Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurw...

narzeczony perfidnie wyśmiał mój prezent.. prosto w oczy

Polecane posty

Gość kingsongs..
naprawde masz fajnego faceta,normalnie reagujacego, nie psuj tego teraz na swieta:) ciesz sie nim;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jeeebie
[popłakałąm się ze śmiechu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty w czym śpisz autorko?
fajny ten Twój facet :) zobacz ile tu chętnych na niego ;) powinnaś się z nim śmiać, ty dalej masz focha? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvzczfa
Schowaj mu tę piżamę (przyda się w zimie) i powiedz, że bandyci zrobili włamanie i ją ukradli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"oj wy nie rozumiecie... że ja się naprawdę starałam.... on się teraz ze mnie naśmiewa" autorko. to ty masz problem. więcej dystansu do siebie. on wyśmiał tylko twój prezent a ty się poczułaś jakby wyśmiał Ciebie, prawda? Ale to NIE PRAWDA. I to NIE JEST JEGO wina że tak się poczułaś, to wszystko siedzi w Twojej głowie. i teraz oczekujesz od niego, że on da ci zapewnienie że wszystko z Tobą w porządku, że Cię kocha i szanuje, i to poprzez docenienie piżamy w pierwszej kolejności. no powiedz, czy to nie jest śmieszne trochę? oddziel te dwie rzeczy. nie uzależniaj poczucia swojej wartości w oczach drugiej osoby od tej nieszczęsnej piżamy. w ogóle nie uzależniaj poczucia własnej wartości od tego co myśli czy powie druga osoba. narzeczony bardzo fajnie się zachował wyśmiewając tą piżamę otwarcie, to jasne żę próbuje w ten pozytywny sposób pokazać Ci żebyś się zdystansowała. proponuję przyjąć jego pomoc i śmiać się razem z nim, a o nietrafieniu prezentu zapomnieć:) każdemu się zdarzy. pamiętaj że sztuką jest śmiać się z samego siebie, no i przyznać się do błędu, po pierwsze przed sobą, głowa do góry, macie teraz fajny temat do żartów i wspominania:) a i jeszcze jedno, to że nie śpi w piżamie to jego wybór, no bez przesady nie możesz go ubierać przecież. zresztą, naprawdę, nie podoba ci się bardziej opcja bez piżamy? o co chodzi, o jakieś zasady wyniesione z wychowania czy jak? więcej luzu.. poza tym jeszcze nie widziałam żeby jakiś facet spał w piżamie, oprócz mojego ojca i dziadka. ja cię rozumiem, bo się starałaś na ten prezent, zależało ci przynajmniej na docenieniu, żeby pokazał jakąś wdzięczność, niezależnie od tego czy mu się podoba czy nie, czy będzie w niej chodził czy nie. o wdzęczność za te starania. ale on ci nie może pokazać wdzięczności dopóki ty masz żal i się dąsasz. pierwsza jego reakcja była natychmiastowa i szczera a potem zaczęło się twoje dąsanie. nawet jeśli jest wdzięczny to teraz nie ma jak ci tego okazać, bo przecież odbierzesz to jako udawane, prawda? mówię Ci, śmiej się razem z nim, tylko z piżamy a nie z siebie, a zobaczysz że naprawdę jest po Twojej stronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie myślenie moich rodziców, nadawałabyś się na jego matkę ;) zawsze dostaję piżamy albo kapcie w prezencie, bo po prostu nie lubię ich nosić i nie noszę. a rodzice się oburzają, że jak to tak można :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co przekonałyście mnie nawet że dobra... tylko mnie tez złości to, że on każdą naszą kłótnię obraca w żart nie amiętam kiedy z nim ostatnio rozmawiałam powaznie na temat kłotni... ostatnio wziął się na taki sposób: "Oj jaka jestem obrażona, pokaż jak się aniołki śmieją.. oj nie smieją się. a księżniczki jak się śmieją" i zaczynam się śmiać :o:/ drugi jego sposób... bierze mnie na ręce, kładzie na łóżko i zaczynam łaskotać i mówi tak: "jak się ząsmiejesz to znaczy że już nie jesteą ogniewana" no i oczywiście że się zaśmieję bo mam łaskotki a on wtedy : "ojej jak ja sięszybko odbraziłam, chyba go bardzo kocham skoro się tak krótko gniewam" i mnie całuje na siłę... heh... ale i tak go kocham no jasne. trudno już nie rzyjął iżamy to nie przyjął przekonałyuście mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj, to też nie jest dobre, jak się nie da z nim porozmawiać na poważne tematy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka 30 **
mój mąż śpi nago, w okresie listopad-marzec zakłada bokserki i czasami t-shirt np jak jest przeziębiony. ja spię w koszulce takiej na ramiączkach do spania lub w zwykłej koszulce na ramiączkach do noszenia jako bluzkeczka latem, i w majtkach. nago też sypiam ale rzadko, prawie zawsze wolę mieć majtki na sobie. ale oboje nie yobrazamy sobie zakładaia spodni na nogi - no chyba, że wybralibyśmy się na wakacje na Antarktyde ;) a zaznaczam, jestem zmarźluchem np w zimowe wieczory lubie opatulic się w koc i tak siedzieć na kanapie z ksiażką i hebatką z miodem... ale śpię niemal naga. oboje nie posiaamy piżam, pizamy to miałam 3 lata temu do szpitala do porodu, takie z odpinaną górą do komfortowego karmienia piersią. potem je wyrzuciłam jak schudłam po ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhahahahahahaha:D Padłam:D
ty wiesz oc wkurw... dawaj mi tego swojego faceta bo on jest zajebisty ja go chcę :D nie że się nie da z nim pogadac na poważne tematy tylko po prostu obraca kłotnie w żart :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbgvhjklkjbvcfhjkjh
zajebisty gość :) daj jego foto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wydaje mi się
że masz rację a tą piżamą. Również nie lubię jak mężczyzna śpi nago bo wiadomo że ludzie się pocą (mężczyźni nawet bardziej niż kobiety) i nie wyobrażam sobie żeby pościel "przyjmowała" to co powinna piżama. Albo żeby mój noc czy głowa znalazły się przypadkiem gdzieś w nocy pod pachą mojego mężczyzny. Piżama jest bardziej higieniczna i dzięki temu nie trzeba zmieniać pościeli co parę dni jak piżamę tylko można zmienić pościel co 2 , 3 tygodnie. Poza tym jak ktoś obcy jest w domu to nawet nieładnie jak nago śpi albo w bokserkach to samo jak ktoś ma dzieci to też powinien mieć odpowiedni strój nawet do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie beznadziejni na maxa
autorko, nie bede dyskutowac z tym, czy byl to trafiony prezent czy nie, ty chcialas dobrze, on nie lubi pizam i ok. natomiast ja dostrzegam tu cos innego. ten twoj facet to totalny cham i burak. i nie pozwol sobie tym osobom, ktore tu po tobie jada wmowic, ze on mial racje. ok, moze pizama dla mlodego faceta to nie najlepszy pomysl. ale jak kogos kochasz, szanujesz, to nie wysmiewasz prezentu od tej osoby, nie rzuca sie takim prezentem, nie lekcewazy. zwlaszcza, ze sama wspomnialas, ze oszczedszalas na to, by mu ja kupic. nawet jak mu sie prezent nie spodobal, to mogl odmowic, ale nie zachowywac sie jak arogancki dupek i burak. dziewczyno, miej nauczke i patrz teraz na siebie. kupuj dla siebie i dbaj o siebie. skoro on lekcewazy twoj gest, nie potrafi grzecznie odmowic, to niech spierdala. i nie dbaj o niego, nie skacz w okol niego, bo juz z daleka widac, ze to gnoj, ktoremu sie wydaje, ze wszystko mu sie nalezy. reasumujac- ty zrobilas dobrze, nawet jak prezent nie byl trafiony, to on nie mial prawa sie tak zachowac. ale jest zwyklym chamem i bedzie jeszcze gorszym chamidlem w przyszłosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość let it rain 888
Nie rozumiem tego, że wszystkie bronicie tutaj tego faceta :/ Piżama, czy nie piżama - człowiek taktowny po przyjęciu prezentu podziękuje, a jeśli nawet prezent nie trafia w jego gusta to przemilczy sprawę jeśli jest kulturalny. Ot, zwykły savoir vivre. Nie dziwię się wcale autorce, że poczuła się urażona, widać ma trochę więcej taktu i kultury od swojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss koalla
kupiłam mu piżamę za 150zł naprawdę długo na nią zbierałam>>> Twój facet jest zwykłym prymitywnym chamidłem. Kupiłaś mu prezent, dość drogi do tego, zbierałaś pieniądze a on tego nie docenił. Mi by takie zachowanie dało do myślenia. I niech nikt nie mówi,że to są pierdoły, bo jego reakcja pokazuje jak on bierze pod uwagę Twoje uczucia. A widać, że jest prymitywem i nie bierze raczej pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość let it rain 888
Zgadzam się - lekceważenie uczuć autorki. Teraz jest to sprawa piżamy, a za niedługo będzie to coś poważniejszego. To przykre jak kobiety przy takich akcjach nie dostrzegają prawdziwej twarzy mężczyzny, a jeszcze potrafią obwinić tak naprawdę siebie, a za parę miesięcy/lat - płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss koalla
i już nie chodzi o to, że piżamą się nei zachwycił tylko, że nie przyszło mu do durnej makówki, że robi jej przykrość zachowując się w ten sposób. Zupełnie jakby to było oczywiste, że ona robi mu prezent za ponad 100zł. Zachowuje się, jak bufon któremu się NALEŻY. Może ja jestem przewrażliwiona, ale to właśnie zachowanie w takich codziennych sytuacjach pokazuje jaki jest ten drugi człowiek. Miałam koleżankę, która mają 20lat rozstała się z facetem, którego bardzo kochała, bo ją obraził, uraził coś tam było takiego, niby nic nie znaczącego. Tak go kochała, mówiła mi, że chciała sobie odebrać życie jak się rozstali. Poznała wtedy swojego obecnego męża (są małżeństwem 30lat, do tej pory) i mimo, że tamtego kochała nad życie, to nie żałuje, że ma obecnego męża. Większość tu wyśmiała wkurw..., że tak zareagowała, ale sami to byście dla siebie chcieli jak najlepiej, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss koalla
bardzo dobrze, że tak się stało. Może te stracone 150zł.uratuje Ci całe życie. (Teraz znów się kilka osób ponabija, bo to przecież nie ich życie i nie one mają prymitywa w łóżku). Zastanów się nad tym związkiem i zobacz czy nie ma innych sytuacji, które pokazują jaki naprawdę jest Twój facet. Kochający mężczyzna dba o uczucia swojej kobiety i chce żeby była szczęśliwa. On chce ją uszczęśliwiać. Ty nie zrobiłaś prezentu na odwal, tylko wydałaś kupę pieniędzy i za te pieniądze inna baba by sobie kupiła ciuch na tyłek nie martwiąc się o chłopa. I takiej kobiety mu należy życzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj no każdy z was ma trochę racji ale na pewno nie zerwę zaręczyn rzez to, że mnie wyśmiał jak kupiłam mu piżamę... ale zrobiłam na obiad łazanki- których on cie znosi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj no co Ty... 4 lata razem przez głupią piżamę zniszczyć.. w sumie to się wcześniej nigdy nie zdarzało a teraz zamieszkaliśmy razem i po prostu myślałam, ze może ten prezent sprawi mu radość bo śpi zawsze nago...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie beznadziejni na maxa
autorko, jestes w takim razie glupia i glupia umrzesz. skoro zal ci marnowac 4 lat wspanialego zycia z prymitywem, to nie zal sie juz tu pozniej, jak ktoregos dni ci przypierdoli, bo zupa byla za słona. ktos tu słusznie zauwazył, ze te 150zł wydane na pizame powinny dac ci do myslenia- jakiego chama masz przy sobie. ignoruje ciebie, twoje uczucia, nie liczy sie z toba. i oczywiscie nie mam tu na mysli "pizamy", tylko teo, ze cie potraktowal lekcewazaco i zupelnie sie z toba nie liczy- mogl przeciez odmowic prezentu w inny, kulturalny sposob. najwidoczniej jednak sama chcesz tego, co masz. brawo, gotuj mu dalej, podcieraj nosek. pozniej bedzie zal i placz. to w takim razie "wesołych" swiat naiwniaro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhahahahahahaha:D Padłam:D
popierdoliło cię???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nollah78
Myslalas, ze spi nago, poniewaz nie umie sobie kupic pizamy? To musi byc prowokacja :D jak mozna takie teksty wyglaszac bedac w zwiazku z facetem od 4 lat!!! I nie wiedziec co lubi, co woli i dlaczego jest tak, a nie inaczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość let it rain 888
Twoje życie - Twoja sprawa. Ale bądź czujna na takie sytuacje i wyciągaj wnioski, bo problem może leżeć nie w tym nietrafionym prezencie, ale znacznie głębiej. Bo później są sytuacje typu "bo zupa była za słona", czego Ci, oczywiście, nie życzę (i nikomu). Przynudzam, ale takie jest niestety życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne ze powinien dbac o uczucia ale bez przesady gdzie uczucia a gdzie piżama, a jak zacznie chuchac i dmuchac to powiecie ze pantoflarz albo ciapa a nie facet, albo ze udaje, do wszystkiego się można przyczepić, a przecież grunt to mieć pozytywne podejście i ufać, a oparcie to najlepiej miec w sobie samym. autorka przyznala racje to od razu watek zmienił kurs na przeciwny, hehe, jakie przewidywalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss koalla
wątek nie zmienił kursu, tylko przypadek sprawił, że 2 osoby pod rząd się wpisały, które mają inne zdanie niż ogół. A ogół nabijał się z autorki w tym samym tonie, co jej facet. Łatwiej jest po prostu teraz nie zwrócić uwagi na tę sytuację. Tak psim swędem można sobie zmarnować całe życie. No bo 4lata jakoś to było, nie było trudnej sytuacji... ale to nie jest moje życie. Ja też byłam zaręczona, był już pierścionek i nie żałuję, że nie wyszło. Nie czytałam wpisów "ogółu", bo jest dla mnie żenujące to, co wcześniej tu napisano. Nie poradziłabym przyjaciółce tak jak tu radzi wiele osób. Ale to nie moje życie. Ja w tej sytuacji bym się zastanowiła czy to nie jest szczęście w tym malutkim nieszczęściu (zmarnowane 150zł.), że cham pokazał swoje oblicze. Są takie osoby (mam na myśli facetów), które nawet nie zdają sobie sprawy jakim są chamem, bo np.mają pieniądze , pozycję albo po prostu otoczenie im sprzyja i hołduje i nikt im po pysku za chamstwo nie dał, lub zwyczajnie nie zwrócił uwagi. I może ten facet taki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss koalla
nikt nie ma interesu w tym, żebyś była szczęśliwa. Ale to z kim się wiążesz ma na to wpływ. Ktoś napisał o byciu czujnym i ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale że co?????????????????????
hahahahhaha wyśmiał tą piżamę = będzie ją bił :D chłopak jest zajebisty, obraca wszystko w żart :) ludzie!!! jakby mówił dziękuję ci kiciu za piżamkę i by w niej spał to byście powiedzieli: ja pierdole twój facet to lamus :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×