Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

super turbo

Świadkowa, chyba zły wybór...

Polecane posty

Bezmózgie dzieci :) Nie pytała, nie interesuje się, i jak na razie w niczym nie uczestniczyła, w niczym :) Nie mam jej czego zazdrościć, bo utrzymuje darmozjada, który znalazł sobie głupią naiwną i może nawet w bonusie chorobę załapała, skoro on tyle swiata widział i zwiedził tyle szparek. Liczyć tu na sensowną odp nie można. Bawcie się wieśniaczki, bawcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajniczek.
obowiązki:o stare zwyczaje, ot co zalezy jakich masz rodziców i tesciow, jezeli oni beda nad wszystkim czuwac to luz, jak nie beda to wes se kogos, kto bedzie spełniał Twoje zachcianki, a 'przyjaciolce' i jej 'ruchaczowi' daj spokoj wogole nie rozumiem, jak ktos smie sie nazywac przyjaciolką i wypowiadac sie o bliskiej osobie w ten sosob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka73/huk
super turbo;) zaprezentowalas swoj poziom:) wyzywajac innych:) Uwazam, ze dzieci nie powinyy sie hajtac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki mirabellka, nie potrzebuję artykułów. Wiem to wszystko, ale najwyraźniej moja świadkowa tego nie wie. Nie mam tylko 1 przyjaciółki, wydało mi się, że ona podoła wszystkiemu. Ale teraz mi się przypomniało, że jak była u naszej znajomej świadkową, to nawaliła się jak szpadel i tylko wstydu narobiła wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajniczek.
jeszcze przydało by sie zeby byla transmisja z welesa na caly swiat zeby prezydent przyszedl niesc welon i zeby wojsko sto lat zaspiewalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka73/huk
slub masz za 4 miechy i chcesz zeby sie juz nim interesowala? moja panna mloda zadzwonila spytala sie czy pasuje mi z nia jechac po suknie slubna, zgodzilam sie i tyle. Nastepnym razem widzialysmy sie na weselu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaciekrece, u la la
A możesz powiedzieć, czym konkretnie ma się zainteresować? Wspominasz o wieczorze panieńskim - ten organizuje się tydzień przed ślubem, a nie cztery miesiące. Co jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
ha ha ha bezmozgie dzieci, bo maja odmienne zdanie:) mowilam,ze pozegnasz sie z nami, bo nie trawisz damulko krytyki. naczytalas sie w necie jakis dupereli, wkrecasz sobie i cos musi byc na rzeczy, skoro 4 m-ce przed slubem chcesz zeby swiadkowa co robila? no wlasnie? co chcesz, zeby w czym ci teraz pomogla? ma za toba latac, biegac, ale gdzie? po co? odpowiedz,jesli sama wiesz:) jak narazie napsialas,ze nie zrobila nic, a co powinna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
jezus maria, przeczytałam ten artykuł i padłam :) Nie miałam przy sobie, w dniu śłubu przyjaciółki, ani pudru ani igły i nitki ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłaby się zainteresować. Nie ma nigdzie biegać.. A po za tym to nie jest największy problem. Tylko ten jej oblubieniec, którego nie mam ochoty widzieć przy moim stole. Już sobie wymyśliłam jak to zrobię. Dzięki za wszelkie pomysły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
hmmm a co ci zrobil,ze nie chcesz go tam widziec? wydaje mi sie,ze to nie twoja sprawa z kim mieszka twoja przyjacoilka. a to,ze bzykal wiele(swoja droga skad ta pewnosc?) to mysleze przyjacoilka o to martwic sie powinna, nie ty. poza tym watpie,zeby ktos zwrocil na niego uwage, chyba,ze rzuca sie w owczy:) nie odpowiedzialas na pytanie-czym ma sie interesowac twoja swiadkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona mi opowiedziała po powrocie z wakacji wszystko ze szczegółami, Stąd wiem, że raczej nie jest wiernym partnerem. Nie chce obcego faceta przy stole, koniec kropka. już odpowiadam:Jak ja byłam świadkową, to jeździłam- nawet na mega kacu, oglądać suknie, buty staniki i inne pierdoły, od A do Z zorganizowałam panieński, pomagałam w dekoracja, zaproszeniach, winietkach, organizacji noclegu dla gości i transportu. Mało?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
aha czyli jak ty to robilas, to wymagasz tego samego od innych? sama wybralas taka swiadkowa. swoja droga, to panna mloda nie umie wybrac zaproszen? winietek? dla mnie to byla sama przyjemnosc:) nie przyszlo mi do glowy prosic o zdanie swiadowa:) przy dekoracjach [pomagala cala rodzina, nie tylko swiadkowa. dzien przed weselem wszyscy sie spotkalismy i dzialalismy. ja rowniez. nie lezalam i pachnialam. dla mnie to byla przyjemnosc:) i bylo milo do tego:) do panienskiegpo ejszcze daleko:) chyba,ze chcesz miec 4 m-ce przed? jeszcze masz duzo czasu. a jak chcesz zeby ci towarzyszyla przy wybieraniu sukni, to co stoi na przeszkodzie,zeby do niej zadzownic? mysle,ze nie czyta ci w myslach:) jesli cos od niej chcesz, to skontaktuj sie z nia. watpie,zeby ci odmowila. a co do faceta, to za bardzo wczuwasz sie w role panny mlodej:) ja bym nie zrobila po zlosci tak przyjaciolce. to cios ponizej pasa. na weselu malo kto zwroci na niego uwage, a to,ze byl babiarzem to sprawa swiadkowej, nie twoja. ale okej, twoja decyzja. uwazam,ze postepujesz glupio. przeciez ciebie nie bzykal ten facet, wiec w czym problem? bo nie i juz? dziecinada, jeszcze tupnac noga i lizaka w lape:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba na temat
Nie chce obcego faceta przy stole, koniec kropka. zachowujesz sie jak dziecko w przedszkolu, moze jej jest z nim dobrze czemu nie mozesz tego zaakceptowac?? nazywasz go "ruchaczem" a czy ty jestes dziewica? nie rob z siebie swietej co z tego ze on mial tyle kobiet teraz jest z twoja przyjaciolka a skoro to prawdziwa przyjazn to powinnas go zaakceptowac i to tyle, koniec i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniabaniaaa
Ten facet to wybor Twojej przyjaciolki, wiec go uszanuj jesli to Twoja przyjaciolka, bo jak na razie to tylko dupe jej obrabiasz - wspolczuje dziewczynie takiej "przyjaciolki" jak Ty. Poza tym nie interesuj sie jego zyciem intymnym, to jego sprawa, on sie do Twojego nie wtraca. To takie moherowe myslenie "spal z tyloma, przy moim stole siedziec nie bedzie" - zajmij sie lepiej wlasnym zyciem intymnym i swojego narzeczonego a nie innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślicie w bardzo ograniczony sposób. Nakreśliłam sytuację, nie potrzebuję psychoanalizy. Skupiacie się nie na tym co trzeba. Zmieniam świadkową i tyle. Nie potrzebny mi ktoś kto ma mnie w dupie( nie mówie tu już o ślubie) tak po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba na temat
ojej dziecko sie obrazilo bo ktos prawde napisal hehehe smieszna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniabaniaaa
"Zmieniam świadkową i tyle. Nie potrzebny mi ktoś kto ma mnie w dupie( nie mówie tu już o ślubie) tak po prostu" - jasne, bo chcialabys zeby caly swiat krecil sie teraz wokol Ciebie, bo BIERZESZ SLUB. A dziewczyna z nowym facetem, swiezym romansem, moze odebrac Ci role ksiezniczki, bo nie daj Boze uwaga na slubie skupi sie na tym facecie i co wtedy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
maniaabaniaaa zgadzam sie:) i tu jest problem "panny mlodej":) ale lduzie maja pomysly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka73/huk
super turbo, dla mnie wszystko co napisalas jest nie do pojecia, nie do zrozumienia i nie do zaakceptowania:) ale wiesz co swoim ostatnim wpisem o tresci, ze zmieniasz ja bo nie potrzebujesz zeby ktos Cie olewal dalas mi do myslenia. W takim sensie, ze choc dla mnie Twoj punkt widzenia wydaje sie smieszny, niedorzeczny i powiem nawet wiecej po prostu glupi to Ty tak naprawde czujesz i myslisz... Mam kolezanke, ktora podejrzewam zachowalaby sie identycznie w Twojej sytuacji (bo czulaby sie olewana) Masz taka wrazliwosc na ta sprawe, czujesz sie zaniedbana i choc caly swiat Ci powie, ze nie masz racji to Ty i tak to czujesz i jest to dla Ciebie problemem Dlatego mimo, ze Cie nie rozumiem to naprawde Cie pozdrawiam i zycze udanego wesela i rozwiazania problemu ze swiadkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest przyjaciółką, jako przyjaciółka mogłaby się zainteresować, jak zwykły człowiek, nie jak świadek. I tyle w temacie. Skoro jej miłostki bez perspektyw w głowie, to ja się wymiksuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
ja nadal mysle,ze to panienka 30 letnia do tego, ktora za duzo sie naczytala w necie i za duzo programow obejrzala o slubach i teraz za bardzo wczuwa sie w sytuacje:) przechdozilam przez to i naparwde nie trzeba miec do pomocy z niczym tabunu kolezanek! suknie i tak wybierze panna mloda, zdanie swiadkowej ma sie nijak, to jej dzien i jej gust sie liczy-dlatego ja szylam na zamowienie wlasnego projektu. owszem przyjacoilka byla ze mna na przymiarkach, bo ja o to poprosilam:) zapytalam, czy chce jechac ze mna. proste. zaproszenia i inne duperele jak psialam, wybieralam sama. jesli chdozi o to, to nie przykladalam do nich wiekszej uwagi, zaproszenia to zaproszenia, dla mnie nie musialy byc wysadzane krysztalkami svarowskiego:) winietki tym bardziej. mialam tez prezenty dla gosci-podzikowania, pomagala mi przyjacoilka, nie swiadkowa. uwielbia takie rzeczy. ja zreszta tez. czulam z tego przyjemnosc, a nie wsciekalam sie,ze msuze kogos prosic, bo ten ktos nie porozumiewa sie telepatycznie:D mialam przymiarke- zapytalalam przyjaciolki czy ma ochote, robilam prezenciki-to samo, dekoracja sali-cala rodzina sama przyszla:) itd. autorka to rozkapryszona baba, ktora chajta sie w koncu, bo juz czas. nie ma co ukrywac. a przyjacoilka ma chlopaka, zakochana, w 1 fazie;) w dodatku jest 4 m-ce przed slubem:) a to juz panienski tzreba organizowac:) winietki psiac:) haha jezu co za babsko okropne, zazdrosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
ku rwa,ale czym ma sie interesowac? masz 4 m-ce jeszcze! co ma robic? panienski ci juz organoziwac? winietki pisac? macie kupe czasu, sama nie wiesz o co ci chodzi. uparlas sie na nia, bo jestes zazdrosna,ze codziennie nie przychodzi do ciebie i nie gadacie o twoim slubie:):D daj spokoj, zal mi dziewczyny,ze ma taka "przyjacioleczke" w tobie. nie mniej powodzenia. wredne babsko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka73/huk
znak zapytaniaaaaaaa dokladnie, na swiadka sie wybiera osobe bliska, oczekuje czegos od swiadka to mowie "moglabys mi pomoc wybrac sukienke?" i tyle;p skad swiadkowa (panienka) ma wiedziec kiedy sie odezwac do panny mlodej w sprawie zaproszen itd;p znajoma moich rodzicow na swiadkowa wziela duza mlodsza kuzynke - panna mloda kupila wszystko (bukieciki itp -wszystko co chciala zeby bylo na slubie) Od niej wymagala tylko podpisu i dobrej zabawy;) Kuzyneczka wziela tez udzial w oczepinach bo wyrazila taka zgode:) I to jest prawidlowa postawa. Moja inna kolezanka wyskoczyla do swojej swiadkowej z takim tekstem "Czytalam obowiazki swiadkowej i to jest np kupienie cukierkow, zalatwienie transportu pierwszy toast itd" No to smiech na sali;p jak w jakims artykule napisza, ze obowiazkiem swiadkowej jest sponsorowanie wesela;p to tez beda wymagac sponsoringu ;pp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znak zapytaniaaaaaaa: Masz niezłe teorie, ale zachowaj je dla siebie, bo nijak mają sie do rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
super turbo wredna babo, przechodzilam przez t i wiem jaka jest rzeczywistosc:D jestes tak ograniczona, ze nawet gimgoowno wiedzialoby co robic w twojej sytuacji:) ty chcesz poklasku, zeby wszyscy sie interesowali, zazdroscili, zebys mogla gadac godzinami o tym dniu, zeby swiadek odwalil za ciebie cala robote:) jestes okropna, wiesz o tym? zadna z ciebie przyjaciolka! jestes mega turbo zazdrosna o milosc kolezanki, bo ona jest poswiecona czemu innemu, a nie w glowie jej na chwile obecna slub:) jak cos chcesz, to zapytaj czy psozpera z toba w zaproszeniach, czy pojdzie a przymiarke, czy wypisze winietki:) ja pierdo leee ale ludzie maja problemy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
oj prawda w oczy kole co? super turbo babo? babsko wredne, okropne, zawistne i super turbo zazdrosne!:) spodziewalas sie tu innych odpowiedzi co? przychylnych tobie:D a tu duuupa. nikt sie z toba nie zgadza i potepia twoje zachowanie. ale i tak zrobisz jak uwazasz,nie wiem po co temat zakladalas, bo ty i tak wiesz swoje:D super turbo hahah:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka73/huk
dzierlaty nie klocic sie tu!! ;pppp do garow wracac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×