Męzczyzno - .... jak to jest ?

Jak ? Jak wobec kobiety zachowuje się mężczyzna, który jest zauroczony/zakochany - ? 1. Co czuje, gdy Ją widzi/spotyka? 2. Co czuje gdy Jej (nie chcąco/przypadkowo) dotyka? 3. Co czuje gdy Jej nie ma? 4. Jak sobie radzi gdy Ona nie przychodzi? 5. Jak jest.... gdy Ona - PRZYSZŁA! 5. Co czuje gdy ONA. PRZYCHODZI? (traci głowę?... czyli jak „się zachowuje?) - jeśli chcesz mówić :) , i mówić "konkretnie" , przed (swoją) wypowiedzią wybierz/wstaw konkretną cyfrę. A potem -> pisz. Wówczas będzie wiadomo na jaki temat mówisz/do czego się odnosisz.... Dzięki. :) _____________________________________

jak ? jak ćpun

1. Nie musisz wierzyć ale motyle w brzuchu :) Do tego ten stan błogiej lekkości i niezmierne zadowolenie 2. Szybsze bicie serca , dreszcze, ciarki na plecach 3. Pustkę której nie da się zastąpić niczym innym 4. Prawa ręka i jazda.......a tak na poważnie cięzko powiedzieć w moim wypadku szukam sobie jak najbardziej czasochłonnego zajęcia żeby nie myślec o niej 24h na dobę 5. Kocham oczy dlatego napewno nie oderwę od niej wzroku choćby na chwilę i chociaż nie wiem ile bym w te oczy patrzał nigdy nie mam dosyć .Czasem zdarza się że będąc zafascynowany jej pięknem zapominam co chciałem powiedzieć :)

A mnie ciekawi jak to z wami kobietami jest może któraś by odpowiedziała na ten zestaw pytań??

Ja aktualnie jestem zakochny i to tak naprawde więc z łatwością odpowiem:) : 1. Wielkie zadowolenie, szczęście, motyle w brzuchu, takie uczucie nie do opisania;) 2. Podekscytowanie, gorąco, przyjemnie, szalone bicie serca, gorąco. 3. Dokładnie. Pustkę. Straszną pustkę, której nic nie jest w stanie zastapić. Smutek, rozdraznienie, brak czegos najważniejszego jak tlen. Jednym słowem straszna tęsknota. 4. Zle sobie radzi. Myśli o niej, szuka kontaktu, próbuje znaleźć sobie jakiekolwiek zajęcie, żeby się nie zamęczyć. Ogólnie źle się czuje. 5. Wieelkie szczęście, nagła radośc, uśmiech, który nie mija, takie ciepło w sercu, można powiedzieć odetchnięcie z ulga. No i właśnie, w moim przypadku też nie mogę oderwać od niej wzroku, od jej oczu, od jej całej. Chce czuć ją blisko, mieć przy sobie, wiedzieć że już jest przy mnie. Jestem tak zajęty i szczęsliwy że jest że też czasem plącze mi się język i zapominam o wszystkim, ważne, że Ona jest..;)

Pavlo- z kobietami jest prawie identycznie ja Ty odpowiedziałeś, tylko bardziej próbują to ukryć i nie pokazywać, że też tak bardzo to przeżywają;)

Lenka ale po co to ukrywać ??

To słodkie, że faceci tak się zachowują Fakt, kobiety publicznie olewają to, na czym im najbardziej zależy, ponieważ boją się opini otoczenia.

a gdzie nie przyszla ?

to chyba sprawa indywidualna i zależy czy dana osoba umie okazywac uczucia... nieważne czy chodzi o zakochanego faceta czy kobietę...

takie doznania dotycza tylko wybranych osób, nie będe czuła nic do wacka z karpacza ani do józka z mazur i innych , a do tej wyjątkowej dla mnie osoby która nieziemsko przyciąga nawet z wiekszej odległości

Pavlo .Po co? Nie wiem jak to wyjaśnić. Kobieta bardziej boi sie odrzucenia, reakcji mężczyzny, że w ogóle jej nie zrozumie albo wyśmieje. To stara się nie pokazywać wszystkiego, bo wydaje jej sie że może tym wszystko zniszczyć. Po prostu jest niepewna, jakie beda konsekfencje i dlatego woli, jak to On zrobi pierwszy;)

Kobieta jest tajemnicą która z drżeniem serca czeka na odkrycie:)

bez przesady nie na jednym się kończy

Jak wobec kobiety zachowuje się mężczyzna, który jest zauroczony/zakochany - ? 1. Czuje ze zatrzymuje sie czas i wszystko inne sie nie liczy, radość, mobilizacje 2. Że chce dotykac więcej zeby ją mieć dla siebie. Ciepło, sympatycznie 3. Smutek, nude 4. Wkurwia sie, zastanawia czy to jakies gierki. Jezeli ona przegina, bierze sie za inne. 5. Opierdol za to ze sie spoznia, a potem juz same pozytywy 5. To takie uczucie, cos jak czekasz glodna na jedzenie u chinczyka i on nagle woła zeby przyjsc po żarcie. Po co Ci to jak jaki facet sie czuje? Chesz zrozumiec mezczyzn? Raczej nie zastanawiamy sie co czujemy tylko co mozemy osiagnac, co nam to daje i takie tam

1. Co czuje, gdy Ją widzi/spotyka? Czuje, że traci wzrok i spotyka go blizej nieokreślone nieszczęście, które szybciej niż mu sie wydaje, przekształci się w katastrofę... W co, oczywiście, on nie chce wierzyć, dopóki mu się nie stanie to, czego się póki co nie boi :) 2. Co czuje gdy Jej (nie chcąco/przypadkowo) dotyka? To, co go dotyka najbardziej, to jej niechęć do dotykania. Dziwnym trafem prawie każda ma na punkcie dotykania co najmniej dziwny, rytualny przesąd... że jak on dotknie za szybko, to co najmniej liszaj albo opryszczka tudzież narośl w postaci ciąży. 3. Co czuje gdy Jej nie ma? Czuje, ze żyje. Byle jak, inaczej, ale żyje. Koledzy, piwo, mecze i tym podobne czucie jej braku są skrzętnie ukrywane, a na zewnątrz... wypływa tylko dramat samotności i smsy o braku, tęsknocie tudzież depresji godnej Poniedzielskiego. Najbardziej widoczne jest to w przerwie meczu albo kiedy kumple muszą wracać do żon/kochanek, a nasz bohater zostaje sam nad kuflem piwa. 4. Jak sobie radzi gdy Ona nie przychodzi? Udając rozpacz bacznie rozgląda się po sali, obserwując, gdzie siedzą potencjalne pocieszycielki. W akcie rozpaczy (kiedy przy sąsiednich stolikach urzędują tylko kibice przeciwnej drużyny albo panienki nie-do-towarzystwa-za-darmo) przegląda swój notes w poszukiwaniu potencjalnej zastępczyni, która może zawsze i bez względu na porę. 5. Jak jest.... gdy Ona - PRZYSZŁA! No, trudno. Trzeba przyjąć to na klatę i dostosować się do okoliczności. Trzeba jakoś się zachować. Jak niedoszły miliner w grze o milion rzuca koło ratunkowe, prosi publiczność o wyrozumiałość i wykonując ostatni, rozpaczliwy telefon do przyjaciela siada zrezygnowany, wpatrując się w jej szczęśliwe oblicze. - O, rany - myśli - ale się wpakowałem! 5. Co czuje gdy ONA. PRZYCHODZI? (traci głowę?... czyli jak „się zachowuje?) Przyjmujac prawie dobrą minę do jej uśmiechniętej miny on pozwala się jej podrywać, adorować i przyjmuje od niechcenia wyrazy uwielbienia, które mu się należą. Król Julian mógłby się sporo nauczyć normalnie! :P Na końcu przyjmuje niechętnie należne oznaki jej zainteresowania pojechaniem do niego w celu oglądania najbowszej kolekcji kapsli z jogutrów owocowych i ich degustacji na śniadanie. Doprawdy... ciężkie jest życie mężczyzny... Ale co wy, kobiety, możecie o tym wiedzieć? :P

1. Co czuje, gdy Ją widzi/spotyka? - podekscytowanie jak wtedy gdy widzi świetne alusy po okazyjnej cenie na allegro. 2. Co czuje gdy Jej (nie chcąco/przypadkowo) dotyka? - że bielizna pod wpływem prania jednak się kurczy i potem strasznie ciśnie. 3. Co czuje gdy Jej nie ma? - że może iść na piwo a nie kolejny raz do "chorego kolegi". 4. Jak sobie radzi gdy Ona nie przychodzi? - Tak samo jak gdy cieknie mu kym, trzeba z tym żyć. 5. Jak jest.... gdy Ona - PRZYSZŁA! - O jej, zapominałem skarpetek sprzątnąć z kątów! 5. Co czuje gdy ONA. PRZYCHODZI? (traci głowę?... czyli jak „się zachowuje?) - Czuje mdły zapach dezodorantu i odświeżacza powietrza w kiblu.

Świetne te wasze wpisy panowie, szczerze się uśmiałam. Fajnie zaczynać dzień od porcji zdrowego smiechu:)

1. Co czuje, gdy Ją widzi/spotyka? - sztywnieje i nie umie się wysłowić, gada bzdury i wydaje się być nienaturalny, czuje strach, że zrobi coś przez co ona go skreśli, stara się maksymalnie kontrolować siebie 2. Co czuje gdy Jej (nie chcąco/przypadkowo) dotyka? - ale frajda, ona dała się dotknąć! 3. Co czuje gdy Jej nie ma? - nerwy, nerwy, nerwy .. a może coś się jej stało? A jeśli inny facet się do niej dobiera? Zabiję go! 4. Jak sobie radzi gdy Ona nie przychodzi? - na pewno coś jej się stało, wyciągam koma i ślę smsy .. jak się nie odzywa to dzwonię .. potem przychodzą czarne myśli, że może jednak coś schrzaniłem i mnie skreśliła 5. Jak jest.... gdy Ona - PRZYSZŁA! - patrz punkt pierwszy :) 6. Co czuje gdy ONA. PRZYCHODZI? (traci głowę?... czyli jak „się zachowuje?) - patrz punkt pierwszy

Czółko, Chciałam podziękować Wszystkim, którzy wypowiedzieli się w tym topicu. Dzięki za fajne, rzeczowe, poważne odpowiedzi. pozdrowienia i pa :)

Tera zrob nam szystkim po lasce

1. narmalnie 2. przyjemnie 3. smutno 4. ch.ujowo 5. radość 6. też ch.ujowo

podbijam bo fajny temat :)

2012.04.04 to jest fajna wypowiedź

Slodkopierdzace brednie i bzdety

śmierdza ci te pierdy bo jesteś zazdrosna stara panna albo stary dziad z dwójką małych dzieci ;)

Haha zazdro bałdzo

parę lat do tyłu a ludzi jszcze w miarę umieli ze sobą rozmawiac, za następnych pić będą tu same bluzgi i świńskie onomatopeje