nie obawiacie się ...

...mieć dzieci w obecnych i tych nadhodzących-złych czasach ?

Nie

jakoś nie.

Nadchodzace zly czasy? co masz na mysli?

i wieszczy koniec świata..

nie nie,. zadna jehowa... mam na mysli te czasy kiedy kryzys wychodzi na swiatlo dzienne i w naszym kraju , kiedy wszystko drozeje, kiedy zarobki nie wzrastają, a bezrobocie się szerzy,kiedy samorzady nie maja pieniedzy na nic, wkoncu kiedy slyszy sie ze dziesiejsi okolo 30latkowie beda miec pareset złotych emerytury o ile w ogolle...

koniec świata nadejdzie 21 grudnia

na swiecie ma duzo gorzej .A w Polsce kiedy bylo lepiej? W czasei wojen?a komuny? Zaraz po? I tak jest relatywnie corac lepiej.

Nie boje się, w Polsce cały czas jest kryzys :P A dzieci się rodzą i jakoś żyją :P

dla mnie wyznacznikiem życia jest kochająca rodzina a materialnie zawsze jakoś sobie poradzimy :)

Zawsze były złe czasy. Teraz jest szczególnie źle ze względu na zatrucie środowiska i broń jądrową która może zniszczyć wszystko ale pod innymi względami jest lepiej np bezpieczniej.

ja sie boje konca swiata. serio. ze to sie jednak sprawdzi. a moje dzieci nie zobacza wszystkiego, co chcialam im w swiecie pokazac... :(

głostro komu nie wzrastają zarobki to nie wzrastają ;) my nie narzekaliśmy i nie narzekamy

Tak..jest tak cięzko, że na ulicach coraz droższe auta i choć nie wiem która juz z kolei galeria handlowa wyrasta w moim mieście to i tak w kazdej pełno ludzi i kupują skoro opłaca się otwierać następne...

bez kitu no i co z tego?

Kryzys i bieda to była po froncie a nie teraz:D Ludzie opamiętajcie się, nigdy nie było lepiej niż teraz.

no właśnie...jeszcze niespełna 70 lat temu była potworna wojna, po której kraj był caly zniszczony, potem cięzka komuna... od dawien dawna nie było tak dobrze jak teraz...ale zawsze znajdzie jakis głupio - mądry mądrala, któremu nie chce się robić i tylko narzeka...

ja sie obawiałam,dlatego nie zdecydowałam sie na dziecko wcześniej, dopiero teraz jak mnie na mnie stać bo che mu zapewnić to co najlepsze,a nie mięc je po to tylko aby mieć dla siebie i żeby klepało biede

ciebie chyba pogrzało

Z jednej strony faktycznie na ulicach coraz więcej drogich aut, a z drugiej ludziom, którzy pracują, nie starcza na jedzenie. :o

Jasne, wojna to wielka tragedia, ale czy dlatego mamy się godzic na to co jest ?? Ja akurat mam własną firmę, bo nie zamierzałam popierdalac za głodową pensję nie adekwatną do wykształcenia. Skoro jest tak wspaniale to dlaczego jest bezrobocie ?? Jasne, zaraz ktoś powie że ludziom sie nie chce pracowac, bo kasa w biedronce to powinien byc szczyt marzeń i calowac sie powinno po stopach za taka prace.

zgadzam się, że zawsze są/były złe czasy...nawet jak ktoś ma kasy ledwo co na życie, to i tak nie ma porównania do głodujących masowo np. w Afryce...

prawda jest taka, że są ludzie którzy z niedużej emerytury, mówię tu o ludziach starszych mają na wszystko i remontują sobie mieszkania...a są i tacy którzy mają tej emerytury 2000 zł i sepią po dzieciach, kwestia charakteru i gospodarności...

No wiadomo idealnie nie jest, czy kiedyś będzie? może tak, może nie...

Niemniej bylo już lepiej...

Być może było lepiej, ale to też jest względne, dla jednych było lepiej, dla innych niekoniecznie...

a dla mnie to dobre czasy. Pensja mi nie maleje, mojemu facetowi rośnie, dziecko zdrowe. Czego sie obawiac? A emeryture lepiej sobie samemu płacić i tyle.