Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska.s

ile zarabia pielegniarka?

Polecane posty

Gość gość
pierdu pierdu a Ty chyba to kosza dostałeś od tej pielegniareczki co??przyznaj sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc przypadkowy
Nie chwalcie pielegniarek, to są takie przemądrzale baby, ktore tylko ciagle żądają podwyżek pensji. Niech wezmą sie do roboty to zobacza jak to sie zyje w naszym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 34 lata pracy a na reke 1600 zloty pracyje po 12 godzin lącznie z swietami i nocami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ursa77
po 12 latach pracy w POZ jako pielęgniarka na trzy czwarte etatu zarabiam 1200zł w tym ryczałt samochodowy na 100 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi 2
Opolskie- 6 lat na bloku operacyjnym, licencjat, kurs anestezjologiczny, podstawa 1900 zł brutto, z nocami, świętami 1797,34 zł na rękę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pielęgniarką z 25 letnim stażem. Na rękę zarabiam 1400 zł. Wiele tutaj niemiłych słów ppd naszym adresem. Ale to pewnie ci co nigdy w szpitalu nie leżeli. Ten co mówi że jesteśmy od mycia d***y nie wie że może to właśnie jemu kiedyś jakaś pielegniarka będzie myła d****ę. Zawsze było tak że pielęgniarki za swą ciężką pracę zarabiały grosze. A ten co uważa inaczej niech się zamieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiofuhgfusdgvdf
Pielęgniarka po studiach w większym mieście niecałe 1500zł na rękę. W trakcie studiów na wakacjach dorabiałam w sklepie z ciuchami w mniejszym mieście, gdzie wszystko jest tańsze i miałam podobną wypłatę. Paranoja, a praca bez porównania. Tu nie jesteś odpowiedzialna za pieniądze, które zawsze możesz oddać, czy za to, że masz upilnować złodzieja. Tu nie wieszasz ciuchów na wieszaczek słuchając muzyki, tylko ciężko pracujesz w stresie, odpowiedzialności przy chorych i nie możesz się pomylić. Musisz mieć wiedzę, bo skończyły się czasy kiedy o wszystko pytasz lekarza i to on o wszystkim decyduje. Pielęgniarstwo to już samodzielny zawód. Nie opłaca się, nie za pensję sklepową. Niedługo braknie pielęgniarek, już brakuje i wcale mnie to nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnestetykAurea
Licencjat pielęgniarstwa ukończyłem na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym po 2 latach pracy zawodowej w Klinice Onkologii Centrum Zdrowia dziecka dostałem się na specjalizację w zakresie Anestezjologii i Intensywnej Terapii w trakcie pracy w centrum zdrowia dziecka moja pensja netto wynosiła 3500zł. Po specjalizacji jestem specjalistą mam 27 lat pracuję na bloku operacyjnym jestem w zespole z lekarzem anestezjologiem prawdziwym ZESPOLE zajmuję się znieczulaniem pacjenta oraz monitorem aparatury; jestem oczyma oraz rękoma anestezjologa. Zarabiam w szpitalu państwowym na kontrakcie 50zł/h pracuję 300h w miesiącu. Co miesiąc zarabiam 15 000zł. Mam żonę oraz dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kontrakcie 50 zł na miesiąc ? Haha ha :D nie kłam i 300 godz? To jest 25 dyżurów po 12 godz w miesiącu . Pier dół isz jak polamany :-/ wiem , bo sama mam kontrakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed zawodem
jestem studentką 3 roku studiów licencjackich, na początku szczerze mówiąc poszłam na te studia bo tak wyszło.... , potem zaczęłam chodzić po szpitalach na praktyki i zobaczyłam coś co uświadomiło mi jak wiele będę dźwigać na swoich barkach dosłownie i w przenośni. Wyobraźcie sobie taką sytuacje kobieta 35 lat umiera na nowotwór, jest już w agonii jeszcze kilka chwil i umrze bok niej siedzi jej mąż trzyma ją za rękę i płacze a do niej samej przytula się 3,5 letnie dziecko. I co dalej uważacie co po niektórzy że naszym jedynym zmartwieniem jest wsadzenie szpicla w tyłek i umycie go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35lat miała tylko? A takie dzieci są w stanie zaakceptować kogoś, kto by im chciał zastapić matkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w polsce to w ogole nie ma szacunku do ludzi traktuje sie kobiety jak c**y i sluzace jesli ten temat to prawda 333 www.youtube.com/watch?v=aNC-LLh2dn4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u ordynatora na fajfusie - z 5 tysiaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są różne pielegniarki,te stare mają ukończone tylko szkoły pielęgniarskie i duzo nie umieją...a ciągle wrzeszcza o podwyżki.Każda praca jest ciężka jeśli chce się ją wykonywać sumiennie..Położne i pielegniarki często jak i lekarze mają pacjenta w d***e..Po cesarce leżałam w szpitalu, dziecko wcześniak 32 tydzień, ja po zespole hellp...ledwo żywa..położne z łaski mi podkłady zmieniały...w 2 dobie usłyszałam...nie użalaj się nad sobą tylko rusz tyłek bo bachor dwa piętra wyżej:) takie miłe są PANIE PIELĘGNIARKI...duże miasto, szpital specjalistyczny...to dla tych co uwazają, że piguły mało zarabiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety też mam beznadziejne wspomnienia na temat pielęgniarek. Miałem w szpitalu operowany wyrostek, leżałem około1,5 tygodnia. Chamskie odzywki, totalny brak kultury, wiecznie naburmuszone, swoją pracę wykonywały z wielką łaską a broń Boże o coś się zapytać. Jadąc tam bardzo się cieszyłem, że odpocznę psychicznie od pracy i będę miał spokój z wyrostkiem. A tam każdy dzień to była ogromna udręka. Wieczne zjebki dostawałem a to, że źle leżę a to, że często wstaję a to, że telewizor oglądamy wieczorem. Do tego ich mało kulturalne rozmowy w pokoju pielęgniarek, częste wulgaryzmy i nawalanie się z pacjentów. Totalny brak kultury. Do tego jeszcze dochodziło ich nagminne lizanie dupska lekarzom. "Panie doktorze a dzisiaj pan taki uśmiechnięty, pewnie operacja się udała, pan to zawsze wszystko dokładnie robi, bez pana doktora byśmy tutaj nie dali sobie rady" itp itd.. no po prostu k***a ŻAL. Nienawidzę pielęgniarek i tego całego towarzystwa, rzygać mi się chce jak pomyślę o tych wstrętnych babskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOPIP ORG
Zapraszamy na protest w Gdańsku więcej informacji na www.kopip.org

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka443
Mam przyjaciółkę, które od jakiś dwóch lat jeździ z firmą Perfect Care z Wodzisławia i ja właśnie z nimi też jadę za kilka dni. Mam dostać 900 euro na rękę. Jadę do starszego pana w Hamburgu. Moja znajoma tę firmę bardzo poleca dlatego mam nadzieję, że nie będzie lipy jakiejś. Ich oferty można sobie podejrzeć na FB www.facebook.com/perfectcare24 . Tam znalazłam swój wyjazd. Dobrze, że znam niemiecki w miarę dobrze, bo bez tego to w sumie byłoby ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak trafilam do szpitala ze wstrząsnieniem mózgu. bo zemdlałam i uderzyłam głową w ścianę- to pielęgniarki mówily, że jestem głupia itd. Ja tego nie pamiętam, bo bylam otumaniona, ale siostra ze mną była. Nie lubie pielęgniarek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzicie że lepiej byc taką prywatną pielegniarką? Chyba to lepiej płatna praca niz w szpitalu. Tak mi sie wydaje przynajmniej, a moja przyjaciółka wynajmuje taką opiekę pielęgniarską z http://opiekapielegniarskadomowa.pl/ dla swojej babci schorowanej, bo sama nie moze z nia siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinnnn123
Najlepsze, że pielęgniarka w sektorze prywatnym zarabia mniej niż w szpitalu :D http://wynagrodzenia.pl/dla_mediow_1.php/wpis.196-wynagrodzenia-w-sluzbie-zdrowia-ile-zarabiaja-lekarze-a-ile-pielegniarki? Mnie ostatnio zszokowało, ile może zarobić pielęgniarka za granicą: w Szwajcarii ok 20k! O.O http://www.pielegniarkawszwajcarii.pl/ Nie wiem czemu, ale coś mi mówi, że w najbliższym czasie może być problem w publicznych szpitalach, no bo kurde, ja na miejscu pielęgniarki nawet bym się nie zastanawiał tylko zjeżdżał gdzie pieprz rośnie (alternatywnie, stoi filetowa krowa :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
srednia wieku pielegniarki to 45 lat nie długo zabraknie pielegniarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wam tak źle to sami wszpitalach podcierajcie du/py waszym bliskim, opiekujcie się nimi. Ja kilka razy byłem w szpitalu i nie polecam .Oczywiście znajda się czarne owce jak wszędzie,ale ja nie pracowałbym za 1700 w takim zawodzie.Polak to tylko potrafi szczekać i dawać się dym/ać politykom od siedmiu boleści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość true story
to moze teraz ja troszeczke,jestem czestym gosciem na Sorze w jednym ze szpitali w wlkp-bardzo urazowa charakterystyka pracy-rany ciete... i musze przyznac, ze zlewanie pacjeta i chamstwo nie zna granic, im starszy personel tym gorzej. Ja sie pytam po co mi pielegniarka, ktora nie umie zszyc rany, zawinac kawalka opatrunku i podac cosp przeciwbolowego?Osobiscie widzialem faceta, ktory palce prawj reki przyniosl w lewej rece i zostawal odsylany do jakiegos hirurga na miescie, no ja pie...e!Dopiero gdy wdarl sie na jedna z sal Soru zajeto sie gosciem.To nie przypadek, bo jestem w szpitalu kilkanascie razy w roku ze soba i odworzac kolegow kolejne kilkanascie, kierda jedna z druga kawa ciastko a fartuchow to juz chyba szerszych nie szyją, co mniej poszkodowanemu kazą wozek przyprowadzic bo sama z fotela sie nie bujnie albo pokazac gdzie ma sie udac pacjent do gabinetu gdzie przyjmuja prywatnie, bo tam szybciej!!!Zwolnilbym w pi..u i zakaz wykonywania zawodu w calej europie co najmniej,od sprzataczki po ordynatora, cale szczescie ze po interwencji kolegi juz 2 tego typu osoby wylecialy i za co podwyzka dla takich ludzi?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dołączam się do wcześniejszego posta. Niby wszystkie pielęgniarki tak zabiegane od obowiązków a w pokoju socjalnym wieczne ich pełno. Szczególnie kiedy siostra oddziałowa idzie o 15.00 do domu. Tego pokolenia już się nie zmieni. Podwyżki nie zmobilizują do lepszej pracy. Siedzą w swoich klikach i twierdzą, że im sie wszystko należy. Należało by je wszystkie zwolnić, przegrupować i przyjąć na nowo na innych oddziałach. Wtedy byłaby możliwość egzekwowania przez przełożonych odpowiedniego zachowania. Jestem osoba poruszającą się na wózku inwalidzkim po uszkodzeniu rdzenia kręgowego i mam obeznanie w tym temacie. Skoro nasze pielęgniarki ciągnie do zarobków zachodnich-- IRLANDIA CZEKA--- ale tam nie ma przerw na kawę i latanie na papierosa co pół godziny. Czekam z utęsknieniem na pielęgniarki z Ukrainy. Gorsze być nie mogą od polskich a są ładniejsze i milsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie . Polskie pielegniarki to same nieroby . Popijają tylko kawkę i płaczą ze im sie nalezy . Chca wiecej to wypad do innego kraju. Popracuja 2 godziny dziennie , reszte przesiedzi i przegada i pierdzieli ze ciezko pracuje. Rozumiem sa wyjatki. Ale to jest maly procent. Pacjeci i podopieczni pielegniarek niech sie wypowiedza . Jakby pielegniarki mialy platne za wykonana prace to by bylo 500 netto. Nieroby pierdzielone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postękam, dzwoń, pisz śmiało - tel 503822261

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca na stanowisku Orzecznika Medycznego - Kraków. Poszukuję Pielęgniarek z bardzo dobrą znajomością języka angielskiego (min. B2). osoby zainteresowane zachęcam do przesłania CV na adres medica@lkk.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykładowo w Szwajcarii pielęgniarka może zarobić nawet od 5 do 9 tysięcy franków. W Polsce nie ma możliwości, żeby pielęgniarka tyle zarobiła, ale...istnieje coś takiego jak program Curaswiss, który oferuje im pracę, a co ciekawsze, na początku kursu wypłacane jest im tzw. kieszonkowe, które jest wyższe od pensji, którą nasze pielęgniarki otrzymują w polskich szpitalach. Ciekawe, prawda? Aż brakuje słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Az trudno uwierzyc a takie marne pieniadze za tak odpowiedzialna i istotna prace. Jestem pielegniarka ktora ukonczyla studia w Stanach i pracowala tam jako pielegniarka na sali operacyjnej. Pielegniarki tam zarabiaja dobre pieniadze i ten zawod jest tam bardzo powazany. Obecnie od jakis 4 miesiecy mieszkam w Polsce poniewaz maz dostal tutaj 2 letni kontrakt i zaczelam sie rozgladac tu za praca i jestem zalamana, poprostu szkoda rano wstawac z luzka i zmagac sie ze stresem codziennie za taka kase. To jest nie do przyjecia co dzieje sie w Polsce jesli chodzi o pielegniarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×