sprawy wyksztalcenia-dawaj,zagonie Cie w kozi rog. Tyle fakultetow a dal sie omamic i owinac wokol(no wokol czego?w czym bylas taka dobra?..)takiej kobiety jak Ty,ktorej udalo sie m.in.odciagnac ojca od corki i niemal ja znienawidziec. A Ty kiedy przestaniesz zyc zyciem eks Twojego aktualnego meza i wezmiesz sie uczciwie za swoje?piszesz,ze masz male dzieci/matke na utrzymaniu i pod opieka/zmagasz sie z choroba lub jej nastepstwami a siedzisz tu ,na forum najdluzej z nas! Widzisz,my pracujemy,by byc niezaleznymi i by naszym dzieciom ulatwic start w zycie(pardon panie,ze pisze w liczbie mnogiej,ale mysle,ze podzielacie moj poglad). Alimenty to pestka na tle naszego zycia,to pieniazki,jesli juz zechce placic eks na wylaczne i niezbedne potrzeby dzieciakow.Nie nasze,bo my pracujemy!nie ogladajac sie na eksów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Tobie..
...kto robi zakupy/sprzata/gotuje?!chyba Twoje male dzieci,bo duze juz spieprz*.y z domu. No kto skoro siedzisz tu tak czesto?i o roznych porach? Zreszta skad wiesz,ze wszedzie byl taki piekny dzien,jak mowisz?moze tylko w kuj.-pomorskim,(mowilas,ze tam mieszkasz),bo u mnie wietrznie/pochmurno np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studia.. G woli ścislosci odalas 5.fakultetow a studia trwaja 5.lat,razy 5 fakultetow jak nic daje cyfre 25,tak?dobrze liczymy? Studia podyplomowe trwaja 2.lata i tylko podwyzszaja kwalifikacje,ale nie daja kolejnego magisterium.Wiec nie mow o pieciu fakultetach! W szkole wojskowe zdobyl inzyniera/mgr i tyle ma do dzis wiec gdzie tu piec fakultetow? Dobrze wiem co mowie,to na marginesie. A tak w ogole to nie ma nic do Twojego tematu.Jesli nadal chcesz udawadniac sprawy wyksztalcenia-dawaj,zagonie Cie w kozi rog. Tyle fakultetow a dal sie omamic i owinac wokol(no wokol czego?w czym bylas taka dobra?..)takiej kobiety jak Ty,ktorej udalo sie m.in.odciagnac ojca od corki i niemal ja znienawidziec. A Ty kiedy przestaniesz zyc zyciem eks Twojego aktualnego meza i wezmiesz sie uczciwie za swoje?piszesz,ze masz male dzieci/matke na utrzymaniu i pod opieka/zmagasz sie z choroba lub jej nastepstwami a siedzisz tu ,na forum najdluzej z nas! Widzisz,my pracujemy,by byc niezaleznymi i by naszym dzieciom ulatwic start w zycie(pardon panie,ze pisze w liczbie mnogiej,ale mysle,ze podzielacie moj poglad). Alimenty to pestka na tle naszego zycia,to pieniazki,jesli juz zechce placic eks na wylaczne i niezbedne potrzeby dzieciakow.Nie nasze,bo my pracujemy!nie ogladajac sie na eksów! ... no widzisz, tyle fakultetów, taki przystojny, dobry człowiek i wybrał mnie ... a mnie też niczego nie brakowało i nie brakuje - jestem lepsza od calej reszty babskiej populacji jaka zapuszczała na niego parol, od pierwszej żony - nie zamienilby mnie na żadną inną - bo jest mądry i wie co ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Tobie..
Od calej reszty babskiej populacji jestes lepsza?tak piszesz. Kobieta,która po nieudanym małżenstwie "łapie"faceta i szybko rodzi mu dzieci,w tym po 40-tce raczej nie ma czym się chwalić-jestes dzis przyszywana bacia a sama masz male dzieci.. Myslalas,gdy dawalas sie zaplodnic co dasz tym bezbronnym maluchom na dorosle zycie?Ono 17 lat a Ty 60?powiesz,ze to naturalne? I ta przepasc wiekowa miedzy dziecmi z pierwszego malzenstwa a obecnymi.Powiesz,ze z punktu psychologii i spolecznego oni beda miec więzi bliskie? I co z tego,że on taki wyksztalcony i przystojny,jak i tys taka piekna,jak dzieci tluka sie po zagranicy,by sie utrzymac(moze na zmywaku)a pierworodna musi przez sad przypominac sie ojcu? Mamy kompletnie rozne priorytety w zwiazku z urodzeniem i wychowaniem oraz pomoca dla dzieci i w zwiazku z tym juz nie mam o czym z Toba rozmawiac. Uszanuj moje DOBRANOC i juz nie odpisuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ostatniego jelopa
kobieto już nakrzyczałaś - to idź spać i już tu nie właź!!!! co Cie kurwa obchodzi czy ktos pracuje na zmywaku czy w banku i tu widac twoja inteligencje! Co Ciebie obchodzi jaka różnica jest między dziećmi. opanuj się. idź się spuścić bedzie ci lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do kogos..00'46
A Tobie co?przeczytaj caly watek a potem cos sensownego napisz. I nie wyzywaj,bo to swiadczy tylko i wylacznie o tobie. Forum jest publiczne,kazdy ma prawo napisac co mysli i sadzi.Nie musimy sie zgadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka noc..
do ostatniego jelopa kobieto już nakrzyczałaś - to idź spać i już tu nie właź!!!! co Cie k**wa obchodzi czy ktos pracuje na zmywaku czy w banku i tu widac twoja inteligencje! Co Ciebie obchodzi jaka różnica jest między dziećmi. opanuj się. idź się spuścić bedzie ci lepiej Gdzie sie wpierdzielasz? beacia może wszystkim zagladac pod kiecę,do łózka? Moze wyzywać? Czego sie czepiasz? słuszna uwaga i prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka noc..
do Rzetelne/oddające sens i.. I zobaczycie co będzie jak wpadnie tu wieczorem -1) najpierw wszystkich tu równo zjedzie(to typowe psychopatyczne zachowania,np.dowalać komuś,by samemu się dowartościować,itd.),2)wyśle do psychiatrów,3)wyzwie od -w najlepszym wypadku- roszczeniowych awanturnic lub krów rodzacych jedno,upośledzone dziecko,4)aze nam iść z jej topiku jak nam się nie podoba czytać,itp.I..5)opisze nam z detalami jak to siedmio-i dziesięcioletnie dzieci przygotowały tacie laurki na Dzień Ojca,wydeklamowały wierszyki,itp a ta"hiena",ten "pasozyt"-czyt.córka męża nawet nie zadzwoniła z życzeniami. :-D Trafiony zatopiony. Wiedziałam,że zwyzywa ale nie sadziłam,że o wierszykach wspomni ha ha ha :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beaty
... no widzisz, tyle fakultetów, taki przystojny, dobry człowiek i wybrał mnie ... a mnie też niczego nie brakowało i nie brakuje - jestem lepsza od calej reszty babskiej populacji jaka zapuszczała na niego parol, od pierwszej żony - nie zamienilby mnie na żadną inną - bo jest mądry i wie co ma! Wielu rzeczy tobie brakuje...laluniu Pomyśl tylko i z ta pewością uważaj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beaty
... Dzisiaj był dzień Ojca i dzieci miały nie tylko wierszyki i laurki dla tatusia ale i inne gadżety i tatuś bardzo się cieszył - córka miała okazję przemówić do ojca ludzkim głosem, niestety nienawiść, zazdrość, zawiść, uraza... no i pieniądze mają dla niej większe znaczenie!!! Słuchaj dalej córeczko swojej mamusi, ona na prawdę bardzo dobrze ci radzi i taka dobra troskliwa z niej mamusia, że pozbawiła cię normalnego dzieciństwa, jakim jest dorastanie w pełnej rodzinie z tatusiem u boku!!! I nie obwiniaj za ten stan rzeczy drugiej żony swojego ojca, bo ona miała w kwestii rozwodu najmniej do powiedzenia!! Zapytaj wprost twojej mamusi, kto złożył pozew w sądzie? I o co jej tak na prawdę chodziło?? Zapewne nie o twoje interesy i ojca interesy się troszczyła - tylko o swoje!! A teraz obwinia cały świat, za swoją przecież decyzję! A tatuś złożył córce życzenia na dzień dziecka? Wszak sa one wcześniej niż dzień ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do beaty ... no widzisz, tyle fakultetów, taki przystojny, dobry człowiek i wybrał mnie ... a mnie też niczego nie brakowało i nie brakuje - jestem lepsza od calej reszty babskiej populacji jaka zapuszczała na niego parol, od pierwszej żony - nie zamienilby mnie na żadną inną - bo jest mądry i wie co ma! Wielu rzeczy tobie brakuje...laluniu Pomyśl tylko i z ta pewością uważaj.... ... mojej żonie brakuje tylko ciebie - jako sprzątaczki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1.19
Ale to ja!jakaś Ja pisałam a ta ma mnie znów za córkę/jej matkę/kogo jeszcze?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.19 Ale to ja!jakaś Ja pisałam a ta ma mnie znów za córkę/jej matkę/kogo jeszcze?! A ty za kogo masz moją żonę, pisząc do niej laluniiu?? Twierdzisz, że mojej żonie czegoś brakuje, więc ja odpowiadam - brakuje jej sprzątaczki - czyli ciebie - sama się deklarujesz - czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1.36
nie ośmieszaj się beato -twój mąż z 5 fakultetami przynajmniej powinien być mądrzejszy od ciebie, w przeciwnym razie małżeństwo wasze nie przetrwałoby nocy poślubnej. Gdyby on wiedział co ty tu wypisujesz... ile prawdy by o tobie sie dowiedział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0'24
P.Beato,teraz pod Pani nickiem pisze Pani drugi mąż?!zaczyna się matrix!hihi hehe. I nie ublizajcie paniom sprzątającym! A najlepiej męzu p.Beaty,postaraj się zatrudnic swoją drugą żonę w firmie,gdzie dorabiasz do swojej wojskowej emerytury(po 15 u latach służby,czym tu się chwalić,mozna iść na emeryturkę). Ona tu siedzi po nocach/rankach/w poludnie i po też.We wszystkich supermarketach teraz właśnie zasuwaja np.wykładając towar na półki lub robiąć cenki. A Ty,skoro tak tu,jej mężu(hihi czy hehe)piszesz czuwaj nad snem malych dzieci a Ona niech wreszcie popracuje. KTO JEST KTO(tłumacząc z jęz.ang.)?bo już mozna się zgubić.KTO Beata 04 a KTO pisze jako mąż pod Jej nikiem? Zreszta,tak naprawdę to dla mnie nieważne kto jest kto.Najwazniejsze,że ja wiem kim jestem dla siebie i bliskich. Ide juz stad,bo tu wieje groteską,co najmniej Mrozka,jak nie czarną wizja Dostojewskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mężem mojej żony i czytam, o takich jak Ty - beznadziejnych! Bynajmniej nie mówię dobranoc, lecz żegnam ozięble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna zmiana :-D
mężu beaty musisz zmienić styl na swój własny bo ten jest charakterystyczny i typowy dla jednej krzykaczki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze..
..do tego wariatkowa niech dołączą małoletnie dzieci i zaczna po nas tu jechać! A sprzątajcie sobie swoje zasyfione podwórko sami !i miej polewkę,p.Beato,że wkręcasz się za inne osoby. Jak sobie już nie radzicie to może zwyczajnie lepiej poprosić modka o wykasowanie tematu?czy nadal będziesz upajać sie i nasycać swoją nienawiścią,by wzmocnić swoje ego? Żałosna historia..zachowanie jak u małolaty więc pora zbanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybanie
O rzesz ! Beatce się pogorszyło, bo teraz jeszcze za męża tu robi. Jak nic, paranoja. Zaraz ktoś przyśle sanitariuszy po tą mitomankę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulkiulki
Haha beata nie masz za bardzo się czym szczycić skoro musisz stękać że facet po pięciu fakultetach nie potrafi na rodzinę zarobić,znam takich po zawodówce którzy to potrafią. Może mają pracowite żony nie śmierdzące lenie rodzącę tylko kolejne dzieci by facet nie miał innego wyjścia i musiał z nią siedzieć. Ktoś ci już wiele razy mówił chcesz mieć więcej zarób bo masz gówno do zabierania pasierbicy. Piszesz że to niej jej kasa ale wasza,ale to też nie była kasa twoich dzieci starszych to dlaczego one z niej korzystały. Dlaczego korzystały poprzez kłamstwo twoje z pomocy państwa która wam się nie należała? Trudno o się przyznać czy trudno odpowiedzieć że się dochodów konkubenta nie podawało. Sprawdź lepiej zanim zaczniesz na dobre mieszać czy aby na pewno twoje kłamstwo nie zrobi ci kuku. Bo zgłosić ta córka to może tak podobnie jak ty podkładając ci kłody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonaaa
Mąż ma 5 fakultetów,pozwala swojej zonie na kierowanie i manipulowanie sobą,jego zona jest chora na raka,brakuje pieniędzy bo na utrzymaniu sa dzieci a trzeba płacić alimenty na dziecko z innego związku.Facet ma emeryturę wojskową, więc ma jakis dochód. Pieniędzy brakuje ale przecież facet ma w ręku 5 fakultetów i nie może podjąć pracy by zarobić na utrzymanie rodziny?! Facet nie myśli jak zarobić na utrzymanie ale wdaje się w nocne dyskusje z obcymi na publicznym babskim forum!! To facet czy cipcia? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewnośćć
Ostatnie studia Twój mąż skończył w ubiegłym roku, tylko po co? W tym wieku kończy się studia, jeśli wiąże się to z większymi zarobkami, albo z utrzymaniem dobrego stanowiska pracy. Więc albo twój mąż teraz nieźle zarabia, albo będzie zarabiał dużo więcej, bo innego sensu kończenia studiów, aby kończyć nie widzę w waszej sytuacji, ponieważ od początku piszesz, że nie macie na nic. Poza tym dobre podyplomowe studia kosztują, nie są za darmo, często nawet kilka tysięcy złotych. Na adwokata macie, na studia podyplomowe macie, bo z ukończeniem ich nawet wiążą się jakieś koszty, a na alimenty dla studiującej córki i podstwowe rzeczy do życia dla pozostałej dwójki dzieci nie macie????? Jej chcecie odebrać, młodej dziewczynie, żeby przypadkiem się nie wykształciła za pieniądze ojca, a twój mąż kończy studia jedne za drugimi??? Tylko po co, jak nic z tego nie ma??? Jak to wygląda????? Nijak. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×