Co to znaczy byc swietbym w lozku ?

Drogie Panie ;) ?

Świętym?

swietnym*

tzn żeby umiec porzadnie wydupczyc kobiete na kilka pozycji a nie wsadzić 2 razy ruszyć i sie spuscić po 2 minutach

popieram powyzsza wypowiedz trzeba wiedziec czego sie chce w lozku nie dzialac jak ciapa

zajebisty w łóżku facet jest wtedy gdy uwielbia kobiece ciało, uwielbia je pieścić dając ogrom przyjemności, z drugiej strony potrafi brać co chce jak prawdziwy samiec, a na koniec potrafi dobrze zerżnąć zgadzacie się koleżanki ze mną?

zgadzam się z Agatą :-)

koleżanek

To dobre pytanie. I chyba wykracza bardziej niż po za łóżko. To cała fanaberia. Można mieć kobietę na szybko, tak jak zupkę chińską z torebki w pięć minut. Jak i urobić kobietę, tak że będzie błagać o to żeby ją zjeść w łóżku. To chyba znaczy być dobrym w łóżku. Oczywiście sprawność fizyczna też się przydaje. Inaczej krew w piach. :(

Chetnie poslucham dluzszych wywodow na ten temat , zwiazanych nie tylko z lozkiem ;)

do tej pory spotkałam tylko jednego takiego faceta męża :) żyjemy w wolnym związku ale jakos do tej pory nie miałam ochoty na wyskok:)

Moze rozwiniesz dokladnie jaki jest ?:)

Nowy, piąteczka za odp!

ja jestem najlepsza w łóżku. Świetnie sypiam w każdej możliwej pozycji. Mój facet też zajebiście śpi w łóżku. I to nas spaja

Zajebisty w łóżku dotyka, całuje tak, że kobieta drży. Uwielbia patrzeć, jak jej dobrze, obudzony nad ranem, nie marudzi, że chce spać. Nie może nasycić się swoją partnerką, pozostawia po sobie niezapomniane wspomnienia.

Takie śpioszki leniuszki. ;) Cudownie się dobraliście. Tu nie ma problemu zasypiają duupą do siebie odwróceni i jest kolorowo. :) Żyć nie umierać. :P

lubia od tylu :D

Ja mam jedną prostą zasadę: najpierw dochodzi ona a potem ja. Jak się będziesz tego trzymał to wszystkie będą zadowolone.

bingo:)

DrogaDoŚwitu tylko,że takie podejscie sprawdza sie z kobietą,która jest napalona na maxa i szybko dojdzie,bo innaczej takie dłuigie przetrzymywanie wytrysku nie wpływa na zdrowie męzczyzny. Facet moze pierwszy skonczyc,ale oby dał kobiecie orgazm,a może to zrobic za pomocą języka i palców.

I nie ma czegos takiego jak"bycie świętnym łóżku" Jest dopasowanie pod względem seksualnym. Dla jednej kobiety facet może być super w łóżku,dla drugiej kiepski,i to samo kobieta dla jednego faceta może być super,a dla drugiego kiepska.

Dla mnie działa. Dobrze kontroluję swoje ciało i nie mam żadnych kłopotów zdrowotnych. Kobiety są zadowolone bo zaspokojone, a ja szczęśliwy bo na wysokości zadania.

DrogaDoŚwitu hm,nei chciałabym mieć w łóżku takiego faceta jak ty.Bo widać,że nie jesteś zbyt spontaniczny,a zbyt mocno kontrolujesz swoj organizm w czasie stosunku. Jak za każdym razem czekasz na partnerkę aby ona miałą orgazm i dopiero sam konczysz,to miałabym uczucie,że cie nie podniecam. Powtórzę NIe tylko penis w środku cipki przynosi rozkosz kobiecie,a przede wszystkim język i palce.

Dziękuję za troskę ale ogarniam ten temat i wiem jak korzystać z języka i paluszków.

DrogaDoŚwitu myślę,że nie za bardzo używasz tych palców i jeżyka :-) bo dla Ciebie ważne jest to aby skonczyć później niż kobieta. Zaprogramowany robot erotyczny jestes,chociaz myslę,że masz kłopoty z opóźnionym wytryskiem. Miałam kiedyś takiego długodystansowca,na początku znajomosci to jest fajne,szczególnie po jakims krótkodystansowcu,ale na długą metę taki facet w łóżku to porażka.

za dlugo tez zle Ach te baby :P

Zaskakuje mnie Twoja dogłębna analiza mojej osobowości, stanu zdrowia i erotycznych upodobań na podstawie kilku zdań które napisałem a nigdzie nie wyrażałem przekonania że nie korzystam z tego czy owego. Mój sposób działania wynika z doświadczenia. Wypracowałem sobie umiejętność kontrolowania swojego ciała, to nie jest choroba. Pieszczę i kocham kobietę w łóżku na milion sposobów bo orgazm u płci pięknej jest bardziej skomplikowany i trudniejszy do osiągnięcia niż u mnie. Zakładam że skoro dla mnie osiągnięcie szczytu to tylko kwestia kilku prostych ruchów byłoby egoizmem skończyć w 2 minuty i zostawić rozpaloną kobietę samej sobie. Ale jak tam sobie chcesz widocznie wolisz kiedy mężczyzna dba tylko o siebie. Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził. Do tej pory nie spotkałem kobiety której by się nie podobała moja filozofia i byłaby niezadowolona. Ale jak się okazuje, czytając Twoje wypowiedzi dochodzę do wniosku że takie kobiety są i może kiedyś taką spotkam. A wiesz co wtedy zrobię? Zmienię swój sposób postępownania tak żeby była zadowolona. Wystarczy że mi powie o co jej chodzi.

DrogaDoŚwitu farmazony pieszesz :-) Masz kłopoty z wytryskiem. Za dużo na ręcznym jedziesz i nie mozesz sie potem w czasie stosunku z kobietą spuścić i dlatego niby dlatego potrafisz tak kontrolowac swój wytrysk ;-) Koleś,można się spontanicznie spuścić i powtórkę zrobić i wtedy ani twój organizm na tym nie cierpi,ani kobieta. Serio,miaąłbym dośc tak mało spontanicznego faceta jak ty.