Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość saami23

Mamy tylko pokoj, a i tak...

Polecane posty

Gość dsx sd cjmnd cjm
Bo mamy rodzine na swoim i pierwsze 8 lat 400zł a potem jest 570zł ale my mamy zamiar spłacić je w 10lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsx sd cjmnd cjm
nasze mieszkanie 95000tys kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrMaxx
i pamiętajcie jak z tą pracą w dzisiejszych czasach jest-dziś jest jutro może jej nie być... ja na szczęście dogaduję się z moją mamą-nie ma u nas czegoś takiego jak grzebanie po szafkach czy za kluczanie pokoju....jesteśmy dorosłymi ludźmi i szanujemy swoją prywatność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrMaxx
95tys?? jaki masz metraż??? u nas za tyle to kawalerkę ciężko było by znaleźć ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredtynkska
poznań kredyt na 30 lat 300.000 rata 1.800 wiem bo mi znajomi płacą poza tym sama się dowiadywałam w wielu placówkach i to taka kwota na mieszkanie max 40 metrowe 2 pokojowe w starym bloku do tego doliczyć trzeba czynsz za nieszkanie ok 300/400 zł i opłaty prąd co dwa miesiące, woda, gaz w zależności od wspóldzielni. o rachynkach za telefony internet kablówkę nie liczę chcąc nie chcąc wychodzi ponad 2.000 na samo mieszkanie opłaty, na jedzenie dla 3 osobowej rodziny idzie ok 1000 zł i to w cale nie jest dużo i oczywiście nie wspominam już o chemi gosodarczej ubraniach itp, przedzskole ok 400 zł i takie tam. Przy naszych płacach jest to awykonalne. Mąż zarabia 2.500 a ja siedze z dzieckiem bo na złobek prywatny nas nie stac koszt ok 1.200 zł, na nianię również a do żłobka panstwowego się nie dostała jest zapisana we wszystkich od urpdzenia ma roczek i jest na ponad 100 miejscu oczekujących i dodam że wynajmujemy póki co kawalerkę za 720 zł już z cznszem w bloku w nowszym budownictwie, udało się na fuksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saami23
Zdolnosc kredytowa... No wlasnie. Nasze szanse na kredyt to 0%... Zobaczie jak to sie zyje w Polsce... Trzeba by zyc nie uczciwie zeby sie czegos w zyciu dorobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsx sd cjmnd cjm
no ja pisałam że malutkie mieszkanie ale wole takie malutkie i jeździć do rodziców na weekendy na działkę niż mieszkać z nimi. Mamy 40 m2 na parterze więc maleńkie ale narazie nam wystarczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsx sd cjmnd cjm
u nas kawalerkę za 60 tys sie kupi:) a z licytacji nawet za 50 pare:) więc te ceny nie są takie kosmiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saami23
"Nasz" pokoj to jest moze z 10 m2, wiec malutka kawalerka tez by nam wystarczyla... ile to jest osob, ktore zyja w malych mieskznaiach i daja rade... wiec na malutkiej kawalerce tez bysmy dali rade, tylko... dlaczego one sa takie drogie??????? :( Tesciowa jeszcze mnie wkurza tym, ze pali w domu i lubi sobie wypic i tak przychodzila do malego, a teraz juz prawie w ogole nie przychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy kilka slow
saami - Ty i tobie podobni, przestancie juz wmawiac sobie i wszystkim wokol ze w Polsce trzeba zyc nieuczciwie zeby sie czegos dorobic, ewentualnie klepac biede jako alternatywa dla uczciwych. MOZNA sie dorobic i ustawic zawodowo, finansowo bez zadnych znajomosci i przekretow, jesli tylko ma sie glowe na karku, konkretny fach i umiejetnosci, oraz checi i ambicje. I ja, i grono moich znajomych, rodzina, maja dobre, satysfakcjonujace prace, sa niezalezni, mieszkaja we wlasnych mieszkaniach czy to na kredyt, czy kupionych za gotowke zarobiona za granica. Doprowadza mnie juz do szalu ta propaganda nierobow, leni i nieudacznikow zyciowych, ze w Polsce WSZYSCY przymieraja glodem, WSZYSCY nie maja pracy, WSZYSCY ustawieni kradna, oszukuja i maja 'plecy'. To sa cholerne uproszczenia majace na celu usprawiedliwic wlasne niepowodzenia zyciowe, wlasna gnusnosc i brak checi, motywacji do zmiany na lepsze. wiele lat mieszkalam za granica na tzw 'zachodzie', duzo podrozuje, i wierzcie mi, NIGDZIE mlodzi ludzie z przecietnych, sredniej klasy rodzin nie maja lekko na starcie. wszedzie biora kredyty, jesli musza, borykaja sie z praca, rozwojem osobistym, rachunkami itd. tyle, ze maja nieco inne podejscie do zycia i czasami wieksze mozliwosci migracji, checi zmiany zycia na lepsze, oraz inne priorytety - wyksztalceni ludzi maja dzieci pozniej, dopiero okolo 30tki, po uzyskaniu pewnej stabilizacji zawodowej, wlasnego lokum itd. ja wiem, ze chcialybyscie dostac wszystko za darmo, jakis kat wlasny, prace za tyle, zeby wystarczylo na rachunki i proste zycie, i tak wegetowac sobie. NIESTETY w zyciu trzeba sie narobic i naglowkowac, zeby cos osiagnac, zwlaszcza w postkomunistycznym kraju, jakim jest Polska - a jesli nie pasuje, to granice mamy otwarte:) wielu znajomych mi ludzi z otoczenia uwaza, ze Polska ma bardzo dobry rynek pracy. no, tylko trzeba cos umiec, i cos soba reprezentowac. a jakie kwalifikacje, taka placa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy kilka slow
a ty saami23- jestes przykladem takiego myslenia wlasnie. 23 lata ledwo, dziecko juz ma na karku, siedzi katem u tesciowej, nic sie sama nie dorobila, nie popracowala, nie osiagnela zadnego statusu... ale narzekanie pelna geba i wymagania:D dlaczego tak drogo, dlaczego, dlatego... ano dlatego, ze najpierw sie MYSLI, a potem ROBI. zreszta, jak tesciowa popija przy dziecku, to ja juz nie mam wiecej pytan - patologia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsx sd cjmnd cjm
Ja też uważam że jak ktoś chce i potrafi to zrobi wszystko by dobrze żyć. Ja się ciesze że mam takiego zaradnego męża. zaczynał w pracy za 600zł w sklepie , potem był nalewaczem na stacji paliw, zaczoł sie dokształcać i teraz jest na stanowisku lidera i w tej chwili szkola go w firmie na stanowiska kierownika wiec mam nadzieje że to kwestia kilku miechów...:) trzeba tylko chcieć i coś umieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredtynkska
mnie zaś wkurwia gadanie że ci co zarabiają mniej są nieudacznikami. Kurwa jak by każdy był magistrem, to kto by wam INTELIGENCJI bułki rano w sklepie sprzedawał, kto by wam posprzątał na osiedlach, kto by lał paliwo do waszych aut i takich przykładów jest wiele. Więc troszkę pomyślunku. Prawda jest taka, że dla zwykłych ludzi płące są złodziejskie w tym naszym Pięknym kraju jakim jest POLSKA. I zapamiętaj sobie raz na zawsze że ludzie zamiatający ulicy by był0 NAM wszystkim czysto też powinni być szanowani i mieć godnie płacone !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy kilka slow
a TY sama nie jestes zaradna? dlaczego piszesz tylko o mezu? powinnas byc przede wszystkim dumna z wlasnych osiagniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsx sd cjmnd cjm
Bo ja sie uważam za zwykła osobe która ma cudownego męża:) sama bym sobie tak nie dała rady i jestem tego pewna. Zreszta ja mam bardzo niska samoocene i nigdy bym nie powiedziała że jestem jakaś mega zdolna i zaradna i nikt mi nie podskoczy bo uważam inaczej. jestem taka szara myszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy kilka slow
sluchaj gowniaro, ty powyzej. po pierwsze wypowiadaj sie kulturalnie, bez inwektyw, albo ze startu odpadasz jako partner do rozmowy. po drugie, nikt nie mowi, ze ludzi o niskim wyksztalceniu, prosci itd nie sa potrzebni albo maja byc gorzej traktowani. szacunek nalezy sie kazdemu, i zadna praca (uczciwa) nie hanbi. ALE, jako ze tacy ludzie sa latwo zastepowalni (zamiesc ulice umie kazdy, natomiast zrobic trepanacje czaszki albo zaprogramowac nowy system komupterowy nie kazdy - to tak w uproszeniu), zatem wiadomo, ze beda zarabiac relatywnie MNIEJ, jako mniej wykwalifikowani specjalistycznie. takie sa prawa rynku, prawa rzadzace cywilizowanym swiatem i musicie to zaakceptowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredtynkska
po pierwsze nie gówniaro, bo ja Ciebie bezpośrednio nie obraziłam podejrzewam, że jestem starsza od Ciebie, po drugie to Ty nie jesteś dla mnie dziewcze partnerem do rozmowy, bo niestety jesteś człowiekiem prostego rozumku. Dorobiłaś się na obczyźnie i błyszczysz. Żałosna jesteś i tyle :) I nie wmawiaj mi proszę, że osobę o niższym wykształceniu można łatwo zamienić na inną osobę o takim samym wykształceniu.Bo to bzdura. Poza tym prawda jest taka a nie inna, że w tym zwyczajni ludzie którzy są bardzo potrzebni dla naszej gospodarki są najzwyczajniej w świecie wykorzystywani i płacone są marne grosze. Masz czas to się zainteresuj ile otrzymuje pani w sklepie która Cię obsługuję, jak charuję i jak po 12 godzinach stania na nogach wraca do domu by dzieciom uszykowac obiad i zadbać o dom. PO czym powiedz jej ŻE JEST NIEZARADNA ŻYCIOWO....zapamiętaj sobie jedno, dzisiaj masz stołek jutro możesz go nie mieć. Takie czasy .....i kto tym razem będzie zamiatał?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsx sd cjmnd cjm
Ja też pracuje jako zwykły pracownik, mam minimalną krajową i cieszę się że mam ta prace. Bo mam wielu znajomych co szuka pracy i nie mogą jej znaleźć. Poprostu nie każdy jest taki zaradny. Taka prawda. Zazdroszczę nieraz niektórym ludziom co im tak łatwo wszystko przychodzi. Sama mam takich znajomych co na start od rodziców dostali mieszkanie i auto. co weekend sa u rodziców na obiadku, prace załatwił tatuś itd. nie jest im lepiej? od samego początku maja lepszy start itd. A my musimy do wszystkiego sami dojść. Mieszkanie kupić , wspinać sie zawodowo na wyższe szczeble bo nikt mi po znajomości nie załatwi. Też bym wolała zacząć życie z urządzonym mieszkaniem, zatankowanym autem i dobrze płatną pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z kredytynska w 100% Ja nie jestem dorbym przykladem, bo mam tylko sredniewyksz. Pracowalam w skepie i dostawalam 1200 zl na reke. Jaka praca taka płaca- ale kltos musi to robic.I sa osoby ktore nie sa w stanie zrobic studiów i co >> I powinny zdychac z głowu ??? Bo w naszym kraju takie sa pensje, ktore nie starczaja na nic,. Najnizsza krajowa nie pozwala godnie zyc. W innych krajach najnizsze krajowe sa adekwatne do cen najmu, oaliwa i zywnosci.W Polsce ceny takie same jak na zachodzie a pensje 4, 5 krotnie nizsze Natomiast moj mąż ma swietne wyksztaklcenie, kombinuje jak moze zeby rozkrecic wlasny biznes ... ZUSy go zjadaja na samym starcie, nie stac go juz na paliwo na dojazdy do firmy - przesidl sie na pociag. Tak panstwo, czyli Polska pomaga. Sprawy urzędowe sa czesto nie do załatwienia ,urzędnicy n a wszytsko mają czas... w moim otoczeniu l udzie pracuja ucziciwe, ciezko i zarabiaja grosze ktore pozwalaja na oplacenie rachunkowi i zakup zywnosci.Nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredtynkska
reasumując, prawda jest taka, że nie każdy ma w życiu szczęście, możliwość wyjazdu za granicę, mieszkanie, załatwioną pracę itp. Ale każdemu należy się szacunek. A płaca minimalna powinna być taka, by ludzie byli w stanie z niej wyżyć a nie głodować. Czy to tak wiele??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy kilka slow
nie boj sie, juz moja glowa w tym, zeby zadbac racjonalnie o swoja przyszlosc. wlasnie dlatego, ze zycie pisze rozne scenariusze i przyszlosc nie jest pewna, warto i nalezy starac sie o zabezpieczenie, lepszy byt, wieksze mozliwosci i elastycznosc w zmianie pracy, branzy itd. pani w sklepie ma gdzies kursy, szkolenia, awanse, wyjazdy sluzbowe, zostawanie po godzinach, dodatkowe studia, uczenie sie nieustannie czegos nowego, rywalizacje, itd. totez zarabia tyle, ile zarabia- jesli to dla niej neiwystarczajace, to chyba nikt sila juz nie trzyma? nie ma przymusu pracy w konkretnym miejscu. jestem zdania, ze o ile czlowiek jest zdrowy na ciele i umysle, to zawsze ma szanse i mozliwosc poprawic swoje zycie. ten, kto twierdzi inaczej - po prostu mu nie zalezy. i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy kilka slow
nie gadajcie glupot, widac, ze pojecia nie macie o swiecie i gospodarce rynkowej innych krajow. przykladowo - w tym cudownym, mlekiem i miodem plynacym UK, praca minimalna wynosi tyle, ze pracujac po 8 godzin za najnizsza krajowa, w drozszym niz najgorsza robotnicza pipidowa na polnocy miescie, NIE DA SIE wyzyc wynajmujac mieszkanie, nie dostanie sie kredytu, kupuje sie najtansze produkty i wegetuje. za jednopokojowe mieszkanie pod londynem trzeba zaplacic ok. 650 funtow na miesiac, a minimalne wynagrodzenie wynosi okolo 900 -wiec o czym my mowimy?:D ale do was i tak nic nie trafi, bo lepiej jest sobie wmawiac, ze kazdy kto cos osiagnal i zarabia wiecej niz to magiczne 2 tys, musial dostac wszystko na start, gladko i lekko. nie bede was przekonywac, ze sama wywodze sie z bardzo niebogatej rodziny (jedne dzinsy przez pare lat), a teraz zarabiam 8 tys zlotych - i sama do tego doszlam, ciezka praca i nauka. bo po co? i tak nie uwierzycie; lepiej tkwic we wlasnym swiatku i narzekac, zamiast wziac sie z zyciem za bary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sa ludzie, ktorrzy umysłowo nie są w stanie przeszkoczyć czasm szkoły podstawowej !!! i co z nimi ?? moze od razu strzał w łeb... piszesz ze swojej strasznie ograniczobnej perspektywy.Pewnie z wielkiego miasta i nie wiesz w jakim kraju żyjesz kobieto. Az żal tego czytać... TY jestes ograniczona wlasnie, mimo swoich tytułów, wykształcenia, posady i pensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredtynkska
pewnie, niech wszyscy chodzą na kursy, kształcą się. Pal licho kto będzie sprzedawał w sklepie. JAKOŚ TO BĘDZIE. Po co ktoś ma być rolnikiem, niech się kształci ucieka za granicę, robi karierę. Kto będzie robił chleb, kto będzie piekarzem??? NIE WAŻNE!!!! Ważne, że wszyscy będą mieli papierek i wszyscy usiądziemy i będziemy klaskać w rączki. LUDZIE KSZTAŁĆMY SIĘ A GOSPODARKA SAMA SIĘ JAKOŚ NAKRĘCI !!!! Swoją drogą kłóciła bym się czyja praca jest bardziej pożyteczna dla naszego jakże kochanego kraju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzdury- w UK jest ogromna pomoc dla ludzi, ktorzy sobie nie radzą. Jest pomoc dla matek , sa rózne benefity. A w PL jest co ?>?> Jest becikowe. Sa wszedzie do wynajecia domy ( nie mieszkania a domy), ludzie ktorzy uczciwie tam pracuja mają pieniadze na ich wynajem i godne zycie. Wynajmij sobie w PL dom ( sredni koszt 3000 ) z pensja minimalna 1500 brutto ?? Byłam w UK 3 razy, mam na forum kobiety , ktore mieszkaja tam na stale i wiem, że żyją sobie spokojnie,godnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo tutaj trafiłaś w samo sedno. TY sie masz pojecie o" swiecie i gospodarce rynkowej innych krajow" a nie masz pojecia w jakim kraju zyjesz !!! NIe znasz realiów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy kilka slow
naprawde nic do was nie dociera? naprawde nie rozumiecie, nie jestescie w stanie ogarnac praw rzadzacych rynkiem? nic dziwnego, ze nie jestescie uwazane za wartosciowych pracownikow zatem:( trzeba umiec myslec. co do tych niskich pensji sprzedawczyn mam kolezanke bliska (tak tak, bratam sie z 'plebsem' mimo waszych podejrzen;)), pracuje w Lidlu jako zastepca kierownika na kasie (nie sklepu- koordynatorka kas po prostu) i po kilku latach zarabia rowne 2,6 tys na reke. wczesniej zarabiala okolo 2 tys. jej maz, kierowca MPK, na wlasnej dzialalnosci, zarabia lekko 3-3,5 tys za 10 godzin pracy dziennie. sa zadowoleni. skad wy bierzecie te dane swoje? z sufitu? a moze tyle zarabia 18-latek dopiero po skonczeniu zawodowki, ta minimalna krajowa? no coz, nie od razu Rzym zbudowano!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i jeszcze jedno - ja nie pisze, że kazdy kto w PL zarabia dobre pieniadze i po prostu godnie zyje, dokonał teg w jakis dziwny sposob - plecy, koneksje, rodzina itd. Ale wiekszosc ludzi zyje inaczej i chocby chcieli tylko ciezko, slidnie, z sercem praciwac- to nie maja szans na normalne zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Lidlu zastepca kierownika zarabia 2000, na starcie kaskerkom daja 3/4 umowy i tysiac na reke. Wiec albo zmyslasz Ty albo kolezanka. Wiem, bo pracowalam I jeszcze jedno , pracownicy fizyczni to "plebs " ??? Nie mam o czym z Toba dyskutowac, mam nadzieje że Cie zycie nauczy szacunku do ludzi. Mądry człowiek szanuje i mówi dzien dobry nawet do Pani sprzatajcaje klatki. Ty jestes "tylko" wykształcona, nic soba nie rprezentujesz. ZERO zegnam sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy kilka slow
avent- bylas w UK 3 razy i SLYSZALAS, CZYTALAS na forum jak tam cudownie:D nie rozsmieszaj mnie, kobieto. ja mieszkalam w UK ponad 6 lat- i co, zatkalo? znam ten kraj, gospodarke, i te wszystkie cudowne dodatki, benefity itd od podszewki, chociaz sama nigdy z zadnych nie korzystalam. znam mase ludzi mieszkajacych w UK, klepiacych biede, ale do Polski jezdzacych samochodem kupionym za wszystkie mozliwe oszczednosci - bo trzeba sie pokazac. benefity, ktore faktycznie sie odczuwa, dostajesz majac 4+ dzieci, i zarabiajac wcale albo niewiele. ludzie z normalnymi pensjami i jednym, dwojgiem dzieci nie zalapuja sie na zadne benefity i pomoc od panstwa. domy sa cholernie drogie, dobre jakosciowo jedzenie tez, jedynie co, to tanie sa ciuchy na wyprzedazach. ale ogolnie zycie jest drogie, ceny uslug sa takie, ze zwalaja z nog. pozyj tam, pomieszkaj na tym cudownym zachodzie, to zobaczysz:) trzeba miec swietna prace, znac perfekt jezyk i swietne kwalifikacje, zeby rzeczywiscie zyc wygodnie i bogato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×