Czu uważacie,że jesteście za wysokie i nie nosicie przez to szpilek?

Ja mam 21lat i też się garbię przy ludziach bo czuję się za wysoka :(

ja swoje pierwsze obcasy kupiłam na swój slub..miały 7 cm...ja mam 178,mąż 195.Nie jestem niższa od niego jak założę obcasy-ale źle się czuję ;/ aczkolwiek bardzo się sobie podobam w obcasach...

W szpilkach miałabym 1,84-1,87 :/...

najgorsze jest to że jak już założę te obcasy i nawet się nieźle w nich czuję to wszyscy się na mnie patrzą ;/ a nie lubię zwracać uwagi..

straszne. wtedy na pewno wszyscy by cie wysmiali :O czy ty aby przypadkiem nie przesadzasz? a czy te twoje kolezanki nie robia ci czasem jakis przytykow, jesli chodzi o twoj wzrost?

mam 173 cm. wzrostu i chodzę w szpilkach- ostatnio kupiłam sobie 13 cm.! Podobają mi się wysokie dziewczyny- zwracają na siebie uwagę :)) więc mój wzrost wcale mi nie przeszkadza. Mój chłopak ma 188 cm., więc jego wzrost dla mnie nie jest blokadą, a mój poprzedni miał 190 cm. :) ale niestety racją jest, że w Polsce mężczyźni są niewysocy.... :(

Ja nie chcę wyróżniać się z tłumu tym wzrostem a chciałabym nosić szpileczki :((.Pomoże mi tylko operacja...Mam bardzo długie nogi więc nie byłoby by widać znacznej różnicy a blizny można usunąć operacyjnie(sporo kosztuje ale to nic...)

a moze patrza sie na ciebie, bo chcieliby tak samo wygladac jak ty?

Zrobiłabym to dla mojego komfortu psychicznego.Wtedy nie miałabym już niczego czym mogłabym się przejmować w swoim wyglądzie,gdyż jestem atrakcyjną dziewczyną tylko,że za wysoką :(

ojej... ale macie zmarwienia. Rodzą się dzieci- niewidome, głuche, upośledzone, bez rąk, bez nóg, ludzie popadają w choroby- rak, zapalenie wątroby, spesa, stardnienie rozsiane... a Ty piszesz o operacji skrócenia kończyn? Dziewczyno- szanuj i doceń, to co masz, bo pewnego dnia możesz stracić to na zawsze.

jaka operacje? skrocenie kosci?

Tak-skrócenie kości.Nie obchodzą mnie,że inni mają gorzej-to nie jest żaden argument.Zawsze znajdzie się taka osoba co ma gorzej...Ja po prostu chcę spełnić swoje marzenie aby chodzić w pięknych szpileczkach bez kompleksów.A moim kompleksem jest wzrost...Ten kompleks powraca za każdym razem kiedy widzę dziewczyny w szpilkach a ja w nich byłabym po prostu za wysoka...

i noszę szpilki bez problemu , mam też wysokiego faceta

WysokaNati, ile masz wzrostu?

serio ?? w zyciu bym nie chciała się skrócić.... ty masz problemy ze sobą zaakceptuj to jaką jesteś . większość ludzi którzy są mali chcą być wysocy i na odwrót.. czemu patrzysz na innych bo na pewno źle się czujesz bo się patrzą itd. każdy ma inne gusta jest dużo facetów którzy lubią wysokie kobiety na szpilkach . ja się wcale nie czuje niezręcznie chodząc w szpilkach i mój facet jest ok z tym ze na szpilkach mogę być od niego wyższa ... co z tego ze będę - to są tylko głupie schematy , ja pomyślałam i sobie ze nie mogłabym mieć 150 cz 160 .. kocham mój wzrost :) pozdrawiam wszystkie wysokie laseczki

ja mam 179 cm duzo nie chcodze w szpilkach, zle sie czuje o glowe wyzsza od wszystkich maz jest moje wzrostu

http://signup.wazzub.info/?lrRef=71036559 - Rejestracja jest w pełni darmowa, a gdy zaprosisz inne osoby te zaczną dalej promować WazzUB. Najważniejsze - nic nie tracisz, a możesz zyskać Po oficjalnym otwarciu(tj. 9 kwietnia 2012), każdy będzie dostawał pieniądze za ilość osób na 5. poziomie polecenia. 50% całych zysków będzie podzielona na użytkowników zarejestrowanych przed uruchomieniem. Moim zdaniem jest to bardzo dobra forma reklamy, jeśli użytkownicy będą korzystać z WazzUB, wyrobi on zakładanego 1 $ na użytkownika, to każdy będzie zadowolony. Dajmy na to, że w poleconych będziesz miał 3 osoby, one także po 3 i reszta też, to co miesiąc (!) dostaniesz 243 $. Jeśli każdy będzie miał zaś po 5 osób na niższym poziomie, to miesięczne dochody wyniosą 3125 $, oczywiście wtedy gdy WazzUB będzie popularny i zarobi na reklamach. Ale każdy zarejestrowany będzie o to dbał, ponieważ są to także jego pieniądze. Po rejestracji przyjdzie link aktywacyjny na e-mail, nie zapomnij kliknąć ! Spiesz się, zostało tylko kilka dni. Pozdrawiam.

iwonka - mam 170 cm wzrostu :( normanie mam ochotę się pociąć nigdy nie zaakceptuję swojego wzrostu, muszę sobie skrócić nogi!

170? według mnie jesteś niska, powiedziałabym nawet że za niska

wysokaNati musisz po prostu sobie znaleźć wyższe koleżanki ... :) wiesz co ja myślę ze te twoje kolezaneczki to zaczęły twoje kompleksy albo bynajmniej ci nie pomagają bo mówiąc ze jesteś za wysoka żebyś nawet szpilek nie zakładała to one chyba są zakopleksione przy tobie ... i może dlatego tak mówią... , ja mam 180 i moje koleżanki w szkole.miały 155 może 160 ale nigdy mi nie powiedziały żebym nie zakładała obcasów , zawsze były śmiechy itd. więc to problem nie leży w tobie tylko w otoczeniu którym się znajdujesz , bądź sobą nie musisz przynalezec do stada bądź jaką jesteś i tyle :)

wysoka nati bez obrazy pogielo CIe ???? 170 cm i chcesz sobie nogi skracac???? hahahah :-D

Ja mam 180, mój facet 182, nie mam problemu, żeby założyć 12cm szpilki. Wprawdzie on nie za bardzo lubi gdy to robię, ale nie przyszłoby mu do głowy, żeby mi tego zabronić, bo niby dlaczego?

och basia dziękuję, że mi piszesz że jestem niska wiem to dlatego żeby mi miło było, ale wiem, że jestem strasznie wysoka.. :( tak chcę sobie skrócić nogi o 4,5 cm, wtedy będę mogła założyć szpilki a innym może koleżanki nie dokuczają o wzrościr, bo są bardzo taktowne..

170 cm to przecietny wzrost, mysle ze masz spore problemy z glowa, a ni e z nogami :-D

"a innym może koleżanki nie dokuczają o wzrościr, bo są bardzo taktowne.." A co takt ma z tym wspólnego? Nietaktownym to można być jak się np. dokucza osobie przy kości, że jest "gruba". Dokuczanie z powodu wysokiego wzrostu jest objawem albo zawiści, albo zwyczajnej głupoty. Równie dobrze mogłyby Ci dokuczać z powodu tego, ze jesteś kobietą - taki sam masz wpływ na swoją płeć jak i na wzrost - praktycznie żaden.

tez mi sie wydaje,ze masz problemy z glowa -samoakceptacja,niz z nogami:/ skrocisz nogi,bedziesz wygladala jak karakaniec, a pzoa tym ciekawe czy cie na to stac hehe

WysokaNati dziewczyno, czy Ci odbiło? nie wiem czy to jakieś żarty, czy naprawdę jesteś tak zdesperowana bez powodu. jak już wspomniałam mam 173 cm i dałabym dużooo żeby być około 5-7 cm wyzsza.

"5 cm obcas to nie szpilka... no sorry " Przyznaję się, że przeczytałam tylko 1 stronę i nie wiem czy ktoś już to napisał, ale: "szpilka" to rodzaj obcasa. To czy obcas jest "szpilką" zależy od jego grubości, a nie wysokości! Zresztą nazwa chyba mówi sama za siebie... Także oczywiście, że są 5cm szpilki. Tak samo jak istnieją 12cm nie-szpilki ;)

A żeby nie było, że nie na temat - mam 178cm i chadzam w wysokich obcasach. Nie koniecznie w szpilkach, bo wygodniejsze są słupki. Ale absolutnie nie mam problemu z tym, że robię się wtedy wyższa od innych ludzi - w tym od mojego faceta. I jemu to też zupełnie nie przeszkadza. Zresztą żeby zauważyć różnicę wzrostu tak mniej więcej do 5cm, to dwoje ludzi musiałoby stanąć do siebie plecami. Wiecie, tak jak się w szkole sprawdzało kto jest wyższy :) W "normalnym użytkowaniu" taka różnica zupełnie nie jest widoczna.

No i jeszcze jedno :D Nati już w którymś z kolei temacie pisze o planowanym skróceniu nóg, więc raczej nie bierzcie tego tak na serio, dziewczęta ;)