Mam 20 lat i jutro bede swiecic koszyczek wielkanocny!!!

Mam 20 lat i jutro bede swiecic koszyczek wielkanocny!!! Przecież jestem chłopakiem więc mi nie wypada isc do kościoła z czymś takim. Mam już 20 lat. A matka mnie zmusza bym poszedł.

a ja jestem piec lat starszy i pojde.

jestem 4 lata starsza od Ciebie i nawet sama pomalowalam pisanki! :D

No i dobrze:P

To tylko według Ciebie dzieci chodzą święcić koszyczki wielkanocne ?

Jutro muszę prawdopodobnie z moim młodszym bratem iść święcić koszyczek by nie było awantury na całą rodzinę, że daję mu zły przykład i dodatkowo jestem wielce antyrodzinna i nie chcę w niczym pomagać. Nie jestem katoliczką, a dziś chęć zjedzenia mięsa matka usprawiedliwiała moją chorobą a nie tym, ze po prostu nie uznaję czegoś takiego jak post. I to czy mi wypada iść do kościoła czy nie naprawdę jest najmniejszym problemem...

A z mojej rodziny tacy katolicy jak z koziej dupy trąba...

Ja nigdy nie chodzilam z koszykiem. Jakos nie byla zywa ta tradycja w mojej rodzinie.

i też pójdę za chwilę już dzwonie do kumpla, pójdziemy razem my koszykarze to nasz przywilej iść na poświęcenie koszyka he, a na dodatek to zapewnia powodzenie przez następny rok (mam nadzieję że chodzi o powodzenie u dziewczyn...heee)