Pytanie do facetow

Co sadzicie o damskich bokserach?czy facet moze miec wymowke bijac kobiete?Np ze to jej wina i sama to sprowoowala?

Som bardzo seksi ? Po dobrym podbródkowym kobiecie jeszd duzo lepiej w luszku ,nie wiedziałeś/aś ?:)

"Som bardzo seksi" to było stwierdzenie :)

Facet nie ma prawa podnieść ręki na kobietę nawet jeżeli ta pracuje w najstarszym zawodzie świata bo nic nie tłumaczy bicia kobiety

Ja siem o mało nie zesrałem ze szczęścia jak przylazł do mnie tomek fox alias mały pistolecik i poprosił o przysługe ;)

a niech to pomyliłem tematy ;)

Dostalam mimo ze jestem chora i mam zapalenie ucha,uderzyl w glowe i czuje ze bardziej pogorszyl i sie sluch,a i tak ledwo slysze od kilku dni,powiedzial jescze ze to napewno nie od tego,poszlo o to ze on chcial sobie jechac na wycieczke do innego miasta kiedy ja jestemm chora i mam goraczke i potrzebuje zeby ktos przy mnie byl:(

I to Twoim zdaniem go tłumaczy?? Nic nie tłumaczy przemocy w związku jak raz uderzył z tak bbłachego powodu że nie może pojechać sobie gdzies to uderzy kolejny raz a Tobie zostaje wybór albo z nim nie być albo kochać go takim jakim jest i kochać także to jak Cie bije

Myślałem sobie tak ,skoro taki znany ktoś prosi mnie o coś to nie może być to nic złego a i ja siem trochem ogrzeje przy tem..Koledzy z pracy bardzo mi zazdroscili ,ja w pracy bite 8 godzin "siedze na słuchawkach" przeważnie jest to stasznie nudne a tu takie chody mnie siem wyrobiły i koleżanki z pracy inaczej na mnie patrzyły..

jakby mnie moja kobieta zdradziła to bym jej przypierdolił ale w innym przypadku jest to wykluczone !

że samiec musi niekiedy wypłacić wychowawczego samicy.. Czy to pan lew, czy to pan kogut.. Tak już jest

Koleś uderzając kobiete która Cie zdradziła stajesz się większym cwelem niż ona jest szmatą gratuluję pomysłu

Mam go dosc,kopne go w dupe i sie wyprowadze jak tylko wyzdrowieje,nie wybacze mu tego nigdy!

a na poważnie brzydzę się damskimi bokserami ,dwóch nawet obiłem ,jednego na sylwestra (niektóre kafetariuszki świadkiem :)drugiego w pracy ...jakieś pytania? :)

Damski bokser zawsze będzie miał uzasadnienie i będzie zrzucała winę na ofiarę. Wtedy ofiara może poczuć się winna, dalej być ofiarą, on może ją bić (no bo jak czuje się winna, to jednak zasługuje). Gdyby nie obwiniał ofiary musiałby obwinić siebie i wpaść w depresje. Wygodniej jest wpędzić w depresję innych.

"Damski bokser zawsze będzie miał uzasadnienie i będzie zrzucała winę na ofiarę...." nie posądzałbym większość damskich bokserów o nawet szczątkowe wyrafinowanie motywy około-psychologiczne, biją bo mogą + "i co mi korwa zrobisz"

szczątkowo wyrafinowane

Oczywiście że czasami facet ma prawo uderzyć kobietę. Np. gdy przytyłą i nie chce chudnąć. Albo gdy nie chce chodzić do pracy

Nie napisałem, że damski bokser jest wyrachowany i wie dlaczego bije. Napisałem tylko jakie odnosi korzyści psychiczne. Dodatkowo - może wyładować frustrację złość. Bardzo często taki socjopata sam był krzywdzony w dzieciństwie i ma w sobie ogromne ilości agresji którą tak rozładowuje. Nie umie i nie chce inaczej - więc wyładowuje na kobiecie. @124124124 Dziękuję, że potwierdzasz moją teorię.

Najebał bym takiemu frajerowi

Nie uderzył bym panny nigdy, choć już nie raz byłem prowokowany psychicznie. Nie wiem jakbym sie zachował gdyby to pierwsza reke podniosła dziewczyna,ale z takimi mam nadzieje się nie zadaje:) Co do damskich bokserów,pewnie gdybym taką sytuację zobaczył to ja bym sobie rozładował agresje na gościu bo działa to na mnie jak czerwona płachta na byka. Dobrze ktoś napisał jesli byś sprzedał pannie fange za to że cie zdradziła to byś był gorszym cwelem niż ona. Zapamiętaj!!! Gówna się nie porusza bo jeszcze bardziej śmierdzi! Do autorki. No cóż tak szczerze to masz już przechlapane z tym chłopakiem.

bić nie gwałcić tak

niby do facetów temat ale sie wypowiem, byłam świadkiem jak " kolega " uderzył swoją kobietę, bo ta zaczęła w towarzystwie mu wypominać że ostatnio za bardzo imprezuje i za dużo pije... jemu wączył sie agresor i uderzył ją w twarz... koledzy go wyprowadzili dla ochłonięcia i zakończyli mu imprezę... innym razem na imprezie ten sam bajerował itp i ta jego kobieta podeszła i uderzyła go w twarz i odeszła, na co on... poleciał za nia i kopnął w plecy tak że sie przewróciła.... i co ?? teraz są małżeństwem i sytuacje typu plaskacz w twarz sie powtarza a kobieta sie na to godzi... przejawia sie tu chyba już tylko jej głupota, bo jemu juz nic nie pomoże, jest prostakiem którego kijem bym nie tknęła z obrzydzenia....

@brryyyyyy Widzisz, bo to jest tak, że jak raz przekroczysz jakąś granicę (tutaj chamstwa i przemocy) to kolejny raz jest dużo łatwiej ...

On nie poniósł żadnych konsekwencji za swoje prostackie zachowanie i dlatego pewnie je powtarza, wydaje mu się, że jest panem i władcą swej kobiety bo ona na to mu pozwala.... masakra

ja raz uderzyłem swoją kobietę z liścia.Nie użyłem przy tym duzej sily bo nie chcialem jej zrobic krzywdy tylko nauczyć szacunku. Było to w kłótki po tym jak niszczyła moje rzeczy i rzucała nimi we mnie.Jak dostalem ksiazką telefoniczna w głowe to sie wrukwilem i wyplacilem plaskacza.