Zakochaęłm sie w dziewczynie, co robic?

Witam Mam problem zakochałem się w lasce starszej o 3 lata. Z naszych rozmów wynikało ze ona chce związku zresztą tak jak ja.Wyrażnie dawała takie znaki, potem napisała ze sie cholernie boi związku i chowa głowę w piasek, raz by chciała a raz nie . Jest po nieudanym związku i ma 30 lat. Teraz napisała ze ona nic nie czuje ale tak naprawdę to mi sie wydaje ze sie boi i tak pisze. Pisałą ze jestem ułożony, fajny, miły i bardzo lubi spedzać ze mna czas ale nic po za tym. jak jej powiedziałem ze sie zabujałem to juz nie chce sie ze mna spotykac i nie chce zebym pisał do niej. A teraz mi jest z tym cięzko co robić?

Dziwisz się? Kobieta ma 30 lat szuka sobie mężczyzny który jest dojrzały emocjonalnie a Ty popisałeś się swoją dojrzałością emocjonalną wypalając od tak zakochałem się. Nieuważasz że zakochać w kimś można się dopiero po dłuższej znajomości i nie chodzi mi tu o miesiąc czy dwa. To co Ty nazywasz zakochaniem to tylko zauroczenie więc nazywaj rzeczy po imieniu

Tylko widzisz ja tez jestem dojrzały. I też jestem po nie udanym związku który trwał 5 lat, nie z mojej winy się rozpadł.

Może za szybko z tym wyznaniem wyjechałeś? Daj jej czas, bądź delikatny, stopniowo zdobywaj, by nie czuła się osaczona. Niech będzie szczęśliwa, a wszystko się Wam dobrze ułoży.

A długo się znacie?

Dojrzały jesteś tylko dlatego że dowód odebrałeś w urzędzie miasta bo skoro po krótkiej znajomości wyskakujesz komuś że go kochasz to ta Twoja dojrzałość jest wątpliwa bo nie idzie kochać kogoś po miesiącu czy dwóch znajomości

Tobie się wydaje że ona się boi a mi się wydaje że naprawdę nic nie czuje do ciebie i dlatego chce zerwania kontaktu dla świętego spokoju bo wie że ty się zakochałeś więc musisz sobie odpuścić bo może i na początku była zauroczona ale jej przeszło i tyle.

A przeszło jej dlatego boś się wychylił zbyt szybko jak widać z tym że się zakochałeś i stwierdziła że chyba nie dojrzałeś jeszczed emocjonalnie do miłości skoro po krótkiej znajomości już się zakochałeś