Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona.........

Za mało pokarmu w piersiach

Polecane posty

Gość baile
Dzięki, a gdzie to kupić? W aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgośćGogolinna
Tak, tylko w aptece. Stacjonarnej bądź internetowej, nie kosztuje dużo bo około 20zł za pudełko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mczay
Czy istnieją produkty, które są w stanie dobrze zastąpić mleko matki? Zastanawiam się nad zakupem mleka od https://nuppi.pl/ bo wyczytałam, że ma w sobie nukleotydy. Czy któraś z Was z niego korzystała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba kazda przeczytana tutaj zlota porade slyszalam gdy urodzilam pierwsze dziecko, od kolezanek, od poloznych czy lekarza... tak jak czesc z Was mialam malo pokarmu, najpierw w szpitalu stres bo maly mial niska wage urodzeniowa, slabo ciagnal, non stop zasypial przy piersi wiec malo mleka sie produkowalo, juz w szpitalu trzeba bylo dokarmiac i laktator odpalic bo malutki nie przybieral na wadze. Do domu poszlam zdesperowana i zaczela sie walka, najpierw pol godziny albo wiecej karmienia, potem drugie tyle odciagania a czesto jeszcze dokarmianie i tak w kolko, przez 3 miesiace dokarmialam ze strzylawki bo sie balam ze jak dam butle to juz w ogole piers odrzuci... okazalo sie ze mam oporne piersi na laktator i sciagalam tyle co kot naplakal, regularnie wazylam dziecko w przychodni i w koncu okazalo sie ze przestal przybierac na wadze, byl coraz wiekszy i coraz wiecej mleka potrzebowal a ja tego mleka po prostu mialam niewystarczajaco... ale jak przestal przybierac to polozne od razu kazaly dokarmiac wiec tak zrobilam, odciagalam i dawalam tylko butle (albo moje albo mm) zeby wiedziec ile zjada, zaczal przybierac ladnie, lepiej sypial, przestal plakac z glodu tylko ze jak go nie przystawialam to mleko zaniklo wiec zostalo tylko mm. Dzis syn ma ponad 2 latka, z jedzeniem nie ma problemu, nigdy nie byl chory. Jesli ktos nie przezyl czegos podobnego to tego nie zrozumie, tej frustracji i rozpaczy ze mleka nie ma, mozna probowac ale czasem nie wychodzi i nic sie na to nie poradzi. Jak przeszlam na mm to dopiero zaczelam sie cieszyc macierzynstwem a wczesniej tylko stres i placz. Teraz z corka mam podobnie ale nie boje sie juz dokarmiania, nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie, przez pierwsze 5 miesięcy prawie nic nie robiłam tylko karmilam albo odciagalam mleko laktatorem co pól godziny i dokarmialam nim. Potem samo zaniklo, przeszłam na mm i odzylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam podobnie . Pierwsze prawie 4 miesiące kp na okrągło, też odciagalam i podawałam w butelce. A potem nagle dziecko zaskoczyło i zaczęło pić co 3 h przez kilka minut, przyrosty super a ja wreszcie odzylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Melisa, pokrzywa, koper włoski. Wszystkie płyny jakie w ciągu dnia przyjmowałam to te napary. W pewnym momencie miałam taki nawał, że zimowy płaszcz mi przemokl i miałam mokrą plamę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze anyż piłam, cierpkie okropnie, ale pomocne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolajnaKa
Jak chcesz środek żeby pomagał i był smaczny to kup sobie prolaktan, jest o smaku bananowym pije się go z jogurtem czy tam mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama Mada
Kochane mamy, Piszę aby was pocieszyć i wesprzeć w karmieniu piersią-> nie macie za malo pokarmu !!! Na początku żołądek dziecka jest wielkości małej czereśni więc mieści się tam bardzo niewiele, dlatego jest go malo W PIERSI- bo dziecku więcej nie potrzeba. Nie dajcie sobie wmówić że nie macie pokarmu z czasem będzie go więcej tylko nie dokarmiajcie dziecka sztucznym pokarmem bo to zaburza laktację- to bardzo ważne. Przystawiajcie dziecko jak najczęściej (czasem odnosi się wrażenie, że dziecko non stop jest na piersi TAK MA BYĆ) po kilku tygodniach sytuacja się unormuje i będzie dobrze. Ja też przeżyłam wielką traumę pielęgniarki wmówiły mi że głodzę dziecko, zaczęłam dokarmiać i popełniłam wielki błąd. Przy drugim dziecku było już znacznie lepiej przystawiałam też trochę laktator jak mała nie chciała obudzić się po 3-ch godzinach jeść, żeby wspomóc laktację DACIE RADĘ, NIE PODDAWAJCIE SIĘ, i jeśli ściągacie laktatorem a tam tylko 30 ml. albo mniej to nie szkodzi, tak na początku ma być :) mam nadzieję, że komuś pomoże moja radę trzymam za Was kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po jakim czasie od przyjmowania Prolaktanu zauważyłyście ze on faktycznie działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo sedno
U mnie tak około 4 dni to trwało, że już było coraz lepiej i lepiej. Spokojnie w tym czasie staraj się jak najwięcej odpoczywać żeby dziecko sobie mogło zawisnąć na piersi, pij wodę, jedz zdrowo. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego Prolaktan będzie na pewno dobrym wyjsciem i uważam ze warto jest w Twoim przypadku własnie sięgnąc po niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelina52
Czasem rzeczywiście zdarza się tak, że matka ma problem z odpowiednią ilością pokarmu. Sama to przeżyłam, jednak w szpitalu polecono mi zastosowanie suplementu diety Humana Piulatte. Okazało się, że jest on na prawdę skuteczny i bardzo mi pomógł. Jeśli jesteście bardziej zainteresowane jego działaniem możecie zajrzeć tutaj https://humana-baby.pl/piulatte-plus/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj krowy na polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KAMA dobrze pisze. Jak regularnie przystawiasz o stałych porach np.co 3 godziny to będzie DUŻO pokarmu .Ja sama karmiłam w szpitalu z powodu problemów zdrowotnych dziecka, mnie wypuścili dziecko zostało w szpitalu dwa dni nieregularnie ściągałam i pokarm zaczął zanikac musialam przejść na sztuczne mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem mozna nie miec nawet w ogóle pokarmu, albo sladowe ilosci które ustaja po kilku dniach, zwłaszcza jak sie miało ciecie cesarskie. I to nieprawda, ze zawsze sie to normuje jak sie przystawia dziecko regularnie. Smieszy mnie jak ludzie pisza własne doswiadczenia i stosuja do innych. chyba takie zaburzenia często sa przy depresji lub euforii po porodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami pokarmu nie ma i już i cudów się nie stanie niestety, trzeba się z tym liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monique w
To sa sporadycznie przypadki, uwierz. Jeśli kobieta jest zdrowa, przystawia dziecko i chce karmić to to mleko będzie. Tylko kwestia nastawienia, stres laktacji nie służy. Trzeba też dużo pić, żeby mleko miało się z czego produkować, prolaktan jest pomocny, podobno działają też lody i czekolada ;) No i koniecznie przystawiać dziecko, nic tak laktacji nie stymuluje, jak mały głodomorek, który tego mleka potrzebuje. Jeśli chcecie karmić, a same sobie nie radzicie to warto się wybrać do poradni laktacyjnej. Mi taka wizyta naprawdę dużo pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co tlumaczycie tym prostaczkom, jak kobieta chhce to wykarmi dziecko a jak nie to poda wode z proszkiem i "odżyje" :) tylko dzieci żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magna Carta
Wiadomo, kryzys laktacyjny bardzo stresuje świeżo upieczone matki, co zwiększa poziom stresu i pętla się zamyka, dlatego w momencie kiedy kl się pojawia, trzeba działać i szukać najbardziej efektywnego dla nas sposobu, który pomaga. MI doradzano różne herbatki ziołowe, piłam tego mnóstwo i nic. To samo z przystawianiem dziecko do piersi co 3 godziny, jakiś tam efekt był, ale bez szału. Dopiero Prolaktan pomógł i była to ogromna ulga.. nie chciałam dawać córce mleka modyfikowanego, bo nie jestem do nich przekonana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest własnie dobre rozwiązanie. Uważam własnie ze Prolaktan zdecydowanie się tutaj sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17,,33 prostaczka sie odezwala.krowa cielna.z wymionami do pepka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka cena za Prolaktan? Chyba czas zebym i ja zaczeła stosować taki środek. A to dlatego ze herbatki na laktację srednio się sprawdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobry wybór. Prolaktan sprawdził się również w moim przypadku. Bedziesz na pewno zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobre rozwiązanie jesli chodzi własnie o to ile mamy pokarmu. Uważam ze warto wspomagac sie takimi środkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monique w
gość 2018.03.31 , jakieś 20 zł za 14 saszetek. U mnie poprawa była już po 3 dniach wyraźna, więc opłaca się kupić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze wiedziec ze jest coś co naprawde działa i daje dobry efekt. My mamy tego potrzebujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie zrób tak jak napisały dziewczyny... Prolaktan jednak będzie tutaj najlepszym rozwiązaniem i na pewno skutecznym na taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laniskana33
Osobiście zamiast suplementu o którym piszecie, poleciłabym wam zastosować Piulatte Plus . Polecono mi go w szpitalu, i na prawdę moim zdaniem jest on bardzo dobry. U mnie pomógł i to bardzo szybko, a problemy ze słabą laktacją ustały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×