Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiemcodalejpocząć

Nie wierzę w szczerość jego intencji.

Polecane posty

Gość niewiemcodalejpocząć

kilka słów o sobie. 23 lata, pracuję, studiuję dziennie. znajomi twierdzą, że jestem ładna, ale ja wiem, że mówią to z grzeczności. jestem niska, grubiutka i nieatrakcyjna. Wczoraj dostałam maila od swojego... przyjaciela? nie wiem jak określić tę relację. Mail był długi i wyczerpujący. Napisał w nim, że nie może przestać o mnie myśleć i pomimo, że wcześniej nic do mnie nie czuł, to ostatnio wszystko się zmieniło. Nadmienię, że nie ma go teraz w Polsce, bo pozostaje na placówce. mam wrażenie, że to jakiś żart; że nic do mnie nie ma i chce sobie czas umilić. nie wiem zupełnie co odpisać. nie wierzę, że taki facet jak on, mógłby chociażby na mnie splunąć. co ja mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
może ktoś się wypowie? :( wiem, że to nie jest najciekawszy temat na kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie możesz stwierdzić , czy to zart czy nie , po jednym mailu - musisz to zbadać osobiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dlaczego nie wierzysz? skoro jest tak jak piszesz Twoim przyjacielem to czemu mialby klamac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aspołecznyodludek
revolver ma rację daj wam więcej czasu i zobacz jak to się rozwinie nie spiesz się jednak i zachowaj dystans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
nie wiem, czy powinnam mu coś na to odpisywać. już myślałam nad każdą ewentualnością... może pomylił adresatów? może pisał po alkoholu? może założył się z jakimś znajomym, albo po prostu chciał sprawdzić czy ja coś do niego mam? całkowicie odrzucam ewentualność, że mógłby się we mnie zakochać. to niemożliwe. on jest naprawdę inteligentnym, przystojnym i wspaniałym mężczyzną. gdzie mi do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
to napisz tak zartobliwie ze chyba mu sie adresy pomylily ? :D i ze piszesz zeby byl tego swiadomy:) tak luzno to napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urabura
opisz Wasze kontakty zanim wyjechał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aspołecznyodludek
właśnie, tak będzie najlepiej - tak pół żartem pół serio - odpisz - czy aby kolega mój wspaniały nie pomylił adresów przypadkiem, bom rada tej wiadomości, aczkolwiek nieco speszona i powątpiewam w celność pana listonosza - hahahaha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
wcześniej widywaliśmy się dosyć rzadko. on uczy się i pracuje całe dnie. dzwonił do mnie często, pisaliśmy do siebie. kiedy już się spotkaliśmy, to potrafiliśmy przegadać całą noc, a nad ranem się zorientować, że za chwilę trzeba "wstawać" i ruszać na uczelnię. kiedy wyjechał, kontakty w naturalny sposób się obluźniły. pisał do mnie co drugi, trzeci dzień. ostatnia przerwa była dłuższa i została przerwana tym właśnie mailem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasasasasssssss
"nie wierzę, że taki facet jak on, mógłby chociażby na mnie splunąć". Well, z takim podejściem i samooceną to nawet jeśli nie robi sobie żartów to ostatecznie nic dobrego ci z tego (ani z żadnego innego) nie przyjdzie, a z drugiej strony gdybyś miała trochę więcej wiary w siebie to nawet gdyby się okazało że to były żarty spłynęłoby to po tobie jak woda po kaczce. Nie napisałaś czy ty coś do niego czujesz? Skąd mu takie objawienie przyszło nagle skoro go nie ma w Polsce, często się widywaliście wcześniej, rozmawiacie przez net/tel? Tak czy siak ciekawość pewnie wygra, no ja bym poradziła - odpisuj z żartem ale życzliwie - ogólnie to możesz napisać że cię to zaskoczyło całkiem, raczej to było do przewidzenia - potem nadal nie branie tego co pisze na serio ale wciąż bycie miłym, nie odpychać, żartować.. - umilaj sobie w takim razie ty czas nim, bo w końcu miło takie maile czytać co nie, ale nie bierz na serio - jeśli nadal będzie twierdził że tak mu zależy dawaj mu okazje by to udowodnił, nie wiem, zaproś go niech cię odwiedzi przyjedzie te ileś tam kilometrów na jeden dzień, bo potem nie możesz bo to i tamto. dawaj mu okazje do takich czynów których ktoś by raczej nie robił tylko dla umilenia sobie czasu albo dla jaj - ogólnie to pewnie to co napisał to to co myślał w tamtej chwili, ale znając facetów może mu się to odmienić nie wiadomo kiedy, więc dlatego lepiej teraz na dystans i na żarty, a potem za jakiś dłuższy czas się dopiero ponownie zastanowić.. ..nie okazywać niechęci ani obojętności ale tez nie ujawniać co konkretnie tobą kieruje ze z nim piszesz.. a może to ty chcesz sobie umilić czas, a niech się zastanawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karzel 175
Niskie i oplywowe sa najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonieczny
Ech kobity, wam dogodzić :D Zapytaj go, dlaczego tak napisał, po prostu. Odpowiedz mu koniecznie, bo jesli ma dobre intencje a ty mu nie odpiszesz to strzacisz szansę na bliższe poznanie. No, chyba, że nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
czuję coś do niego. właściwie to od dłuższego czasu pozostaję w stanie permanentnego zauroczenia. niedawno miałam okazję, aby przekonać się czy rzeczywiście choć trochę mnie lubi. miałam strasznego doła, płakałam przez cały dzień. kiedy zadzwonił i usłyszał, że płaczę, to po kilku godzinach przyjechał do mnie i pocieszał przez pół nocy. to było bardzo miłe, ale zapewne nie przyjechał z mojego powodu- po prostu musiał coś załatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
moim zdaniem przesadzasz. skoro tak zrobil to ten mail na 99 % byl do Ciebie, lepiej tego nie zmarnuj. Skoro on jest taki dosonaly a Ty taka przecietna jak mowisz - to nic. Ja widze pelno takich zwiazkow, piekny chlopak i nie zbyt np zgrabna grubsza o przecietnej urodzie dziewczyna lepiej nie zmarnuj takiej szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mix
a ty cos do niego czujesz czy bedziesz brala pierwszego z brzegu ktory sie toba zainteresowal, ze strachu przed samotnoscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
napisałam do niego maila z pytaniem, czy nie pomylił adresów. zobaczę, co dalej z tego wyjdzie. jeśli okaże się, że jednak pomylił, to chyba się upiję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonieczny
Dobra rwij go jest twój. Tylko nie marudź za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonieczny
no i fakt, takie troszkę grubiutkie są super, kobieta musi mieć troszkę ciałka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
uwierz, że nikt przy zdrowych zmysłach by mnie nie chciał. gdybym była facetem, to bym na siebie nie spojrzała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale tak nie musi być jak opisujesz. Masz niskie poczucie własnej wartości a miłość to nie, że kochamy kogoś pięknego tylko tego, którego kochamy. Ja mam męża znacznie starszego od siebie, on jest bardzo przystojny, a ja taka sobie. Mamy trójkę dzieci i wciąż się kochamy. Poczekam i bądź dla niego życzliwa, a zobaczysz jak to się rozwinie. Kto wie, pewno to jest miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
dziękuję za miłe słowa :) zawsze trzeba wierzyć, ale czasami wiara jest kompletnie nieuzasadniona. tak jest w moim przypadku. po prostu zastanawiam się, dlaczego człowiek lubi się oszukiwać i wmawiać sobie, że będzie dobrze, zamiast twardo stąpać po ziemi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie chce pozyczyc
pieniadze :) hahahahahahahhahahah :D:D:D:D:D :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonieczny
prawdziwa kobieta, mówisz i nie wierzy. To dlatego ciągle wam trzeba miłe rzeczy powtarzać bo nie wierzycie. jak jesteś w jego typie to mu nic nie przeszkadza, kapewu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska niebieska
Więcej wiary w siebie i ja jestem niska i grubiutka do tego mam 3 dzieci myślałam podobnie kto mnie zachce . Jednak pewnego dnia poznałam bardzo przystojnego faceta w najśmielszych snach nie myślałam że zainteresuje się mną . On kawaler związany od roku z 24-latką , sam się postarał o mój numer tel dzwonił bardzo się interesował . Jesteśmy razem od roku planujemy przyszłość razem mam świetny kontakt z jego rodzicami . Moja rada daj szanse sobie i powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze nie warto
az tak twardo stapac po ziemi? zycie ma sie tylko jedno... przeraza mnie twoja niska samoocena....tez kiedys tak mialam , teraz jest zupelnie inaczej , z wiekiem jestem coraz pewniejsza swoich zalet ,czego tobie tez zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcodalejpocząć
to już nawet nie chodzi o mnie. po prostu nie chcę jemu życia zmarnować. sądzę, że nie byłby szczęśliwy w związku ze mną. boję się, że mógłby mi wypomnieć, iż w zasięgu ręki miał ładniejsze, mądrzejsza, a ja się napatoczyłam i życie mu zmarnowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×