czy wasi faceci was biją ???

bo mój mąż mnie czasami tak.

?:O

Nigdy w życiu:D

mój mnie tłucze codziennie

Ja sobie tego normalnie nie wyobrazam. Jakby moj maz podniosl na mnie reke, to po prostu nie wiem, co bym mu zrobila, chyba bym go rozszarpala na strzepy

nie. nie po to zakonczylam toksyczny zwiazek aby pozniej powielac swoje bledy. moj maz ma takie samo podejscie jak ja, mozna sie poklocic ale sa granice ktorych sie nie przekaracza.

nie, bo mnie kocha i szanuje. Ot co.

Dlaczego sie na to godzisz,Autorko?

Czasem się śmieję,że nie raz by mi się należało, ale mój mąż nawet w czasie najgorszej awantury nawet nie ma odruchów damskiego boksera. I dobrze, bo obawiam się,że dla niego gorzej by się to skończyło niż dla mnie. W dawnych czasach zdarzył się taki jeden co podniósł na mnie ręką. O mało go nie zabiłam :o

Podobnie jak u poprzedniczki,plus na 10min po uderzeniu czekalyby na niego papiery rozwodowe...i zero sentymentu!!!!!!

moge wtracic slowko, no tak o malo chlopa nie zabilas :D idiotyzm

Coooooo???? Całe szczęście mój mąż został dobrze wychowany przez matkę i wie że kobieta to nie worek bokserski. Nie rozumiem kobiet które się godzą na takie traktowanie!

a ja nie mam problemu z uderzeniem kobiety - jak zasluzy to dostanie w pysk

To szkoda ze na mnie nie natrafiłeś :D :P Bo mam idealny sierpowy

i.....nie tylko :P