Jaki krem na pierwsze zmarszczki? Jakich Wy używacie?

Mam 26 lat, zaczynam zauważać pierwsze, płytkie zmarszczki mimiczne. Poradzicie coś profilaktycznego, jakiś dobry krem?

no wlasnie, tez bym chciala wiedziec :) jakies dobre i nie drogie :)

mysle, ze kremy nic nie dadzą ;)

ja jeszcze nie mam :D

a ja mam, chyba za dużo się śmieję ;)

Ja używam kremów AA na dzień i na noc .Świetne i nie uczulają i co najwazniejsze są z witaminami i naprawdę działają. Polecam :D

Dodam że mam 35 lat , a używam ich od 8 lat .Cerę mam piekną jak nastolatka , naprawdę super !

zwyky nivea- serio! Moja mama uzywa go cale zycie- teraz ma 50 lat - ludzie daja jej gora 30...

Uywajcie polski marek takich jak Soraya,Ziaja,AA....Najlepsze bo polskie ;)

ja tez uzywam zwyklego nivea cale zycie :D

maść z zywokostu regeneruje komurki i buduje nowe

Moja skóra bardzo nie lubi kosmetyków Ziai i nikomu nie będę nigdy polecała:/ Mam podobny dylemat, chociaż zmarszczek jeszcze nie widać poza tymi wokół oczy. Chyba bym wolała jak już sięgnąć po coś maksymalnie naturalnego.

w końcu kupiłam krem Eucerin :)

o i jak ten krem? Jestem ciekawa rezultatów. A co do zwykłego kremu nivea, coś w nim jest, bo moja mama całe życie tylko ten krem używała i ma gładką skórę. Ale ja wiem, że on jest nie dla mnie, za tłusty. Ja z kolei jestem bardziej wymagająca jeśli chodzi o kosmetyki, lubię Clinique, a teraz tą markę i Collistar i Clarins taniej kupić w tych akacjach co Douglas organizuje w całej Polsce w tym tygodniu Stary Browar w Poznaniu. I można się też poradzić w kwestii doboru kremu i kosmetyków do makijażu.

niestety przychodzi taki moment, kiedy zaczynamy zauważać pirwsze zmarszczki i pytanie, co z nimi robic, ale na pewno pomoże w tym pielęgnacja i odpowiednie kosmetyki. Koleżanka wyzej ma racje, że ta akcja Douglasa jest naprawdę super, a jak chcecie poznać więcej szczegółów tu macie info http://www.nowekosmetyki.pl/artykul/douglas-beauty-studio-lekcje-makijazu-i-warsztaty-pielegnacyjne-jada-w-polske

Ostatnio odkryłam kremy z Ziaji z wit . C. Są naprawdę dobre,polecam i do tego płyn miceralny , Mają również przystępną cenę jeden kosztuje ok 17 zł.

nivea Q10plus

uzywam kremu ziaja z zielona herbata. wg mnie najlepszy krem !

używać tylko kremu nivea, ale jest za tłusty :(

Cześć, może nie krem proponuję, ale drobniutki zabieg. Jest naprawdę fajny. Testowałam, więc polecam. Niedawno byłam na zabiegu w Lecznicy Melitus. Pracuje tam moja znajoma i podpowiedziała mi tą metodę. Nazywa się "Mezoroller". Może znacie? Załapałam się na promocję, więc moja radość i satysfakcja jest jeszcze większa. Wracając do tematu. Zabieg stosowany jest w celu regeneracji kolagenu w skórze twarzy, co zmniejsza zmarszczki. Dodatkowym atutem jest poprawa koloru skóry i przywrócenie elastyczności. Znajoma zachęcając mnie do zabiegu wspominała, że jego efekty są porównywalne do tych, jakie daje np. peeling chemiczny. W moim odczuciu, skutki są widoczne. Jestem zadowolona :-) płaciłam za kremy, które mi nie pomagały, więc po co? wolę zabieg... Pozdrawiam

Dla mnie takim hitem jesli chodzi o samo działanie jest lliftingujący krem do twarzy Deba BIO VITAL. Ten poradzi sobie nawet z głebokimi zmarszczkami. I taka ciekawostka jesli chodzi o działanie, po nałożeniu czuć lekkie szczypanie około 1 min dla mnie to oznacza,że sprawdza się jako liftingujący,

Bartpol - krem propolisowy

Hej dziewczyny :) Też bym sobie pochodziła na zabiegi, ale to trzeba mieć czas i pieniądze ;) Jak się ma małe dziecko to wiecie, jak to się kończy.. ;/ Na zmarszczki trzeba znaleźć swój idealny krem, taki który do akurat Naszej cery będzie dobry, więc to jest metoda prób i błędów raczej ;/;/ Dużo czytam ostatnio o składnikach i wychodzi na to, że najlepszy jest naturalny skład ale też aktywny, nie że jakieś po prostu zwykłe nawilżające olejki ale coś co napnie skórę i spowoduje zahamowanie starzenia skóry... tak może działać np. guarana, jakies tam ekstrakty z topoli czarnej czy ruszczka (czy jakos tak), jakiś żeń szeń itd. Bez tego nie ma szans żeby kremik coś zdziałał. Buziaki : *

Lukrecia, wlasnie tez rozgladalam sie za czyms z takimi skladnikami i trafilam na informacje o kremie mialenia. Sklad jest dla mnie prima sort, ale nie mogę go nigdzie znalezc do kupienia i nie wiem dlaczego :|

botoksiku

Dnia 16.10.2018 o 14:31, Gość gość napisał:

botoksiku

To chyba nie na pierwsze, co? :D Na to to bym się chyba zdecydowała dopiero za dobrych kilkanaście lat jak już naprawdę nie będzie wyjścia :D Na takie pierwsze to chyba kremik by wystarczył? Tylko nie za bardzo wiem jaki i co by było najlepsze. Ogólnie problem mam taki, że mam bardzo suchą skórę i już kilka lat temu zaczęła mi się robić pionowa zmarszczka przy ustach przez to :/

JA STULEJE SMARUJE MASCIA TYGRYSIA I SIE MNIEJ DZIEKI TEMU MARSZCZY

Dnia 29.03.2019 o 15:13, Gość Inka napisał:

To chyba nie na pierwsze, co? :D Na to to bym się chyba zdecydowała dopiero za dobrych kilkanaście lat jak już naprawdę nie będzie wyjścia :D Na takie pierwsze to chyba kremik by wystarczył? Tylko nie za bardzo wiem jaki i co by było najlepsze. Ogólnie problem mam taki, że mam bardzo suchą skórę i już kilka lat temu zaczęła mi się robić pionowa zmarszczka przy ustach przez to :/ 

No to musi być coś dobrze nawilżającego, to jest właściwie podstawa w każdym wieku, więc nie ma się co bać :) Do tego jakieś składniki ujędrniające, coś z roślinkami, ogólnie raczej naturalne kosmetyki żeby się nie przyzwyczajać do chemii :) Ja do tej pory kręciłam sobie kremik sojowy z biochemii urody i był nawet fajny tylko wydaje mi się, że bardziej natłuszczał chwilowo niż nawilżał. O jakimś gotowym fajnym też bym chętnie przeczytała.

Laurencja, zaciekawiłaś mnie tym kremem, chociaż jak trzeba samemu te składniki łączyć to czuję, że to może nie być dla mnie. Poczytałam sobie trochę o tym czego lepiej nie używać, a co powinno być w takim kremie i właśnie po naturalnych będę szukać. Mam już kilka typów i pewnie coś wybiorę, ale może jeszcze ktoś coś doradzi :D Zabiegi odpadają.

richevon jest podobno spoko a przynajmniej dobre recenzje zbiera ale więcej nie powiem, bo na sobie nie probowałam. no ale spojrzeć można