zaprosić żonę mojego męża na komunie naszego syna ?

Otóż sprawa wygląda tak z mężem rozwiodlam się 4 lata temu, mamy syna, w tym roku jest jego komunia. Mój mąż na wakacjach ponownie się ożenil i pytanie pada takie czy powinnam zaprosić na komunie naszego syna jego nową żonę, dodam że mam z nią poprawne stosunki ?

wg mnie powinnaś go zaprosić z żoną

zaproś :)

tylko sytuacja wygląda tak że moja rodzina moja mama tata i tak dalej maja do niego do dnia dzisiejszego żal że się rozstal ze mną choć to była nasza wspólna decyzja i nie żałuje jej, też uważam że powinnam ich zaprosić razem tylko obawiam sie reakcji mojej rodziny

zaproś:) Nie bardzo rozumiem co z tym mają wspólnego Twoi rodzice? U nich w domu robisz obiad po komunii?

Mnie sie wydaje - z obserwacji mojego towarzystwa - ze powinnas bylego meza zaprosic z zona - a czy Ona przyjdzie to juz inna sprawa.

nie przyjęcie po komuni odbędzie się w restaucracji zapraszam tylko najbliższą rodzinę, jak pisalam wcześniej moi rodzice pomimo tego iz uplynelo juz tyle czasu od mojego rozstania z B nadal nie mogą się z tym pogodzić. a chodzi tez o to że od czasu rozwodu ja jestem sama i dobrze mi z tym no a B znalazl sobie kobitę w dodatku 10 lat młodszą. ale uznałam że ją zaproszę mam z nia poprawnę kontakty więc czemu nie

jesli Twój syn lubi tę pania to oczywiście, że ją zaproś. To jego święto. A poza tym nie zaprasza się małżonków oddzielnie. A rodzina niech siedzi cicho, tyle co impreza wytrzymają.

Syn ja lubi chyba nawet bardzo, kiedyś się nawet troszkę wkurzyłam bo powiedział że chcialby miec taką żonę jak tata kiedy będzie duzy ;D bywa u nich w domu ma zojcem częsty i dobry kontakt co mnie bardzo cieszy ale obiektywnie rzecz biorąc ja sama osobiście nic do niej nie mam nie będę mówić ani o niebywałej sympatii ani o skrajnej wrogości ale uważam że jestem to osoba jak najbardziej wporządku. ale jak sobie pomysle o ojcu on ma dośc cięty jezyk i boję sie ich reakcji

A jak to sobie wyobrażasz, że na komunii św.syna, zadrwisz sobie z Boga i z sakramentu poprzez obecność cudzołożnej kochanki męża twego? (teraxz legalnej cywilnej...ale dla kościoła i Boga ona nie jest żoną). Zakładam że masz ślub kościelny sakramentalny skoro twój syn jest wierzący to ty chyba też//,..............więc gdzie ty widzisz miejsce przed ołtarzem, przed Bogiem dla grzechu ? nie ma nic do rzeczy czy jesteś w poprawnych świeckich stosunkach z nextą twego męża....cywilnie możesz sobie być. Ale przed Bogiem nie waż się wciskać kochanki i cudzołożnicy , do kościoła.. A twój ex mąż nie może współuczestniczyc w komunii syna, bo nie wolno mu iść do spowiedzi ani komunii, nie wolno wyłudzić świętokradczego rozgrzeszenia (być może ty też jesteś z kimś niesakramentalnym, i też nie możesz).

Hej mam trochę podobnie z tym, że to ja jestem drugą partnerką swojego M. Jego córka też ma teraz Komunię i zarówno M jak i jego byla razem po połowie płacą za przyjęcie i wspólnie uzgadniają listę gosci. Może pogadaj z byłym mężem czy ma ochotę przyjść z obecną partnerka. W moim przypadku jest tak że M. od razu podjął decyzję, ze nie prosi mnie na przyjęcie, zrobiło mi sie trochę przykro gdy mi o tym powiedział, choć wiem, że nawet gdyby mnie spytał to i tak bym nie poszła. Po prostu to święto jego córki i czuła bym sie trochę niezręcznie.

to ja z eks mialam slub cywilny tylko, a on ze swoją obecną żona mają kocielny, jesli chodzi o ta kwestie. my też kosztami dzielimy sie po polowie.

zmienia sytuację, skoroś nie była sakramentalną żoną

Ta druga.. bez urazy, ale Twój partner zachował się jak dupek. Mi też było by przykro. Ja rozumiem, że to święto jego córki, ale jakby nie było, jesteś teraz częścią jego życia, tak i córka.

oczywiście bo to jego żona i to ona zajmuję sie dzieckiem w jego domu

A jak to sobie wyobrażasz, że na komunii św.syna, zadrwisz sobie z Boga i z sakramentu poprzez obecność cudzołożnej kochanki męża twego? Hahahahaha :D Bóg nie ma z KK NIC WSPÓLNEGO. A zwłaszcza z jego pełnymi obłudy i fałszu kodeksami moralnymi :D Autorko, jak najbardziej zaprosić :) Myślę, że w dniu takiego święta, twój ojciec powstrzyma się od komentarzy. Zwłaszcza, gdy zobaczy uśmiech na twarzy swojego wnuka.

M. od razu podjął decyzję, ze nie prosi mnie na przyjęcie, Dupek. Zastanów się, czy chcesz z nim być. Już w tej chwili jesteś tak naprawdę po za nawiasem jego życia. A co będzie dalej? Hm?

Co za obluda ....zadrwic z Boga>>>>a co powiesz o dzieciach ksiezy ty polatucho...

a kolejna żona twojego eks męża to najbliższa rodzina ????? jesteś obłudna

ojciec napewno powstrzyma sie od komentarzy, jak zobaczy usmiech wnuka - ty jakaś naiwna jesteś

o... ktoś usunął mój post :D ponowię :P zadrwić z Boga Bóg jest MIŁOŚCIĄ a ty czym jesteś?