Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roxenne

Jestem SAMA!!!!

Polecane posty

Gość kkttoossiiaa
idziemy spać?! szkoda... a mój psiak to sznaucer miniatura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkttoossiiaa
najbardziej na dywan w przedpokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkttoossiiaa
4,5 kg żywego psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli wszystklo jasne
chcesz cos luźnego, bez ograniczeń żeby zaspokajało twoje potrzeby - tak do przytulenia, uczucia, żeby ktoś był jak nagle będę miała zły dzień, kiepski moment, żeby ten frajer był, na moje zawołanie, nie chce się wiązać tylko mieć taką przytulankę jak misia pod ręką. Także zapomnij - zostaniesz wykorzystana i porzucona jeszcze nie raz, bo jestes egoistką i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkttoossiiaa
Nie mam pojęcia?!?!? Ale poszedł po całości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkttoossiiaa
Ciekawa wizja...to chyba do mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkttoossiiaa
To narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkttoossiiaa
nie byłam tu od bardzo dawna ale pewne rzeczy na kafe się nie zmieniają...smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli wszystklo jasne
do założycielki tematu ten tekst był... szkoda, że nie ma tej aniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, chetnie bym się z nią zapoznał... może jak będzie da znak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
" Ja znajduję czas dla siebie, ale nie potrafię go wykorzystać Np mam wolne, planuję spacer, maseczkę, manicure, plotki z koleżanką, fajny film wieczorem...Budzę się rano i stwierdzam, że pasowałoby umyć okna, zrobić zakupy, odwiedzić chrześniaka, poprać, poprasować,wyszorować łazienkę...no i nagle jest wieczór, czas spać, bo rano do pracy " To i tak dobrze bo przynajmniej cos robisz, ja cale dnie (wolne) lub ogolnie czas wolny spedzam w dresie przed kompmem, doslownie :/ nawet jak sie z kims umowie (kolezanka) itp to czesto odwoluje, lub ide taka o .. zwykla, z smutkiem na twarzy Nie wiem co sie ze mna dzieje??? Tyle bym chciala, tyle mam w glowie, a nie umiem tego zreazlizowac ;/ w ogole ile tu wpisow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxenne
do" czyli wszystko jasne" Ja egoistką?? no to się bardzo mylisz, wiem jacy są faceci w dzisiejszych czasach, nie chcą stabilizacji , obowiązków , chcą wolności. Jestem bardzo uczuciową osobą i może nie na początku znajomości ale jak kogos poznam i wiem że to mogłoby być "to" , to bardzo się angazuje i wiele daje od siebie. I może właśnie dlatego zostałam olana. Ok , życie. Nie oczekuje wiele od kogoś, bo każdy ma coś za uszami , jakies wady itd.. jestem w stanie wiele tolerować w zamian za odrobine stabilizacji uczuciowej, szacunku, oddania. Czy to wiele? czy to oznaka egoizmu? co jak co ale chyba jestem ostatnią tu osoba którą możesz tak określić. Napisalam ,że nie jestem nastawiona na związek bo nie chce kol;ejnych rozczarowań, co nie znaczy , że jak bede widziala ,że facetowi zalezy to nie dam NAM szansy na coś poważniejszego. Oczywiscie, że spróbuje. Wczesniej bylam dosc zaborcza i zazdrosna (bo bardzo kochalam) oczywicie nie okazywalam tego jak jakaś psychopatka, męczylam sie z tym w sobie . Facet wiele razy dawał mi celowo powody do takiego zachowania ale z czasem nauczylam sie z tym życ i nad tym panowac. Wiele sie nauczylam dzieki temu co było. Dlatego chcę wolności w związku ktorej wczesniej nie mialam( bylam kontrolowana, negowane byly moje plany osobiste, zero wyjscia samej ze znajomymi i tak w kolko) ale ta wolność oznacza w moim mniemaniu , szacunek dla drugiej osoby czyli jej odmienności , tolerancja dla realizacji planów każdej z osob, wsparcie itd... a nie tu skok w bok , tam skok w bok, bo to nie wchodzi w gre , chyba oczywiste:/ aniaaaa Mieszkam 50 km od ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ide taka o .. zwykla" Ja też taka zwykła jestem na codzień, nawet nie chce mi się umalować(bo komu by się chciało o 5 rano:p ):o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxenne
Chyba sie dziewczyny musimy wziasc na siebie:D zero myslenia o facetach, z rana zupelnie przyziemne sprawy ale jednak rzutują na to jak sie do konca dnia czujemy - makijaz, dobry ciuch, usmiech na twarzy i korzystac ze słoneczka ktore niesmialo wychodzi z za chmur! zero dołów!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roxenne Ludziom nie dogodzisz. Jakbyś napisała, że marzysz o kochającym mężu i gromadce dzieci, to zaraz zostałabyś okrzyknięta starą desperatką, która ma silne parcie na ślub i spełniania się w roli matki polki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobre by to było, ale dla mnie poranne wstawanie to gehenna, ledwo się wyrabiam:o Jakbym jeszcze chciała makijaż zrobić, to musiałabym się budzić 15 min wcześniej. Prędzej umrę :o:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zero dołów" No tak, łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. Problemów wciąż przybywa, przynajmniej w moim przypadku i ciężko nie złapać doła jak życie ciągle kopie po dupie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxenne
nufka masz racje... i zawsze tak bylo az postanowilam wiele nie oczekiwac od innych i też źle :D a co do wstawania to u mnie jest to samo, wole 5min dłuzej pospać i dosłownie leciec pozniej do pracy niż wstac wczesniej i sie spokojnie przygotowac :D nie moge tego zwalczyć.., juz probowalam wczesniej klasc sie spąc ale nie dawalo to zadnych rezultatow, ciagle wstaje o wiele za pozno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxenne
ja też nie mam łatwego życia, żyje z calą rodziną na kupie, są problemy finansowe i to duże , nie wiem co 'jutro' przyniesie :( brak wsparcia w kimkolwiek , w milosci jak widzisz też mi sie wszystko posypało ale pocieszam sie tym ( jesli w ogole mozna to tak nazwac ) że inni tez maja problemy i jakos daja rade..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie ma ludzi bez problemów i trzeba jakoś z tym żyć, oraz starać się w miarę możliwości te problemy rozwiązywać. Choć nie zawsze są to sytuacje od nas zależne i chyba to uczucie bezsilności dołuje najbardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swój na swego
Witam wszystkich aniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jak po drinkach kaca nie ma ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×