Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość curiosa

jak często Wy mężczyźni dzwonicie lub piszecie do swoich kobiet??

Polecane posty

Gość curiosa

oczywiście nie chodzi mi o tel,bo chcecie coś załatwić,zapytać itp, tylko o kontakt tak po prostu...( chodzi mi o dłuższe związki,bo wiadomo, że na początku wszystko wygląda inaczej:) )bo ja sie denerwuje, że mój Mężczyzna potrafi nieraz nie zadzwonic ani nie napisac z 2 dni- bo zajety, praca,zabiegany itp. czy mężczyźni nie mają takiej potrzeby jak kobiety, ze chca pogadac,albo dostac miłego smsa???? my lubimy komlementy, karteczki zostawione na lodówce;)i inne miłe, pozornie banalne gesty,które wg ,mnie wiele znacza dla kobiet,a dla Mężczyzn chyba nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silvertone
Ja pisze kilka razy dziennie. Nawet jesli w pracy jestem zajetym czas mam po drodze. Mezczyzni maja potrzebe pisania smsow, telefonow, jesli mysla o swojej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy mężczyźni nie mają takiej potrzeby jak kobiety, ze chca pogadac,albo dostac miłego smsa???" nie mamy takiej potrzeby My faceci dzwonimy i piszemy w konkretnych sprawach i pisanie 16 razy dziennie smsów w stylu tęsknie kotku za tobą po prostu nas nie rajcuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan boczek
Nieczęsto. Jak dzwonimy często, to im się w głowie przewraca. Do żony raz dziennie, do kochanki raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mezczyzni maja potrzebe pisania smsow, telefonow, jesli mysla o swojej kobiecie." Tak napiszemy esa z czułościamy ale nie codziennie i notorycznie bo to wtedy staje sie mdłe i przewidywalne Fajnie jest np wysłać swojej kobiecie pikantnego esa w południe by wieczorem przejsć do czynów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan boczek
Mezczyzni maja potrzebe pisania smsow, telefonow, jesli mysla o swojej kobiecie. Co za bzdura. Do żony dzwonimy o codziennie o 14 informując ją, co ma zrobić na obiad. Do kochanki raz w tygodniu, informując ją, gdzie, kiedy i w czym ma się stawić na sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curiosa
Regres- potwierdza teorie,że mężczyzni inaczej mysla,nie pisza nie dzwonia tak po prostu:) szkoda.hehe... Czyli nic w tym dziwnego ze mezczyzna tak sie zachowuje po parunastu miesiacach w zwiazku:)......na poczatku kazdy zauroczony pewnie pisze,zeby zdobyc:) a potem proza zycia... dlaczego nie zaprogramowali wam,podobnych potrzeb jak i nam...??:) byłoby duuuzo łatwiej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku kazdy zauroczony pewnie pisze,zeby zdobyc" raczej tak początki związku zawsze sa burzliwe i inne niz np spotykanie sie juz 2 czy 3 lata To naturalne aczkolwiek nie sugeruję ze o zwiazek nalezy nie dbac Trzeba go pielegnowac ... ale kobiety musicie zrozumiec że my faceci najzwyklej na swiecie nie potrzebujemy wygadywania sie i pisania esów o "dupie maryni" ;) dlaczego nie zaprogramowali wam,podobnych potrzeb jak i nam...?? byłoby duuuzo łatwiej.." wiesz co by było ? świat by legł w gruzach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silvertone
Regres, nikt nie mowi o 16 eskach dziennie.Kilka dni milczenia to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curiosa
Regres- masz racje,trzeba dbac,zwiazek,miłosc to ciagła praca...inaczej umrze wszystko,,,taka prawda, piekne love story to tylko w filmach;) taka drobna rzecz jak sms: buziaki ,tesknie , czekam na wieczór itp- wg mnie naprawde wiele daja kobiecie, jakis komplement,kwiatek, karteczka_miłego dnia- banały wg Was, ale wg mnie potrafia sprawic ze nawet w kilkuletnich zwiazkach jest namiastka poczatków znajomosci:) niestety wcodziennym zabieganiu,trudno pamiatac o tym,mówienie o tym mojemu facetowi,,,hmm konczy sie jednym smsem na drugi dzien:) i tyle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po cholerę pisać skoro się w domu widzimy i możemy porozmawiać i nie tylko porozmawiać ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsd
Regres jak czytam Twoje wypowiedzi, to Ty wykapany mój mąż jesteś :P Te same myślenie i prawie identyczne wypowiedzi na dany temat. Nawet teraz "my nie mamy potrzeby pisać o dupie maryni"-mężowa wypowiedź. Zagadka mojej irytacji na niektóre Twoje wypowiedzi rozwiązana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curiosa
xyzed- :) no tak meskie myslenie:) a jak sie nie widzimy??albo mijamy,to co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larysa26
ale pieprzycie jak potłuczeni,ja jestem z mężem 6 lat i pisze do mnie w ciągu dnia co troche dosłownie,gadamy o głupotach,dzwoni też,tak po prostu właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są różni faceci, faceciki
i męzczyżni...W końcu znalazłam takiego, który mówi, pisze codziennie. Cały czas czuję sie kochana...od 3 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres, nikt nie mowi o 16 eskach dziennie.Kilka dni milczenia to przesada" a ty jesteś niemowa że nie możesz zadzwonić do niego? albo napisać esa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pieprzycie jak potłuczeni,ja jestem z mężem 6 lat i pisze do mnie w ciągu dnia co troche dosłownie" jak chłopu suszyłas głowę to sie nie dziwię że teraz pisze non stop Chce miec spokój po prostu :P to i esemesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są różni faceci, faceciki
Regres - Ty jestes arogancki i bezczelny...ani grama empatii..nic dziwnego,że siedzisz na forum kobiecym roztrząsając swoje utajnione problemy z kobietami. No tak...tak sie dzieje, jak nie stać na dobrego psychiatre. Dlatego uważam,że Twoje wypowiedzi nie powinny być brane pod uwagę...męska szowinistyczna św...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszę szczęry
szczeruś, ty zawsze musisz uogólniać tylko do siebie? każdy jest inny nawet facet jeden ma potrzee pisania , drugi nie, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres - Ty jestes arogancki i bezczelny.." a ty bez grama poczucia humoru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curiosa
oczywiście ze pisze,dzwonie,zostawiam lisciki...ale Ja, nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka
jak chłopu suszyłas głowę to sie nie dziwię że teraz pisze non stop Chce miec spokój po prostu to i esemesuje ja nikomu głowy nie susze, a i tak dostaje pary razy na dzień wiadomości bądz telefon, więc Twoja teoria jest z dupy Regres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość el chulo.
Chciałem tez coś napisać,ale Regres już wszystko napisał,a 2-3 dni bez odezwania się,to normalne,ja np nie lubię gadek przez tel albo pisania sms-ów,wolę się spotkać na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,ja np nie lubię gadek przez tel albo pisania sms-ów,wolę się spotkać na żywo" bo tak jest ;) Faceci sa bardziej rzeczowi i nie rozbieraja rozmowy na czynniki pierwsze ... natomiast kobiety muszą wszystko ze szczegółami obgadać łącznie z tym jaki kolor paznokci wydaje sie najlepszy na święta Wielkanocne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka
natomiast kobiety muszą wszystko ze szczegółami obgadać łącznie z tym jaki kolor paznokci wydaje sie najlepszy na święta Wielkanocne taką już mamy naturę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taką już mamy naturę" no własnie po prostu w naturze macie chęć do gadania,wygadywania się do paplania i rozmów o w"wszystkim i niczym" nasza natura męska jest zgoła inna więc naturalną konsekwencją tego jest niechęć gadania i pisania esów do kobiety jesli nie mamy nic konkretnego do powiedzenia i przekazania dziękuję za uwagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curiosa
natura meska i damska sątakodmienne, że az sie dziwie,jak dajemy rade razem życ???zaczynam myśec ze wiekszosc par to jakas fikcja,wiekszsc małzenstw jest nieszczesliwych tak naprawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natura meska i damska sątakodmienne, że az sie dziwie,jak dajemy rade razem życ??" i własnie ta odmiennosc jest cudowna !!! daje nam satysfakcję i naukę każdego dnia Myslisz że jakbyśmy byli (kobiety i faceci) tacy sami to byłoby pięknie cudownie i miło? uczymy sie wzajemnych relacji partnerskich ja próbuję zrozumieć kobiety a kobieta próbuje zrozumiec mnie a to daje wyzwania i próby podjęcia wzajemnego zrozumienia jest ciekawie po prostu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curiosa
regres- rozumiem, że jesteś w szczęsliwym związku//:) :) pełnym zrozumienia..??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×