W głowie mi się nie mieści, jak faceci mogą nie brzydzić się...

wsadzać penisa w odbyt! I jak może ich podniecać część ciała, z której wydostają się śmierdzące niestrawione resztki pokarmów? Rozumiem, że pewne urozmaicenia w seksie są potrzebne, ale to jest rzecz, której nie rozumiem. Seks analny, lizanie odbytu, wszelkie zabawy związane z tą częścią ciała napawają mnie wstrętem. Przecież ta część ciała zawsze jest brudna i zawsze ma nieładny zapach. Choćby nie wiem jak się umyć, przecież nie wyszorujesz się tam od środka. Nie wierzycie? To wsadźcie sobie palec głęboko w tyłek i powąchajcie. Co w tym podniecającego? Tyłek kojarzy mi się tylko i wyłącznie z wypróżnianiem się i zawsze byłabym w strachu, że coś tam w środku jest.

dlatego jest lewatywa (na to co jest w środku) i mydło (na to co jest na zewnątrz) ;]

Oliwia -> rozumiem że stoisz na bakier z higieną i stąd te zahamowania?

ja też uważam, że dupa jest od srania a miesce penetracji penisa to pochwa a nie odbyt

Myślę, że twoje poglądy autorko są niedojrzałe. Albo masz wrodzony wstręt. Ale musisz wiedzieć, że to twoja psychika jest dziwna, nie ludzie. Rozejrzyj się, tylko ty tak myślisz.

ja tez mam podobne zdanie i w ogole, ze dupa to tylko od srania srata tata ale jak przychodzi co do czego i jestem podniecony i mam przed soba cudownie wypiety tyleczek to wtedy to jest po prostu jeszcze jedna dziurka do zabawy :P

Oj, nie tylko autorka tak myśli. Znaleźć kobietę lubiącą anal nie jest łatwo. Ja tego nie uważam za seks nawet. Próbowałam i wiem, że nie daje mi to żadnej przyjemności, wręcz przeciwnie, a seks ma być przyjemny.

sa kobiety ktore uwielbiaja taki sex bo zgodnie z maksym a wszystko co ludzkie nie jest nam obce nawet piss czy skat ale za zgoda obojga !!!!! i nie ma w tym nic dziwnego !!!!!

ja tam nie widzę nic dziwnego w taim seksie. normalna sprawa. ale co fakt to fakt, ze ciężko znaleść kobiete preferującą takie zbliżenia. ogólnie jak gadam z kobietami to większość jest na "nie", głównym powodem jest fakt że próbowały i je to poprostu bolało, ale oczywiście znajdą się też takie co poprostu ta dziurka im się tylko z kupą kojarzy, no i oczywiście są takie oszołomki co uważają że taka forma seksu je tylko poniży:-D rozmowa rozmową a z praktyki na kilkanaście dziewczyn z którymi spałem ze zdecydowaną większością kochałem się w pupę, ale tylko trzy naprawde kręcił seks analny i niekłamaną rozkosz widziałem wtedy na ich buziach.

kazda kobieta moze pragnac takiego seksu tylko trzeba ja do tego odpowiednio przygotowac i zachecic ale z czasem stosuje sie ten sex jako uzupelnienie standardowego seksu

nie każda i nie każdy, poza tym tyłek kobiety naprawdę nie różni się od tyłka faceta, spróbujcie włożyć facetowi i zobaczycie że jest tak samo fajnie

willy billy -> no to teraz przygrzmociłeś, że aż witki opadają. owszem, być może i te dziury się nie różnią w kontekście płci, ale do cholery nie mam odruchów homo by spółkować z facetami.

mnie jako faceta anal nie kręci, ale co kto lubi

jak tyłek kojarzy się kobiecie tylko ze sraniem albo myśli, że facet, który proponuje to kobiecie to pedał, to ja trzymam się z daleka od takich kobiet.. realx, za dużo myślicie i traktujecie to zbyt dosłownie, kobieta, to kobieta, patrzysz na jej krągłości, na zgrabny tyłeczek i weź tu nie myśl o penetracji.. to niemożliwe :) a co do tego, że boli czy nie sprawia przyjemności to już rozumiem, każda mogła mieć złe doświadczenia albo sama próbowała, może też nie chce być tak blisko z kimś przy kim nie czuje się na tyle komfortowo, bo to raczej wymaga dużej akceptacji siebie nawzajem i wątpie aby, któraś po pierwszym miesiącu współżycia zgodziła się na coś takiego... co innego później, więc próbować, próbować i jeszcze raz próbować, kwestia podejścia, doświadczenia i akceptacji..

to jest myślenie stereotypami - nie spróbowałeś, co tam możesz wiedzieć - tak samo jak seks analny w wersji pasywnej, przecież nie widzisz, kto ci to robi, więc jak możesz wykluczyć, że nie będzie to dla ciebie super

Maniekk, to wsadzaj sobie gdzie chcesz, ale jak mawiał Kloss nie ze mną te numery Maniekk anal jest po prostu obrzydliwy

Maniekkk -> definitywnie tak, w 100% się z Toba zgadzam. szczególnie jeśli chodzi o tą paplanine że jak facet lubi anal to gejostwem zalatuje. kurna, facet to facet i w kontekście seksualnym mnie odrzuca i nie musze próbować by to wiedzieć. a kobieta to kobieta i jak jest zgrabna oraz zadbana to mogę pieścić, całować i lizać każdy element jej ciała. a co do seksu analnego to poprostu jeden z elementów seksualnego abecadła dla mnie i tyle.

spoko, znudzi ci się kiedyś z babą, to spróbujesz z chłopem

jak dla mnie to jest obrzydliwe

anal nie boli, jeśli facet wie jak to zrobić, proste, znałam takiego co wszystko w łózku potrafił, ale jak spróbował ze mną analu to płakałam i do niczego nie doszło, później miałam wstręt, z moim obecnym mężem spróbowałam i nic nie bolało, nawet czułam minimalne podniecenie, aczkolwiek więcej udawałam ;) i to był mój pierwszy i ostatni raz, po za tym długo nie mogłam się wypróżnić, nic w tym nie widze przyjemnego,a podobno ex partnerka mojego męża to lubiła, chociaż może udawała tak jak ja :D

Ja jestem facetem i jakoś mnie seks analny nie kręci. Nigdy nawet nie próbowałem i jakoś nie mam zamiaru. Zrobiłbym to dopiero gdybym miał partnerkę która tego potrzebuje.

nie przejmuj się autorko tematu, widzisz, że tu na kafejce conajmniej połowa to zboki, to taki margines który w życiu nie umie sobie poradzić, więc tu mają pole do popisu (przynajmniej w fantazji). Mimo, że zyje juz długo na tym świecie, to nie słyszłem, aby ktoś mi się w realu pochwalił, ze preferuje ten pedalski rodzaj zachowań. gdyby sie taki znalazł, nasrałbym mu na pyski, i w życiu reki nie podał, żeby się jakimś parchem nie zarazić. syfiarze i brudasy bawiący się kałem powinni się trzymać razem, albo się leczyć ...

byczek, własnie też tak to widzę

Bo tacy faceci to ukryte pedały. Poza tym jak ktoś ci robi dłużej więcej kawałków to mięśnie się robia słabe i gowienko wypływa. Mój jest lekarzem i ogląda takie problemy amatorów analu. Poza tym taki jeden z drugim ladowac swojego wszędzie chce ale jakbyś mu chciał załadować od tyłu to by mu się nie podobało.

do Johnie Walker -> "znudzi ci się kiedyś z babą, to spróbujesz z chłopem" czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem? czy jesteś jeszcze na etapie składania literek? chyba wyraźnie napisałem że faceci mnie nie kręcą a obrzydają. porównaj to do kulinariów chociażby, czy będziesz jadł danie które Ci nie smakue? na siłę w siebie wmuszał? no chyba nie. natomiast jakiś rarytas to wpałaszujesz chętnie ze smakiem. kumasz o co chodzi? chociaż wątpie by takie metafory docierały do twego ograniczonego rozumka byczek... -> sam jesteś pedalski. tylko tak to mogę skwitować. twój zaściankowy tok rozumowania jest rozwalający :O

a ja bym chciała, ale mnie boli, ktoś kiedyś mi powiedział, ze dlatego iz mąż ma za dużego, może cos w tym jest... będę próbować, ciągnie mnie do tego strasznie :))

sprobuj z innym:)

ja tez uwazam ze dupa jest od srania...nigdy bym msie nie zgodziła na taki ''seks''

to najprostsze wyjście...

a usta? tylko do wkałdania żarcia, czyli nie całujemy się, a lodzie już nie wspomnę...