Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lubię planować

Planujecie OBIADY na cały tydzień???

Polecane posty

Gość lubię planować

Czy o tym co dziś będziecie jeść decydujecie tego samego dnia? Ja staram się splanować bo mam mało czasu na zakupy więc jak jadę w niedzielę to mam zaplanowany cały tydzień i kupuję odpowiednie składniki. Dziś mam szaszłyki drobiowe z pieczonymi ziemniakami i szparagami. Jutro fakies z bagietką czosnkową. Piątek tortille razowe z grillowanym kurczakiem i warzywami. Sobota pieczony udziec z indyka z ananasem i pieczonymi ziemniakami i kalafiorem. Niedziela święta u rodziców :P. Poniedziałek kaczka pieczona z jabłkami i orzechami + ryż brązowy i surówka z czerwonej kapusty. Obiady na 4 osoby (2 dorosłe + dwoje dzieci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak .. tzn. staram sie :P nie zawsze mi to wychodzi bo moj partner ostatnimi czasy ma ''bardzo delikatne i wybredne podniebienie'' :P marudzi jak stara panna :O na dzisiaj przewiduje chińszczyznę , ale co z tego wyjedzie .... nie wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
raczej nie planuje po zakupach mam produkty z reguly na ok. 7 obiadow, ale zazwyczaj to w danym dniu decydujemy na co mamy najwieksza ochote. nie moglabym przewidziec, ze np. w srode akurat bede miala ochote na fajitas z kurczakiem ;) moze jakas kaprysna jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Senny lot kaczki po jaja
Planuję na cały miesiąc. Zajmuję się cateringiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale porąbana baba
to co tak po polsku to nic nie jadasz głupia cipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieeeeee. Zakupy robię co 2-3 dni, więc wymyślam sobie jedzenie na bieżąco. Ja nie mam pojęcia na co będę miała ochotę za godzinę. A miałabym podjąć decyzję, co zjem za tydzień?! W życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkawlkp
dziwna jesteś nie masz czasu na zakupy a masz czas na pisanie na forum................. ale wracając do pytania nie planuje mieszkam z teściową (ona jest mega nierobem i syfiarą tzn jest z zawodu kucharką ale robi tak paskudnie ohydnie nieapetycznie z przeterminowanych produktów-więc nie mam odwagi by coś spróbować) mąż jest 5dni w tyg. na delegacji a ja pracuje po 12godz dziennie więc nie jadam obiadów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musialoby mnie bardzo
pojebac zeby tak planowac, to nie komuna, sklepy co 10m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, że sklepy są co 10 metrów dla mnie nic nie znaczy. Do takiego sklepu to ja mogę sobie wybiec po kilo soli, bo akurat mi zabrakło... Mięso lubię kupować w sklepie co do którego mam zaufanie i wiem, że mają dobre i smaczne, a nie jakieś badziewie, również warzywa 2 razy w tygodniu kupuję świeże, na rynku, jajka co tydzień od gospodarza. Ja planuję, bo wtedy łatwiej jest zrobić zakupy. Oczywiście, że potem nie trzymam się sztywno tej rozpiski, bo bywa, że np. na sobotę mam zaplanowane roladki drobiowe z warzywami, ale rodzinka, chciałaby takowe zjeść np. w czwartek, to robię "zamiankę" i po sprawie. Poza tym nad obiadami muszę myśleć raz w tygodniu, a nie codziennie, po następne zaś mogę zajrzeć do notatek, co było ostatnio, aby za często nie było np. pomidorowej. Od późnej wiosny do jesieni, raczej jemy obiady jednodaniowe, dopiero jak robi się zimno na dworze, to często jest zupa i drugie danie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×