Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość awwaaweawewe

Jestem tak niepewna siebie, że ranią mnie głupstwa... jak się zmienić?

Polecane posty

Gość awwaaweawewe

Choć udaję, że tak nie jest, i że mi to zwisa Choćby cośtakiego, że idą jakieś odstawione, atrakcyjne dziewczyny, a mój chłopak wtedy w żarcie zaczyna iść za nimi i mówi do mnie "no to cześć". Gdybym była pewna siebie i swojej wartości nie zrobiłoby to na mnie wrażenia. Ale jestem zakompleksiona (choć to ukrywam), i takie byle co jest w stanie tak bardzo mnie skrzywdzić. Chciałabym się zmienić, ale jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chodze na silownie
hej znam to, mialam podobny problem, meczylam sie z tym do okolo 25 roku zycia a pozniej stweirdzilam ze jestem za stara na takie rzeczy i ze zbyt duzo osiagnelam w zyciu zeby sie przejmowac pierdolami no i ze szkoda mi mojego zdrowia na zamartiwanie sie. Ostatecznie jestem doskonale wyksztalcona i ciagle doksztalcajaca sie kobieta, specjalista w swojej dziedzinie, mam swietna figure, duzo zainteresowan...dlaczego mialabym sie przejmowac glupotami? poza tym moze Twoj facet jest toksyczny? to dosc nietaktowne zagranie z tymi dziewczynami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awwaaweawewe
Sama nie wiem... marzę o sytuacji w której to naprawdę nie zrobiłoby na mnie wrażenia, bo wiem, że pewność siebie jst najbardziej atrakcyjna. Podobno jestem ładna i zgrabna, ale jestem w stanie znaleźć w sobie 100000 mankamentów. To nie jest zdrowe, ale ciągle porównuję siędo lepszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tetsuo S.
Podpian się pod wypowiedź @ja chodze na silownie, zwłaszcza ostatnie stwierdzenie jest bardzo trafne - facet powinien mieć trochę taktu, nawet jeżeli to tylko w żartach, nic się nie stanie jak go uświadomisz, że sobie tego nie życzysz bo najzwyczajnie w świecie Cię tym rani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awwaaweawewe
Właśnie chciałabym żeby to mnie nie raniło. Żeby on widział, że znam swoją wartość, i że tak samo jak on może mieć inną, tak ja mogę mieć innego, a nie, że jestem z nim tylko dlatego, że on jest łaskawy ze mną być..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnealeprawdziwe
Mam dokładnie to samo tylko szkopuł polega na tym ze nie mam kasy tak dbac o siebie jak moje kolezanki ktore na moim facecie robią wrazenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
autorko- ale sytuacja, którą opisałaś jest nie na miejscu! Nie wyobrażam sobie takiego zachowania- chyba bym poszłą w swoją stronę, autentycznie! Takie zachowanie jest burackie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaaaam
proponuję zrobić podobny numer zobaczysz grupkę chłopców , to odwróć się , uśmiechnij , powiedz : no to na razie i rusz w ich stronę a potem śmiej się z własnego żartu foch na kilka dni pewny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem bardzo niepewna siebie i naprawdę ciężko mi z tym żyć! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssa
Rzeczywiscie jestes niepewna siebie. Do mnie moj ex mowil ale ladna d..u..p-a na jakas w miescie. Ale mialam na tyle pewnosci siebie ze go zdradzilam kilka razy a potem zerwalam. Pisal czasem co slychac czy sie spotkamy przez 8 lat. Bez odzewu z mojej str. Dziewczyny nie dajcie sobie wmowic byle chamom ze w porzadku jest zachwycanie sie innymi nawet niby w zartach. Zrob mu to samo. Bedzie szedl jakis przystojnh brunet to sie obejrzyj za nim. Reakcja bezcenna. Gwarantuje Ci. Nie dajcie sobie wmowic jakims idiotkom jakie to jestescie zazdrosne i zebyscie nie reagowaly na jawne chamstwo i podkopywanie waszej samooceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bardzo pewna siebie tylko udaje czasem taka bezradna i obserwuje np. ile to jeszcze potrwa a potem wystawie mu rachunek czego on się nie spodziewa i wtedy popatrzy ale w dół ze spuszcza głową. Wszystko jest do czasu. Nie reaguje na takie żarty ale mam dość i on popamieta jak ja się nim zabawę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×