Wielkanoc...

Jak ja spedzacie? Co jecie ? My pierwszy raz spędzamy ja sami i ja wogole nie wiem co zrobić no dzis to ryba jutro swiecic jajka a co na obiad jutro i w niedziele ?

Up

Ja zawsze z rodzicami ;) W tamtym roku u tesciowej i w tym tez. Jutro tylko jajka pomalujemy z malym i poswiecimy koszyk . Zadnego ciasta nic nie robie . A w niedziele rano do krakowa na sniadanie wielkanocne wiec po prostu wezme poswiecony koszyk a reszta mnie nie interesuje ;)

a duchowo przeżywacie święta?? czy tylko żarcie i malowane jaja

Ja tylko żarcie nawet nie wiem o co w tyg świętach chodzi obchodze je zeby babci nie było przykro

szkoda mi Ciebie

amy mamy do rodzicow na piechote..ale nikt nikogo nie zapraszal,czy wy jedziecie do rodzicow bez "pytania" czy czekacie na zaproszenie? nie chce sie wpraszac ale oni nie zaprosili nas...

No to uswiadom mnie o co tak naprawde w nich chodzi dlaczego idziemy swiecic jajka??? I wogole nie pisz ze ci mnie szkoda tylko wytlumacz

Ja jak byłam w pl to nie czekalam na zaproszenie było tak utratę ze trzeba przyjść i tyle heheh zależy jaki masz kontakt z rodzicami?

no ostatnio taki bardzo sredni,na obiad mama raczej nie zaprasza oastatnio na bozenarodzenie bylismy,maja pretensje ze do nich nie przychodzimy bez zaproszenia,nie wiem czy sie wpraszac w te swieta i po prostu przyjsc?

a jak mieszkasz za granica to czekasz az zaprosza czy oswiadczas ze przyjedziesz?

Wiesz jesli co powiedzieli juz wcześniej żebyście przychodZili bez zaproszenia to ja bym szła:-) Za granica spędzamy juz drugie święta :-( sami Wiedza ze nie możemy przyjechać więc nawet nie zapraszają Ale jakbym była w pl i by mnie nie zaprosili to ja i tak bym przyszła hehehe u nas ogólnie nie zaprasza sie przychodzimy jesli chcemy a jesli nie chcemy o nie przyjedziemy to sie gniewaja heheh