Najgorsze najsmieszniejsze pomysly Waszych tesciowych!

Sobota wieczor, przed Swietami ;) Tematu dosc popularny tu ostatnio, nawet zabawny:) Dzielcie sie spotrzezeniami. Oto moje;tzn pomysly mojej'mamusi' 1.tesciowie i ja z mezem bylismy u rodziny na weselu. to daleko wiec jedna ciocia dala nam nocleg.miala az 3 pokoje do naszej dyspozycji, tesciowa powiedziala: ja z waldkiem w jednym,garys w drugim a wioletka w trzecim. tak jest najlpieje. to bylo 3 lata po slubie, mielsimy roczne dziecko :|| 2.Zaprosila nas na wigilie. na tole nie bylo NIC poza napojami bo myslala ze goscie przyniosa. dobrze ze zrobilam rybe;/;/ i maz poszedl bo barszcz z torebki na stacje 3.Ma wysoki cholesterol. ale codzinne tlusta zupa tluste miecho, jajka na smalcu na sniadanie.mowie raz, drugi mamo to niezdrowo, nie mozesz tak duzo. przeciez nie o sibie mi chodzi bo raz w tygodniu to mi sei nic nei stanie albo nawet moge nie jest tylko o nia;/ ale ona daje to ejszcze mojemu dziecko bo pn. szpyrki to WITAMINy 4.bylysmy na besenie, jeszcze ze szwagierka i zapytala mnie mamusia czemu jestem tak dokladnie WYDEPILOWANA :|||| skad to dokladnie?jak widziala tylko stroj? 5.wymyslila ze JA zrobie wszystkie potrawy na 50 oosb na jej zlote gody a jej coreczka tylko ciasta a ona tylko da lokal-czy.wlasny dom,.

Nie chcecie pogadac?:((

To żebyśmy z nią zamieszkały.

Zamieszkali*

teściowa, na szczęście jużbyła: złodziej, szmata, patologia, zdegenerowana chora osoba

Ile ona ma lat?

Kontaktów,ale jak byłam w ciąży,i powiedziałam że chce nazwać synka Jaś,stwierdziła 'tak,te stare imiona są znowu modne-franek' i cała rodzinę i franku poinformowała:-) nie ma ani franka ani jaśka,jest malwina.

moja? 56 lat;/