USUWANIE MIGDAŁÓW POD NARKOZĄ !!!! Proszę o info!!!!!

Mam zapytanie odnośnie usuwania migdałów pod narkozą. Moje są okropne, wielkie, przerośnięte z kieszonkami ropnymi i chyba nie ma już ratunku. 3 lekarz doradza wycięcie pod narkozą w dodatku z intubacją ( całość ma trwać około 2 godz. z tego co lekarz tłumaczył tak to wygląda) czego bardzo panicznie się boję. Ciągle antybiotyki - teraz jestem po 3 serii i dalej gardło boli jak cholera i znowu ropa - coś okropnego a więc święta zapowiadają się ciekawie... Czy ktoś miał taki zabieg pod pełną narkozą?????Jak wygląda?? Jak jest po??? Proszę i info .

e tam pełno lodów dostaniesz do jedzenia

miałam.polecam. antybiotyków nie biorę juz od 4 lat. po zabiegu jest okropny ból ok 2 tyg nie można jeść itd. dużo jedz lodów żeby opuchlizna zeszła i trochę uskarżają ból

wycinane migdały,pod narkozą,zabieg trwał około godziny po zabiegu perfidny ból i wymioty krwią < dlatego że w trakcie zabiegu krew spływa do gardła > ból jest barrdzo mocny,dostawała bólowce w kroplówce,płynna dieta dawali jej same zupy mleczne,ja nosiłam kisiel i galaretki,choć i tak nie mogła przełknąć nic,w szpitalu była 4 dni bardzo mocno ją bolało w domu tez bolało jednym słowem mówiąc było przejebanie ale może każdy inaczej to znosi ........

usmierzaja

wymiotów nie miałam bo krew mi odsysali żebym się nie zakrztusila

mialam pod narkozą. dostałam najpierw głupiego jasia a pozniej juz obudzilam się po. Wymioty krwią jak już ktos pisał, dożylnie leki przeciwbólowe, antybiotyki. Ja szlam na wycięcie w sobote rano, wychodzilam następnego dnia po poludniu. Radze poszukać takich klinik "jednego dnia", wszystko w ramach NFZ a jestes tam 24 h zamiast kilku dni. Po tygodniu ból zmaleje. Nie ruzmiem tylko tej intubacji- ja nic takiego nie mialam.

ja tez mialam usuwane pod narkoza wszystkie,po zabiegu mialam bol gardla,krew leciala mi z buzi,nosa i uszu,ciezko potemm jesc,podobno dzieci przechodza to lagodniej

no no po przeczytaniu o tych wymiotach krwią....matko boska pół nocy nie przespane będzie :-) Czy po zabiegu naprawdę to tak boli??? i czy ta krew tak bardzo leci? jak to wygląda po przebudzeniu??...straszne...Czy po zabiegu nie chorujecie ??? gardło już nie boli???? serdecznie dziękuję wszystkim za informacje.

wymiotujesz po wybudzeniu z narkozy, jak usiądziesz na łózku. Wstrząśnie Tobą tak ze trzy, cztery razy i pozniej juz spokój. Przygotuj sie, że po obudzeniu nie będziesz czuła języka i nie bedziesz mogla powiedziec słowa. Usta będziesz miala zdrętwiałe i obolałe, mogą Ci popękać kąciki ust ( mi popękały) bo podczas operacji usta masz rozwarte metalowym stelażem- tu się przyda jakaś wazelina czy coś innego równie natłuszcającego bo usta i kąciki po operacji mogą boleć i wysychać. Nie bój się bólu bo przy lekach jest on do zniesienia. Do tego przez tydzien kaszki, miksowane zupki, jogurty i jest ok ;)

ok 2 lat temu,w Niemczech,tutaj lezy sie na to tydzien,tzn zostaje w szpitalu wszystko jak juz wczesniej zostalo opisane,duzy bol,nie mozna nic przelknac,ogolnie przez 2-3 dni po zabiegu do bani-ale warto nie mam zadnych dolegliwosci z gardlem itd jesli nie am rady-to trzeba sie poddac-zniszczone ,zaropiale migdaly szkodza strasznie organizmowi,wiec trzeba przez to przejsc

ja mialam problemy z gardlem i uszami jak bylam mala,ciagle chorowalam na angine,szumy w uszach,mama wolala mnie z drugiego pokoju to nic nie slyszalam.Nie pamietam dokladnie czy bol byl duzy po operacji,mialam 10 lat,ale raczej bylo ok a ta krew to chyba zaraz po operacji leciala pozniej juz nie.Potem wcale nie chorowalam przez wiele lat ialamm spokoj az do marca tego roku,po tylu latach mam zapalenie ucha:(

w zeszłym roku (na NFZ) .Ja chyba przeszłam to bardzo łagodnie , nie wymiotowałam krwią , godzine po zabiegu normalnie chodziłam i nawet głodna byłam ale nie wolno jeszcze było jeść , bolało-owszem ale wystarczyło powiedzieć i siostry dawały kroplówke z ketanolu i przechodziło raz dwa .Troszke pobolało ale opłacało się , od zabiegu na nic nie chorowałam a wcześniej przechodziłam angine i różne zapalenia non stop .

ja miałam w znieczuleniu miejscowym,ból jest okropny,dla mnie gorszy niż cesarka

Ja miałem wycinane migdalki w środę po trzech dniach po zabieg jest już dobrze. Miałem zabieg pod narkozą i choc bul był to dozniesienia środki przeciwbólowe spełniły swoją rolę. Nie miałem żadnych krwawień .Na koniec powiem żeby się tak niebać każdy przejdzie to troszkę inaczej .Miałem zbieg w Juraszu w Bydgoszczy i jestem zadowolony

Miałam usuwane w śerode tydzień temu do szpitala przyszłam dzień wcześniej wykonali badania i takie tam mam 17 lat i miałam leżeć do piątku ze względu na wiek bo im starsza osoba tym gorzej się goi i dało się to odczuć młodsze dzieci jak wszystko okej to wypuszczają na drugi dzień ale wyszłam dpiero dzisiaj bo po zabiegu miałam dwa razy krwotok że samą krwią wymiotowałam i wracałam na blok operacyjny pierwszy raz zaraz po zabiegu jak się wybudziłam na sali po operacyjnej przynajmniej tak mi się wydaje bo nie wiele z wtedy pamiętam nawet tego że miałam krwotok tylko to że się ruszyć nie mogłam tam coś mnie się pytali a ja ani nogą ani ręką i po rozintubowaniu przez chwile oddychać i zaraz potem chyba powieźli mnie na blok drugi raz już większość pamiętam że jak się obudziłam zaraz przyjechali po mnie i zawieźli na oddział na sale bliżej pielęgniarek i też po chwili zaczełam wymiotować przyszedł lekarz zbadał i poszedł zadzwonić na blok gadał pod drzwiami sali na której leżałam że wszystko słyszałam jak przez telefon nie pamiętam co gadał tylko jak z pielęgniarkami gadał że chcą na bloku poczekać z przewieźeniem mnie bo mają 2 zabiegi jeszcze on powiedział coś takiego że potem może być zapóźno i akurat to usłyszałam :( nie źle mnie wystraszył i przewieźli mnie potem na sali wybudzeń spędziłam więcej czasu żeby w razie czego nie wieźli trzeci raz.czwarty z zabiegiem ale było już okej

Hej ludziska Przeczytajcie sobie moje dwa posty na kafeterii gdzie pisze Jak wygląda usuwanie migdałów napisałam tam na stronie 92 posty są 17 marca 2019 roku rady nie czytać ...ów różnych opisujących jaki to dramat po usunięciu migdałów nie będę się tutaj rozpisywać Kto chce niech sobie tam się czyta