Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wstyd mi

czy wstydzilibyście się iść ze święconką, którąmusielibyście przykryć serwetem

Polecane posty

Gość ubierz miniówę i wielki
dekolt, wtedy odwrócisz uwagę od serwetki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
jeszcze bardziej złożyć tak, żeby przykrywał tylko to jedzenie w środku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis ja wygram
tak, dokladnie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo pojedź ze święconką
do innego miasteczka, tam gdzie cię nikt nie zna, dla pewności przefarbuj włosy i włóż ciemne okulary :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
śmieszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis ja wygram
tylko nie w "kostke". lepiej zawin brzegi do srodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam nie ma co
weź złóż tę serwetkę, żeby nie wisiała z tego koszyczka i po problemie:) a tak swoją drogą, w zeszłym roku też nie miałaś serwetki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
tak zrobiłam, wygląda chyba troszkę lepiej niż wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
w zeszłym roku mąż jechał z takim maluteńkim koszyczkiem ale chciałam w tym roku wsadzić tam wszystko co potrzeba: troche chleba, wodę, sól, pieprz, chrzan, wędlinę, ser,jajka i baranka, wiadomo, że w takich małych ilościach ale na nas trzech to się już nie zmieściłoby do tego maleńkiego koszyczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam nie ma co
troje chyba:) no to jak złożyłaś to już chyba nie ma problemu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kminek 025
może masz jakies majtki koronkowe, przytnij i będzie serwet jak się patrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze powiedzcie mi
ze to jest PROVO!!!!!!!!!!!!!!!! powiedzcie, ze tak..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
zaraz się zbieram bo święconka na 10 jest u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis ja wygram
i nie przejmuj sie tak tym :) to tylko "chwila" i po krzyku :) ja kiedys widzialm babke, ktora miala koszyk taki wielki jak na zakupy- wiecie pewnie jaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam nie ma co
Może lubi sobie pojeść święconego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
tak, wiem, u mnie też różnie chodzą ze święconkami no "ale", może bardziej niż o mnie chodzi mi o moje dziecko, muszę koniecznie na przyszły rok coś skombinować, żeby było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis ja wygram
uwierz, ze wygladala jakby w ogole lubila pojesc, nie tylko swieconego :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***1
Ja to bym sie wogole wstydzila isc ze swieconka do kosciola!!! To taka dziecinada!!! wstyd jak huj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
ja w tym koszyku mam 3 maleńkie kiełbaski, 3 kromki chleba, małą buteleczkę wody, sól i pieprz też tak tylko na jedno śniadanie, 5 jajek małych, baranek o wysokości 6 cm, chrzan zajmuje ok 7 na 3 cm, sera 100 gram, faktycznie lubię sobie pojeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
mam dziecko więc nawet jakbym nie chciała to powinnam iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis ja wygram
a gdzie babeczka?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam nie ma co
dzis ja wygram no to wszystko jasne:D porządne śniadanie wielkanocne musi być:D a tak swoją drogą ja nie lubię chodzić z tymi święconkami. Mieszkam na wsi, a wiadomo jak tu jest- wszyscy wszystkich znają, jak wchodzisz do tego kościoła to aż się gorąco robi od wzroku ludzi na plecach:D no i oczywiście zerkanie na koszyczki innych to standard, chociaż mnie jakoś święconki innych nie obchodzą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
byłam, przeżyłam i nic mi się nie stało :) oczywiście wszyscy mieli takie klasyczne zdobione serwetki płócienne ale olałam to i nawet podeszłam pod ołtarz z dzieckiem kiedy ksiądz zaprosił dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd mi
wszystko trwało może z 7-8 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastafarianka reaktywacja
chodzenie z koszyczkiem jest demode, ja zapierdalam z wiadrem do kościoła xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pastafarianka reaktywacja
o.O nie zACZERNIŁO MNIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvsdvsfcasfc
na przyszły rok upiecz dziecku koszyczek z chleba, potem mozecie ten koszyczek zjesc, ja mam taki plan, chciałam w tym roku ale nie mam piekarnika, w chwili dla ciebie w zeszłym tygodniu był przepis jak to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie Znachor
a dlaczego nie można chodzić z odkrytym? ja chodze z malutkim koszyczkiem, takim naprawde symbolicznym i jest odkryty. ale jak widze te wielkie kosze nieraz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele30
ja pierdole, smiac mi sie chce z tych waszych koszyczkow. Wstydzilabym sie maszerowac z czyms takim. Jak w ogole mozecie to jesc?! W kosciele same schorowane staruchy co kichaja i kaszla wam do tego koszyczka a wy pozniej idziecie do domu i wpierdalacie te zarazki z apetytem hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele30
o kurwa, nie wyrobie. Upiec koszyczek i go zjesc. A predzej poloz ten koszyczek na lawke w kosciele zeby wszystko co mozliwe przelazlo na ten twoj koszyczek. Obrzydlistwo! I nie pisz ze bedziesz trzymala w rekach ten koszyk bo i tak zapewne podasz reke jakiemus niedomytemu capowi na znak pokoju a pozniej ta reka dotkniesz swoj upieczony kurwa koszyczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×