Zna sie ktoś na załatwianiu spraw z księżami?

Słuchajcie mowa bedzie tu o 4 innych parafiach a więc: 1.parafia moja 2.parafia w której mam papiery od chrztu i bierzmowania 3.parafia narzeczonego 4.parafia gdzie będziemy brać ślub powiedzcie mi czy muszę iść do parafi nr.1 ? Czy muszę zamawiać jakieś zapowiedzi ?

Parafii nr.4 zażyczył sobie powolenie od księdza że mogę wziasc ślub nie w swojej parafi i właściwie od którego mam wziasc to pozwolenie tam gdzie mam papiery czy od tego nr.1?

U nas biorą za zapowiedzi połowę ślubu czyli jak ksiądz bierze 1000zł to ja muszę mu dać 500zł za to że coś tam powie sobie przez trzy niedzielę uważam to za nie dorzeczne!czy da sie ominąć wizytę w parafi nr.1 bez tego cyrku?

???

Miałam taką samą sytuację :D Najpierw poszłam do parafii w której chciałam mieć ślub.Ksiądz nie widziałam problemów - wiec zaklepaliśmy datę. Potem poszłam do swojej parafii (chciałam by mszę dawał mi ksiądz z tej parafii ) oraz "prosić" jego o zgodę wzięcia ślubu w zupełnie innej parafii. Zgodził się.Później w mojej parafii załatwiałam zapowiedzi. Potem jechałam do innej parafii po akt chrztu i zawiozłam je do księdza który dawał nam ślub. A później byliśmy w parafii męża by dać na zapowiedzi.

Papiery bierzesz ze swojej parafii czyli 1, zapowiedzi nie wiem, ale wydaje mi się że są w parafii narzeczonego i tam gdzie bierzecie ślub u nas tak było, aha a po te papiery będziesz musiała pojechać bo nie dają Ci ślubu bez bierzmowania!

Wg mojej wiedzy "pozwolenie" na wzięcie ślubu w parafii, która nie jest parafią żadnego z narzeczonych musicie mieć oboje - narzeczony ze swojej, a ty z nr 1. Rozumiem, że parafia nr 1 to taka na terenie której masz zameldowanie? Zapowiedzi też będą wisiały w parafii nr 1 wg zameldowania. Po 3 tygodniach z parafii nr 1 będziesz mogła odebrać zaświadczenie, że zapowiedzi się ukazały i to zaświadczenie (narzeczony również ze swojej parafii) zaniesiecie do parafii nr 4.

na Boga!

Jeśli ksiądz z parafii, gdzie będziecie brać ślub, zażyczył sobie pozwolenia to bierzesz je z parafii swojej, czyli nr 1. Po drugie, z tego co wiem, zapowiedzi wiszą w parafii Pani i Pana Młodego, nie wiem, czy w tym przypadku będą też wisiały w parafii, w której będziecie brać ślub, teoretycznie powinny. Do parafii nr 2 jedziesz tylko po dokumenty i nic więcej. A faktycznie brać tyle za zapowiedzi to już jest gruba przesada.

A gdzie mieszkasz, czy dalej w obrębie swojej parafii czy może już w tej, gdzie bierzesz ślub. Prawo koscielne mówi, ze tu jest twoja paraifa gdzie mieszkasz jakiś czas, a nie tu gdzie jestes zameldowana. Podobnie z panem młodym, moze on mieszka w tej parafii gdzie chcecie ślub, ale wtedy musisz dac zapowiedzi w swoim kosciele. Wszystko to zakręcone bardzo, ale kościół wszędzie robi problemy.

opisałam wyżej jak było w moim przypadku: ksiądz wypisał zapowiedzi na parafię w miejscowosci, w której jestem zameldowana, mimo że nie mieszkam już tam od 3 lat

A u mnie wpisał, tam gdzie mieszkam a nie gdzie jestem zameldowana, wiec ominęły mnie wszystkie zgody

Ja tez nie mieszkam od ponad 3 lat gdzie mam staly meldunek i zapowiedzi tez beda i tam i tu gdzie w chwili obecnej mieszkam,czyli w parafi narzeczonego

nie ma żadnego problemu, przeciez na naukach przedmałzenskich mowia jak to się robi. u ciebie jest tak: bierzesz akt chrztu z tamtąd gdzie był chrzest, narzeczony robi to samo. z tym idziecie do aktualnej parafii twojej lub narzeczonego po licencję. musicie miec dowód zrobionych nauk i poradni juz przy sobie. dostajesz licencję w kotrej jest zgoda na slub w innej parafii - licencja okresla na jaka parafię i kościoł jest udzielana w między czasie załatwiacie USc. czyli idziecie do usa każdy do swojego gdzie ma sporządzony akt urodzenia (ten USC gdzie się urodziló każde z was). z aktami urodzenia idzecie do USA w twoim albo narzeczonego miejscu zalemdowania. tam dostajecie zaświadczenie o braku przeszkód do zawarcia małżenstwa. przed wizytą w tym USc musicie oplacic 84 zł za sporządzenie katu małżeństwa przez z kolei USA właściwy ze względu na miejsce zawarcia Slubu czyli jak kościół jest np. w Płocku, to musicie kasę wpłacić na USC Płock. jak otrzymacie zaświadczenie, to z tym i z aktami chrzuty i licencją idziecie do kościoła gdzie będziecie brać slub, umawiacie się na protokół przedmałżeński. po sporządzeniu protokołu ksiądz wam wyda zaświadczenia każdemu z was, które każdy z was zanosi do swojej aktualnej parafii aby dali na zapowiedzi. i tyle. o daniu zapowiedzi juz sie wasze parafie skontaktują z kościolem gdzie bierzecie ślub ze zostały zrobione. co do licencji to może różnie kosztować np 200 zł

co do pojęcia twoja aktualna parafia to jest to wedłu prawa kanonicznego parafia gdzie mieszkasz od 3 miesięcy. ale jak wiesz ze np. nie za bardzo cię tam znają to idzcie do tej parafii gdzie należeliscie wcześniej i dalej wasi rodzice uczęszczają i ne opowiadajcie ze gdzie indziej mieszkacie

200 zl za wydanie licencji? za protokol? za zapowiedzi? za slub? za co jeszcze musze zaplacic???????????

Jako czlowiek wierzacy, chcacy skorzystac z sakramnentu malzenstwa mam przeciez prawo sam zdecydowac, gdzie i przez ktorego czlonka Bozego personelu naziemnego (ksiedza) ma to byc przeprowadzone. W razie jakichkolwiek problemow proponuje pisemne zazalenie do Kurii ze "na skutek nieuzasadnionych trudnosci ze strony ..... zmuszeni bedziemy wbrew naszej woli zyc (dalej) w grzechu, na odpowiedzialnosc organow koscielnych. To dziala !!!!!