Nie chce mu sie ruchać?

Widzialam go raz drugi na dyskotece był dość mocno pijany i mi stawiał (namowił na to moja kumpele nie mnie ;/ ) bawilismy sie razem prawie cały wieczór. Po pijaku ugadywaliśmy sie na sex bez zobowiązań itp (chyba do jaj). Na końcu całowaliśmy się. Pisałam do neigo poźniej 2 razy odpisal ale czułam, że niechętnie. Nie pamiętał ze spędził ze mną pół wieczora. Pare tygodni pozniej byłam u ich w miascie i siedziałam ze znajomymi i on tez tam był ale praktycznie nie zwracał na mnie uwagi. Dowiedzialam sie później od osób 3, że wyszłam na "napalona wariatkę" pisalam o to do niego zebby to sprostować ale jak widac nie zrozumial i nie odpisał na to co chcialam.. Wiem ze bedziemy teraz na wspolnej imprezie co zrobić? Głupio mi tak do niego podejsc nawet nie wiem czy mu sie podobam a ma dość wybredne gusta i trudny charakter.. ;( chciałabym go dostac chociaż na jedną noc a nie umiem zabajerować..