Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochałam się w Egipcjaninie

Zakochałam się w Egipcjaninie i w te wakację chcę znowu do niego pojechać!Maż...

Polecane posty

Gość Yanina Shukshinova
Ale dlaczego nie napiszesz mężowi że kochasz już innego? Przecież to miłość więc po co oszukiwać męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnie Watcher
Chcesz być rżnięta na boczku?Ok. Ale nie nazywaj tego miłością.I moher nie ma tu nic do sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hguj
Powinnas napisac zdradzilam meza..na naszych wspolnych wakacjach. Jestem zwykla kurwa. Sory ale dla mnie to tak wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli masz pewnosc, ze on ciebie tez kocha to odejdz od meza i wyprowadz sie do Egiptu, wtedy juz zawsze bedziecie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe ale obluda
jestes obludna kurwa, masz meza on sie cieszy ze jedziecie na wakacje a ty chcesz jechac tylko po to zeby sie puszczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba na temat
skoro chcesz czuc sie kochana to czemu nie dasz mezowi spokoju? wez rozwod wyjedz do egiptu i tam mzyj ze swoim kochasiem a mezowi pozwol na ulozenie sobie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajuszka
ty się zauroczyłaś mąż blednę wyobrażenie o miłości miłość nie znaczy czuć MAŁŻEŃETWO Iluż młodych myśli wychodząc z kościoła: „Nareszcie jesteśmy małżeństwem, już koniec, teraz tylko będziemy zbierać radość! Nie wiedzą, że wszystko się zaczyna, że jeszcze nie doszli, że to dopiero punkt wyjściowy. Nie wiedzą, że aby stać się „jednym, muszą się codziennie zaślubiać. Bardzo szybko dojdą do wzajemnego rozczarowania się, jeżeli nie dadzą sobie, w Bogu i przez Boga, miłości nieskończonej. Kiedy wyprowadziłeś swój wóz na drogę, czy puszczasz kierownicę i pedały, dlatego że już jedzie? W jakimkolwiek wieku jesteście, nie jesteście i nigdy nie będziecie całkowicie zaślubieni. Musicie się poślubiać codziennie. Zaślubić się to przyjąć jedno drugiego na trzech poziomach jestestwa: fizycznym, uczuciowym i duchowym. 1 Nie graj roli ani anioła, ani zwierzęcia; bądź człowiekiem. Żeby służyć, stół musi stać na nogach, rower na kołach, dach na domu. Miłość cielesna pozostawiona sobie samej nie może być darem dla drugiego, bo jeżeli ciało nie jest przeniknięte duchem, tylko samego siebie może szukać. Jeżeli chcesz kochać, to duch musi ożywiać ciało, ale duch, w którym mieszka laska. Pocałunek jest niczym, gdy nie jest znakiem miłości; mówisz przezeń do drugiego: „Pragnę zjednoczyć się z tobą, w tym połączeniu chcę się wzmocnić oddając się tobie. Akt seksualny to dawanie się jednego drugiemu świadome, dobrowolne i z miłości, żeby sobie dać trzecie: dziecko; w samej więc swej istocie wyklucza egoistyczną przyjemność. Ażeby się oddać, musisz opanować siebie, opanować ciało, opanować serce, opanować ducha. Nigdy nie dojdziesz do kresu a więc oddawania się, a więc skończycie zaślubiać się. Nie tak to łatwo niczego nie brać dla siebie ani ciałem, ani sercem, ani duchem...; nie jest łatwo kochać prawdziwie, całe życie jednak macie na to, żeby jedno drugiemu pomagało kochać.2 Szanuj w sobie hierarchię swej istoty, inaczej twoJu rodzina nie będzie stała pewnie ani nie będzie należycie zrównoważona. opanowywania siebie, kochania. Nigdy nie Nasza zachłanna natura zraniona grzechem popycha nas do przywłaszczania sobie rzeczy i osób. Odwraca nas od dawania. Trzeba nam laski Odkupienia, żeby nas przywrócić miłości. Na rozstajach twej miłości zawsze wzniesie się krzyż, ale z tego krzyża Chrystus wzywa cię do zjednoczenia. W śmierci sobie połącz się z Jego śmiercią. On cię złączy ze swym Zmartwychwstaniem. Nigdy nie będziesz doskonale kochał, jeżeli tle pokutujesz i nie łączysz się duchowo. Spotykasz wiele par małżeńskich trzymających się za ręce, bo łatwo łączyć ciała. Dużo mniej łączących się sercem, bo trudniej kochać się serdecznie. Bardzo niewiele łączących się tym, co jest najgłębsze, bo bardzo niewielu małżonków zaślubiło swe dusze. Zaślubić swe dusze to podzielić się drogą zwie- nenia wszystkim: myślami, reakcjami, wrażeniami, wahaniami, żalami, projektami, marzeniami, radościami, zniechęceniami, całym swoim światem wewnętrznym i jego rozwojem. Zaślubić swoje dusze to drogą wymiany wytworzyć w sobie tę samą wolę przyjęcia i kochania braci, spotykania Boga i łączenia się z Nim. Zaślubić swoje dusze to wyzuć się z siebie i być jedno dla drugiego przeźroczystym, i tak stanąć razem przed Bogiem jak dwie ręce złożone do modlitwy. Nie oszukuj drugiego i siebie. Popatrz na siebie, wypowiedz się; tylko szczere zwierzenie się pozwoli wam się zjednoczyć. Jeżeli pozostaniesz tajemniczy, nie będziesz mógł kochać. Nie widać na zewnątrz, co jest w tobie; trzeba to pokazać. Zdecydować się kochać to zdecydować się przełamać swoją indywidualną autonomię, to zgodzić się na naruszenie swej samotności. Razem ustalacie kupno mebli, układacie budżet, przygotowujecie wakacje, sprawdzacie wagę dziecka, zapisujecie wzrost, pilnujecie jego nauki. A czy systematycznie mówicie ze sobą o pogłębianiu waszego małżeństwa? Czy dzisiaj bardziej tworzycie „JEDNOCI niż wczoraj, i czy jutro będzie ono jeszcze większe? Kwiat przemieniając się wydaje owoc. Owoc przemieniając się wydaje nasienie. Nasienie przemieniając się rozrasta się w drzewo. Jeżeli chcesz kochać, musisz pozwolić przemieniać siebie, gdyż poprzez miłość wzajemnie się otwieracie na nowy sposób widzenia, czucia, działania, wzruszania się, modlenia; to taki dodatkowy sposób ubogacający was. Przez codzienny dar miłości wzajemnie się zapładniacie nie tylko na płaszczyźnie fizycznej, lecz na wszystkich płaszczyznach; pozwalacie na nowo się rodzić, właściwie mówiąc pozwalacie na nowo powoli się „stwarzać. Dlatego to miłość prawdziwa jest silą rzeczy nierozwiązalna. Małżonkowie, którzy się rozchodzą, „rozrywają dziecko, sami się „rozdzierająu, ale przekreślić małżeństwa nie mogą. Droga miłości wiedzie od ciała do ducha, od tego, co skończone, do nieskończoności, od tego, co doczesne, do tego, co wieczne. Tak samo twoja miłość powinna powoli stawać się wyższa jakościowo, od przyciągania się i zjednoczenia ciał do przyciągania się i zjednoczenia serc, a następnie do wspólnoty ducha, aż do nieskończonych głębin duszy zamieszkanej przez Boga. Jeżeli zaślubisz tylko ciało, szybko je poznasz i zapragniesz innego. Jeżeli zaślubisz tylko serce, szybko je zgłębisz i pociągnie cię inne. Jeżeli zaślubisz „człowieka, co więcej, „syna Boga, wtedy, jeżeli zechcesz, twoja miłość będzie wieczna. Bo poza wami istnieje nieskończoność, która pozwala mężczyźnie i kobiecie uczynić ich miłość wieczną. Nikt nie puka do pustego i zrujnowanego domu. Nikt nie może pić z wyschłego źródła. Oboje będziecie zdolni do miłości, jeżeli staniecie się jedno dla drugiego niewyczerpanym źródłem. Świadomie czy nie, dążeniem miłości jest zjednoczenie się z Bogiem. Dlatego małżeństwo totalne może się wypełnić tylko w Sakramencie, w tej nieskończonej tajemnicy miłości Trójcy, przeżywającej się w dwóch istotach ludzkich złączonych w JEDNO. Jeżeli żyjecie Sakramentem Małżeństwa, jedno stanie się dla drugiego kimś nieskończenie cennym i niewyczerpanym, bo jedno drugiemu da BOGA-MIŁOŚĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy chcę kończyć z mężem, bo chcę aby dziecko było TEŻ szczęśliwe, ale przecież: czy moje szczęście się nie liczy? Dlaczego mam swoje szczęście mam kłaść na szali...na szali życia...a gdzie miłość? Gdzie moje szczęście? Gdzie w tym wszystkim JA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba na temat
no tak gorzej jak cie egipcjanin w tylek kopnie bo tak sie czesto zdarza to podkulisz ogon i wrocisz do mezusia i bedziesz udawala biedna i skrzywdzona Nie wiem czy chcę kończyć z mężem, bo chcę aby dziecko było TEŻ szczęśliwe, ale przecież: czy moje szczęście się nie liczy? Dlaczego mam swoje szczęście mam kłaść na szali...na szali życia...a gdzie miłość? Gdzie moje szczęście? Gdzie w tym wszystkim JA! jestes egoistka myslisz tylko o sobie moze zacznij myslec o swoim mezu i dziecku a nie tylko o swojej dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgg
Tak naprawdę to nie odejdziesz od męża z wygody i wyrachowania, bo wiesz, że zawsze jak cię Ciapaty zrobi kantem, to masz do kogo wracać- swojego nieświadomego łajzowatej żony męza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba na temat
a ty w ogole masz jakies wyrzuty sumienia ze zdradzilas meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba na temat
chociazby dlatego ze zdradzasz meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgg
Bo złozyłaś przysięgę przed Bogiem? Bo masz męza? Bo to złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe jaka naiwniaczka
Skoro jesteś "sweet love" dla swojego turbana to rozstań się z mężem i jedź do niego! Dlaczego mąż ma Cię blokować w tej "wspaniałej" miłości. Swoją drogą ciekawe ilu jeszcze naiwnym polkom pisze takie smski. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko bedzie szczesliwe gdy bedzie mialo szczesliwych rodzicow ty oszukujac meza sprawiasz, ze gdy sie wyda bedzie nieszczesliwy ty szczesliwa takze nie jestes, bo "twoj" egipcjanin jest daleko bez ciebie wiec skoro tak sie kochacie rozstan sie z mezem i wyjedz do swojej milosci - w koncu wtedy bedziesz szczesliwa, czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba na temat
pewnie twoj kochasma wiele takich naiwniaczek jak ty, ale oczywiscie ufaj mu oddaj jeszcze pieniadze, hehe jestes zwykla szmta, w tym wszystkim szkoda tylko twojego meza i dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgg
:D Jestem od ciebie podejrzewam, że młodsza, ale wyczuwam ścieme na kilometr, może dlatego, że często jeździłam na wakacje za granice i co drugi takie teksty sypał. Uwierz mi, przez mój telefon przeleciały dziesiątki takich smsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgg
:D Jestem od ciebie podejrzewam, że młodsza, ale wyczuwam ścieme na kilometr, może dlatego, że często jeździłam na wakacje za granice i co drugi takie teksty sypał. Uwierz mi, przez mój telefon przeleciały dziesiątki takich smsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgg
A co do namawiania jej do odejścia od męza- już pisała. NIE ODEJDZIE, BO JEST WYGODNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfbgerggvfdff
ile lat jestes po slubie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie ma znaczenie ile lat jest po slubie? kobiecina wyrwala sie pewnie po raz pierwszy na zagraniczne wakacje to muzulmanskiego kraju i jeszcze nie wie na czym "to"wszystko polega kobieto, ocknij sie! to jest ich styl zycia, to tylko tobie wydaje sie, ze jestes dla niego taka wyjatkowa, myslisz, ze to jakis problem pisac do kilku lasek, ze sa tymi jedynymi, ze teskni I czeka, jaki to problem sypiac z kilkoma laskami? dlaczego przez ten czas cie nie odwiedzil? nie mogl, nie mial pieniedzy, nie chcial? to gdzie ta MILOSC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfbgerggvfdff
jak będziesz do mnie przyjeżdżać na parę godzinek dziennie i nadstawiać tyłka jak tylko zechce a do tego dasz ze 20 euro to też będę pisał Ci smski że kocham Cie ponad wszystko, że tęsknie i że kwiaty więdną gdy w powietrzu nie unosi się Twój zapach. Ale daj dupki i na wieczorne piwo z kumplami żebym mógł się z nimi z Ciebie pośmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aby nie było, często jeździmy za granicę. Włochy, Tunezja, Malediwy, Egipt, Kair, Kuba, itd... Wiem że zachowuję się jak jakiś podlotek, ale właśnie przez to że to tak trwa długo, wiem że jestem dla niego wyjątkowa! Dziewczyny, my piszemy ze sobą OD LIPCA ZESZŁEGO ROKU CODZIENNIE! Myślicie że jak by mnie oszukiwał, to marnował by sobie czas na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×