Zla matka jestem...

Wciaz slysze jakies wywody w moim kierunku ze strony meza rodziny... Ostatnio braat meza powiedzial, ze nie mamy wychowac syna na ciote tylko mezczyzne, ze nie mamy go izolowac od wszyskiego, no tak ma on siedziec tam gdzie oni wszyscy chleja i pala...

podaj jakieś przykłady konkretne, dlaczego tak mówi?

No dokładniej napisz o co chodzi bo tak strasznie ogólnie napisalas:-/

tam gdzie palą i chleją na pewno nie ale tez nie mozna dziecka przed wszystkim chronić - po prostu skrajności są złe Gratisowe próbki słodyczy: http://www.freesweetsite.pl/join/50067 Wystarczy się zarejestrować i zamawiać :) Tutaj moje zamówienie: http://zapodaj.net/02382310e4b6.jpg.html

ile dziecko ma lat? ogólnie jestem przeciw żeby dzieci długo przebywały w pokoju gdzie rozmawiają dorośli, jest alkohol...kiedyś się bawiło w pokoju obok z innymi dziećmi, przybiegało się coś powiedzieć, zjeść, napić się na chwilę i biegło się dalej do zabawy i jakoś nikt traumy z tego powodu nie miał...

http://pl.20dollars2surf.com/?ref=552976

a teraz mnie cho9lera bierze, jak 5,5 latek mojego brata w pokoju obok się nie pobawi, trzeba go zabawiać, siedzieć z nim...albo ciągną zabawki do pokoju gościnnego, goście się o te zabawki potykają, jest jeden wielki pisk...

Dziecko ma 6,5 mc... No chodzi mu najbradziej o to ze nie chcemy go brac na imprezy rodzinne gdzie wieszosc pali , pija itd. ze przeszkadza nam to...Ze mamy rolety w oknie ktore zaslaniamy na noc zeby maly spal dluzej chociaz nie zawsze to cos daje.... bo on twierdzi ze zaslaniamy takze w dzien. Ze nie dajemy tesciowej malego, jak ja nie pracuje i mam czas dla niego to po co jej go dawac tym bardziej ze ona pali li lui sobie wypic.....

no to małe jeszcze...

Jak dla mnie przesadza...ale też pamiętaj żeby małego nie izolować od ludzi, czy rodziny, czy obcych...

Troche przesadza a ty złej na niego! A to czy twoja rodzina nie moze wychodzić na papierosa? Jak wy jesteście zeby przy dziecku nie palić? Tez nie możesz sie zamknąć z dzieckiem i nigdzie nie wychodic my jak gdzies jedziemy to ja sie troche rządze i każe wychodZic no bo napewno nie pozwolę palić przy dziecku

a brat męża ma dzieci? chyba sobie nie do końca zdaje sprawę, 6,5 miesięczne dziecko, nie można porównać do 2, 3 latka?