Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochałam się w Egipcjaninie

Zakochałam się w Egipcjaninie i w te wakację chcę znowu do niego pojechać!Maż...

Polecane posty

Gość łłł
piramidka nadal jestes z mezem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si bą si bą
Piramidka, zaintrygowała mnie twoja historia...Pisałas przez cały topic? Bo skończyułam na tym, że mials leciec do niego w styczniu 2009 i przelatuje luty i Cię nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam egipcjanina
Hellllloooo piramidkaaaaa My się też znamy, rozmawiałysmy swego czasu... Nie ujawniam jednak tu mojej tozsamości, bo po co... zresztą już nie bardzo chce mi sie wracać do tych egipskich spraw Zwłszacza, że i tak nikt nie chce słuchąć dobrych rad;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piramidka, myślę że jesteś niedojrzała i w tym leżał twój problem. Ja już na szczęście wiem jak życie potrafi biec i dlatego wiem na co mogę sobie pozwolić. czy ty naprawde jestes taka glupia czy tylko udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki No tak... Z pewnością jestes dojrzalsza niż ja bylam wtedy.... Mam nadzieję, że wykorzystasz odpowiednio ta dojrzałość i przestaniesz sie ekscytowac czymś, co z góry skazane jest na porażkę... Z mężem sie rozwiodłam, jest o tym na topiku... też miałam... Witaj, kimkolwiek jesteś, też miałam kontakt z masą dziewczyn, teoretycznie możesz być kazdą z nich, ale jesli masz jeszcze na mnie jakiś prywatny namiar (gg i tel sie nie zmienił) to odzywaj sie, kochana Powspominamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si bą si bą
Piramidka, napisz ksiażkę -ciekawa historia ifajnie to opisywałaś:) To Autorka jest nidojrzała...Rozumiem zauroczenie, ale dorosła osoba powinna umiec odróznić zakochanie od miłosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
si bą si bą Wiesz, teraz to ja już w zyciu nie dałabym sie na takie akcje nabrac, ale wtedy bylam jak w amoku (zreszta na topiku chyba widac moje emocje) Tak naprawdę to nic nie straciłam przez tą historię, a zyskałam mnóstwo doświadczenia, które mi towarzyszy nadal i którym chetnie sie dzielę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si bą si bą
Piramidka, ale ciekawa historia :) Napisz króciutko jak to się stało, że się rozstaliście...Latasz jeszcze do Egiptu? Masz kogos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, mam kogoś, a raczej dwóch "ktosiów", bo pojawił sie w moim życiu jeszcze mały synuś :) Nie wyszałm za mąż i chyba już nie wyjdę, bo jestesmy szczęsliwi bez ślubu... Do Egiptu latam, a i owszem;) Z K. nie widziałam sie od ostatniego opisanego na topiku razu.... I nie zamierzam sie widywac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si bą si bą
Napisz w jakim miesiącu i roku sie z nim widfziałs ostatnio bo czytam jak ksiażkę - odszukam sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si bą si bą
A żałujesz czy traktujesz to jak wielką przygodę życia? Tak wypytuje bo jak pisałm też miałm takie adoratora w Hurghadzie... Kłamłabym pisząc,że żadnego wrażenia to na mnie nie zrobiło i że nie myslałam o tym co mogłoby z tego byc..i że nie szukałm go na fb...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to skonczylo sie to coś o tym czasie (zima/wiosna) 3 lata temu, nie znam dokładnych dat, musiałabym sama przejrzeć topik, ale strasznie mi sie nie chce (dlatego Was rozumiem) Czy żałuje.... Hmmm, teraz to właściwie już nie, ale ta cała historia kosztowała mnie tyle nerwów, stresu, że na pewno nie dałabym sie wciągnąć w coś takiego po raz drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si bą si bą
Kurcze ten topic ytzrebaby wydac w formir ksiazki..Tyle historii...Wsystkie zakochane na poczatku pisza tak samo...a tyle historii skończył osię bez happy endu... Ty Piramidka, w oczy rzuciła mi tez Jente... Autorko przeczytaj tamten topic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo bliska była mi Enes, ale niestety jakoś kontakt sie urwał... Szkoda... Dziewczyny jesli nawet zdarzy Wam sie prawdziwe uczucie (przypadek jeden na 10 000) to być z NIMI możecie jedynie na ich zasadach, tak jak bylo to ze mną. Nie uznają kompromisu, a to co proponują (oczywiscie nie słownie, bo o tym sie nie mówi) jest dla nas nie do zaakceptowania... Pamiętam moje rozważania, zanim z nim skończłam.... Warto odnależć i poczytac... Poza tym z perspektywy czasu uważam, ze to nie była żadna miłość z jego strony (tak nazupełniej szczerze...) Czy ja go kochałam???? Też chyba nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brabom
moim zdaniem jestes egipcjaninem zauroczona... i jak tak go lubisz to utrzymujcie razem kontak zacznijcie sie czesciej spotyka i moze cos z tego wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, właśnie wróciłam z zakupów. Uf, tyle biegania i udawania przed mężem że się interesuje "jakie to kafelki będą leżały w przejściu między mieszkaniem a garażem" :-O Na szczęście w domku czekał na mnie mail od mojego kochanego. Zbyłam męża bólem głowy, wzięłam tablet, poszłam do łazienki, nalałam wody do wanny i leżąc czytała jego wiadomość...serce mi rośnie i czuje się spełniona. Poczekam aż mąż wyjedzie i zadzwonię do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie jestes dojrzala - milosc po jednym spotkaniu jaka masz pewnosc, ze to co ci pisze jest prawda? zadna napisac mozna wszystko, powiedziec przez telefon takze jakby tak cie kochal to nic by nie stalo na przeszkodzie by ciebie odwiedzil robilby wszystko by byc z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ci sie tak wydaje to niech ci bedzie, ale zobaczysz jak to sie skonczy i wtedy moze zrozumiesz, tak czy siak powodzenia ci zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej ojej nie pos*** się
Topic Piramidki, to nie jedna historia...a conajmniej kilka. Od początku: takiego po wiedzmy nawet dziecinnego zakochania to prozy zycia i końca związków... Przestań uzyważ argumentu, że Piramidka była niedojrzała, bo to bzdura, była tak samo zuroczona jak ty i tak jak u ciebie nie miało to nic wspólnego z miłościa. Miłośc to nie roztrzepanie, niejedzenie i marzenieo nim...- to sa ob jawy zAkochania, ktore ZAWSZE MIJA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faceci z Sharm - photoblog
Witam, czytając te wszystkie opowieści postanowiłam założyć photobloga (niegdyś istniał taki) o podrywaczach z Sharm ;) Na maila, specjalnie założonego na potrzeby photobloga mozecie wysyłać zdjęcia waszych habibi wraz z podstawowymi danymi, imię, nazwa hotelu, w którym pracuje lub innego miejsca. Uważajcie, bowiem wasz Jedyny możesz okazać się nie tylko WASZYM! facecizsharm@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też zakochana
witam, przezywam dokładnie to samo co ty. zakochałam się będąc na wakacjach, piszemy ze sobą i smsujemy i spotykamy się na skypie od ponad roku. ja mam męża i dzieci,ale mam dosyć obowiązków i bycia tylko sprzątaczką i kucharką, nie czuję się doceniona. w tym roku pojechałam na wakacje do niego z mężem oczywiście i było cudownie. on jest uroczy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×