Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam zalosne piersi

mam zalosne piersi....

Polecane posty

Gość Mam zalosne piersi

....co ze mnie za kobieta???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolalojalna
tzn jakie? dobrze ze w ogóle masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charyzma dyzma
daj foty sut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam zalosne piersi
Moje piersi wyrosły mi na plecach przez co czuję mocny dyskomfort :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoooo
fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to foty z rannego
tematu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dididim
Fajne,normalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tej laski z rana
ej, ej, ej zawistna suczy kopiujesz cyce laski z rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie toc to
podszyw wredniasty, dziewczyna rano zapodala zdjecia cycorkow do oceny, a teraz ktos sie podszywa bo to te same foty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu je kokazujesz
wiesz ze to grzech "Mężczyzna, choćby tylko spojrzy na kobietę, aby jej pożądać, już popełnił z nią cudzołóstwo w swoim sercu" (Przekład żydowski). Człowiek wierzący w Jezusa, nie może pielęgnować w sobie niewłaściwych emocji seksualnych, pragnień i pożądań. Jeśli tak czyni, to ulegnie pokusom, jakie one rodzą, odda fantazjom seksualnym władzę nad swym życiem i w końcu będzie praktykował złe zachowania seksualne, jak cudzołóstwo, nierząd. Pożądliwe patrzenie jest cudzołóstwem. Jest ono traktowane przez Jezusa jako grzech. Dlaczego Jezus w ten sposób traktuje patrzenie mężczyzny na kobietę? Jest to wyraz troski o wewnętrzną postawę człowieka. Mężczyzna może patrzeć pożądliwie na swoją żonę, nie ponosząc z tego tytułu żadnych negatywnych konsekwencji moralnych. Nie powinien czynić tego mężczyzna, nieżyjący w sakramentalnym związku małżeńskim. Pożądliwe patrzenie na kobietę może sprowadzić oczekiwania mężczyzny wobec niej jedynie do zaspokojenia popędu seksualnego bez zwrócenia uwagi na jej potrzeby, oczekiwania, pragnienia w innych wymiarach życia. Pożądliwość stając się w mężczyźnie przyzwyczajeniem, nałogiem prowadzić może do "zaliczania" kobiet. Liczy się podniecenie, satysfakcja seksualna. Kiedy został zaspokojony, może nie być zainteresowany relacją z osobą, która naprawdę go kocha. Nie jest brana wówczas pod uwagę miłość, odpowiedzialność, oczekiwania drugiej strony, pamiętanie, cierpliwe czekanie na chwilę intymnego spotkania między małżonkami, bez przyspieszania czegokolwiek Patrzenie pożądliwe na kobietę zawsze ma jeden cel uzyskanie satysfakcji seksualnej przez pocieszenie zmysłów. Najczęściej jest tak, że "pożądliwe patrzenie" prowadzi mężczyznę do podniecenia seksualnego. Co z niego wynika? Przede wszystkim traktowanie kobiety jako obiektu, przedmiotu do zaspokojenia swoich pragnień seksualnych. Patrzenie takie rozbudza mężczyznę, który w konsekwencji jest przymuszony przez onanizm do sfinalizowania pobudzenia zmysłowo-cielesnego. Może się ono zakończyć masturbacją, gwałtem na przypadkowo spotkanej kobiecie lub żonie, potrzebą oglądania filmów pornograficznych prowadzących do samozaspokojenia się. "Pożądliwe patrzenie" wprowadza mężczyznę w swoiste "upośledzenie" polegające na tym, że nie postrzega całościowo kobiety jako człowieka z ciałem i duszą, z wewnętrzną wrażliwością, myśleniem, poglądami, upodobaniami, chceniem i nie chceniem, emocjami, nastrojowością, która oczekuje akceptacji i przyjęcia. "Wycinkowe" postrzeganie kobiety, na które ona niejednokrotnie przyzwala, prowadzi do nietrwałości związku, ponieważ bardzo szybko dokonuje się "nasycenie" w obszarze doświadczeń intymnych. Pocałunki i przytulanie się wzajemne mężczyzny i kobiety, nie jest aktem cudzołóstwa. Pragnienie bycia blisko, w znaczeniu fizycznym między mężczyzną i kobietą, których łączy miłość, jest czymś naturalnym i potrzebnym. Jest to wręcz konieczne, aby pogłębiała się miłość między nimi. Pocałunki i przytulanie powinno mieć swój początek w miłości, a dopełnienie w odpowiedzialności za to wszystko, co może pojawić się w doświadczaniu intymnej bliskości dwojga osób. Okazywanie sobie miłości przez pocałunek nie jest grzechem. To jest spojrzenie bardzo ogólne. Wiemy jednak, że jest ono niewystarczające. Pocałunek jest "wstępem" do pieszczot, a tym samym bliskiego kontaktu seksualnego, wstępem do dalszych, bardziej intymnych relacji. Pocałunek sam w sobie nie jest grzechem, lecz zawsze pytamy, jakie myśli, uczucia, pragnienia i zamiary towarzyszą tym, którzy w ten sposób wyrażają miłość. Każdy pocałunek posiada podtekst erotyczny. Jest on wyrazem cielesnego, seksualnego zbliżenia między mężczyzną a kobietą. Podczas trwania pocałunku ma miejsce rozbudzenie seksualne. Charakter pocałunku ujawnia to, do czego zmierza mężczyzna, gdyż on zasadniczo jest stroną inicjującą jego pojawienie się. Mężczyzna zmierza do jednego celu, a jest nim pełne zjednoczenie cielesne i duchowe z kobietą przez stosunek seksualny. Wyraża w nim miłość, pragnienia, którymi chce się dzielić z ukochaną osobą. Pocałunki, które mogą doprowadzić do grzesznych myśli, mogą też doprowadzić do cudzołóstwa. Jest taki czas, w którym kobieta będąc rozbudzona pocałunkami nie jest zdolna odmówić mężczyźnie tego, czego on będzie od niej oczekiwał. Nie należy wprowadzać w tej kwestii uogólnień, lecz mówię o sytuacji, jaka najczęściej ma miejsce w takich relacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what the...?
chciałabym mieć takie jak niektóre z tej galerii. Mojego rozmairu tam nie ma w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu ona
cycki jak cycki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what the...?
dla mnie stanik 70A jest za duży. W obwodzie za mały, ale miseczka w połowie pusta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what the
Czyli ty cyckow nie posiadasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what the...?
czymże zawiniłam? Wcale to może nie, coś tam wystaje na jakieś 5 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu je kokazujesz
Bóg postanowił, że karą będzie grzech [sam w sobie] człowiek żyjący w grzechu sam ściąga na siebie karę. Oczywiście grzeszący zadaje przy tym cierpienie swemu bratu tak też było z Kainem, który zabił swego brata Abla. Bóg Ojciec wszelkie zło dopuszcza ze względu na wolność, jaką dał człowiekowi, i by przez cierpienie jednego człowieka drugi został zbawiony. Tajemnica cierpienia wyjaśniona jest dokładnie w Nowym Testamencie poprzez całe życie na ziemi Moje i Mojej Matki oraz tych, którzy przy Mnie byli. Bóg dopuszcza istnienie Judaszy; każdy z nich ma szansę [być uratowanym], dopóki trwa jego życie na ziemi. Życie to jest wieczną walką, w której ściera się dobro ze złem. Tajemnica cierpienia zawiera w sobie tajemnicę zbawienia, która pozostaje tajemnicą Boga Ojca. Dopóki wszyscy się nie nawrócą i nie zaczną żyć według przykazań Bożych, będą cierpieć zarówno oni, jak i cała ziemia. Będzie głód pożogi, trzęsienia ziemi, której wielkie połacie zaleją oceany. To będzie, Moje dziecko, upomnienie i przypomnienie wszystkim wyznawcom bożków, że Panem ziemi i całego ludu jest JEDYNY BÓG Jahwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
piersi już były tylko czemu autorka tematu inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×