Wazne!!!! Jak sie dowiedziec w jakim Kosciele ktos ma slub

jezeli znam date ?? i znam mniej wiecej region jaki moze byc ? Ale miasta nie znam ? Pomozecie???

Może zapytaj tego, który bierze ślub, gdzie się dokładnie odbywa.

jakas deperatka-detektyw;-)

Jeśli jesteś mamuśką - to odpuść, Twoje dziecko Cię olało przez Ciebie, bo byłaś tak męcząca i wtrącająca się w ich życie, że Cię już nie chcą. Gorzej jeśli jesteś np. Byłą dziewczyną , to tym bardziej odpuść i daj komuś zacząć nowe życie bez Ciebie. Poszukaj sobie czegoś nowego w swoim życiu, nowego punktu zaczepienia, niezależnie od wersji, która cię dotyczy. To nie jest złośliwa odpowiedź. Pozdrawiam.

dokladnie - zajmij sie swoim zyciem, a nie zyciem osob ktore nawet o tobie nie pomysla;/ strasznie smutne jest to co napisalas, a potem co zapytasz sie gdzie mloda para zamieszka i bedziesz ich "kontrolowac"?

Jak to łatwo do jednego pytania dorobić całą ideologię i historyjkę. Nie wiem, co jest bardziej żałosne: niewierzący biorący ślub kościelny "bo ona chciała" czy osoby udzielające rad "po próżnicy".

pisz, pisz;-)

Jeżeli nie zostałaś nawet poinformowana (o zaproszeniu na ślub nie wspomnę) o lokalizacji uroczystości to widocznie młodzi mieli ku temu jakieś powody - kościół jest przecież spory i każdego pomieści. Skoro nie znasz miejscowości, w której ma się to odbyć - szukaj wiatru w polu. Możesz przeglądać zapowiedzi z parafii danego regionu, ale nikt z urzędu czy parafii nie ma prawa udzielić ci informacji na ten temat.

Najprościej byłoby zapytać osoby bezpośrednio zainteresowane.

może wie że ktoś ślubuje i chce zgłosić sprzeciw??

Możesz szukać stron internetowych kościołów na danym terenie lub dzwonić po kanacelariach parafialnych i się pytać.Jeżeli znasz adres zamieszkania to w parafi któregoś z nowożeńców dowiesz się gdzie będa brali ślub.

Obstawiam, że to jakaś ex, która ze złości chce zepuć ten dzień wojemu dawnemu chłopakowi, albo się łudzi, że jak ją zobaczy, to nagle zrozumie ;) Odpuść sobie autorko, bo się skompromitujesz i pozostanie tylko niesmak...

Autorko, może wyjawisz nam swoje intencje?

możesz się dowiedzieć najpóźniej 2-3 tygodnie przed w parafii urodzenia panny młodej lub pana młodego bo obowiązkowo w tych parafiach będą zapowiedzi

--->aneta Niekoniecznie. Parafie różnie podchodzą do tego wymogu - często w zapowiedziach nie pojawiają się informacje o parach z danej parafii, które biorą ślub w innej. Ciężko będzie znaleźć nie znając nawet miasta.

niewykonalne. W "regionie"może być kilkadziesiąt miejscowości, w każdej kilkanaście (lub więcej) kościołów. Niektóre parafie nawet nie podają w ogłoszeniach informacji o ślubach lub nie podają nazwisk młodych.

Zapowiedzi muszą być.. ale zapowiedzi są na mszy.. więc to jest niewykonalne objeździć tyle kościołów. bo raczej nikt nie wywiesza na tablicy ogłoszeń nazwisk narzeczonych, a tym bardziej na stronie internetowej parafii.. bo jest cos takiego jak ochrona danych osobowych.. chyba że znasz jakies przeszkody do zawarcia ich związku małżenskiego?? czyż tak?? to możesz spróbowac porozmawiac z ksiedzem ze swojej parafii, może on coś pomoze.

Edyciak mylisz się - w wielu parafiach zapowiedzi są wywieszane a nie czytane na mszy :) ale też obstawiam, że to jakaś była chce zepsuć uroczystość... Autorko, zdradź nam swój powód, w końcu to tylko forum a jesteśmy ciekawe :)

Edyciak - u mnie w parafii zapowiedzi są właśnie wywieszane na tablicy ogłoszeń przed Kościołem i tam są podane imiona, nazwiska oraz adresy narzeczonych, nikt nie czyta zapowiedzi na mszy. To chyba zależy od parafii. Do autorki - wszystko zależy od tego po co Ci te informacje, jeśli faktycznie jest to sprawa poważna to zapytaj księdza w swojej parafii, natomiast jeśli masz taki kaprys, aby komuś zepsuć ten dzień to lepiej odpuść. Sama byś chyba nie chciała, aby ktoś Ci ten dzień zniszczył.

Z ciekawości pobuszowałam po stronkach internetowych niektórych parafii,niektóre parafie mają wpisane kto będzie zawierał związek małżeński,kogo ochrzczono i kogo pochowano