Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 32r32r431t3tg431t

Oddam swoje organy

Polecane posty

Gość 32r32r431t3tg431t

Zacznę od tego że całe życie moje nie było łatwe od samego wieku dziecięcego odkąd pamiętam miałem przechlapane, w domu ojciec alkoholik awantury , dzieciństwo z bratem w małym pokoju nawet kąta swojego brak, wiecznie przez to byłem przestraszony, w szkole byłem nikim rodzicie nie dbali zupełnie o mój wygląd wyglądałem i ubierałem się tragicznie na tyle że rówieśnicy mnie wyśmiewali, co dzień przechodziłem takie piekło że nie wiem jakim cudem nie zabiłem się. Ale szkoła się skończyła zaczęło życie dorosłe i co i jest jeszcze gorzej rodzicie w dodatku jak byłem dzieciakiem nie zadbali o mnie i teraz w wieku 30 lat wszystko muszę naprawiać i wydawać na to masę pieniędzy (krzywe zęby, zły zgryz, blizny potrądzikowe ), już nie mówiąc ile mnie to nerwów kosztuje. Kobiety mnie traktują jak powietrze, nie jestem dla nich nawet trochę atrakcyjny mimo iż źle nie zarabiam jestem wygadany i miły to dostaję tylko kosze i to wszystko na co mnie stać, jeszcze nigdy nie usłyszałem od dziewczyny jakiejkolwiek że się jej podobam, mam beznadziejne rysy twarzy nawet jak wszystko naprawię blizny i zęby to i tak nie wiele to zmieni, nie wiem dla mnie moje życie to katastrofa, bez miłości jakiego kol wiek uczucia, smutna to historia ale prawdziwa... nie mam dla kogo i po co żyć pustka jaka mnie wypełnia jest nie do zniesienia i na tyle silna że wprowadza mnie w depresję i obłęd. Moi znajomi mają rodziny dzieci a ja nie mam nic, oddał bym swoje serce jakiejś kobiecie ale co z tego skoro żadna mnie nie chce (mimo iż jestem wyskoki 188 normalnej budowy ciała, no ale facjata psuje efekt heh). Nie wiem komu u góry tak zawiniłem że trafiło mi się tak a nie inaczej ale mam już tego dość, jedyne czego nie mogę się doczekać to swojego końca jak by była taka możliwość to oddał bym swoje organy na części zamienne żeby skończyć te beznadziejne durne życie w którym nic dobrego mnie nie spotkało, może następnym razem mi się poszczęści i trafię lepiej (chciałbym mieć normalne życie i rodzinę) a może ja już w piekle jestem jeszcze tego nie wiedząc. Heh musiałem się gdzieś wygadać i trafiłem na te forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32r32r431t3tg431t
kejt-ka ja jakoś już nie umiem tak żyć to silniejsze ode mnie, chciałbym pozbyć się tego uczucia ale widocznie tak jestem stworzony że nie mogę, próbowałem już z bardzo wieloma dziewczynami i to nawet brzydszymi i żadna mnie nie chciała :/, a najlepsze to to że kobiety moich znajomych mnie bardzo szanują uważają mnie za kogoś wyjątkowego bo jestem spokojny miły i wygadany i dziwią się że nie mam nikogo, tylko że jak dostaje kosza zanim mnie ktoś pozna to jak mam mieć dziewczynę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedni maja latwiej, inni trudniej... jeszcze inni sa do konca zycia samotni... nikt z nas Ci nie powie jak bedzie u Ciebie. mozesz sie starac a i tak Ci nie wyjdzie - tak tez bywa... trzeba walczyc o szczescie, ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz i tyle... moze byc RÓŻNIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32r32r431t3tg431t
kejt-ka ja dobrze o tyn wiem już młody nie jestem ale coraz bardziej i silniej czuje że coś mi brakuje w życiu, kiedyś tak nie miałem coś może we mnie pękło nie wiem, ja walczę jak lew staram się naprawić na ile to się da :) założyłem nawet konto na sympatia ostatnio ale tam no właśnie kobiety też patrzą na wygląd więc moje powodzenie się kończy najwyżej na pierwszej randce jeżeli w ogóle kogoś się uda zaprosić, szkoda że większość ludzi nie rozumie że uroda przemija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozostaje wierzyc w to, ze sa jednostki ktore potrafia przebrnac przez urode lub jej brak... ale powiem Ci, ze ze dwa razy sie zakochalamw zyciu w chlopakach uznawanych za brzydkich :P ;) mieli cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32r32r431t3tg431t - nie jest z Toba tak źle, skoro jeszcze walczysz, jeszce szukasz!:) Myslisz, że juz nic Cie dobrego nie spotka??? Chyba nie doceniasz zrządzeń losu! Kazdy z nas ma zapisane kilka dróg, którymi może podążyć, i od każdego zalezy którą droge wybierze. Niby nie wiadomo którą drogę wybrać, ale zawsze wiemy, że takowa istnieje, i czujemy jaka by ona mogła być. Nie mozna mieć pretensji do losu, bo my mamy swój los w rekach, i jak mówił Ten, w którego nie wszyscy wierzą, to wiara pozwala osiągnąć prawie wszystko czego zapragniemy. I to nie wiara w Niego, jak nam wmawiają czarni kataniarze, ale wiara w powodenie naszych zamierzeń, wiara w powodzenie w naszych uczciwych działaniach. Głowa do góry, więcej wiary w siebie, będzie dobrze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32r32r431t3tg431t - a moze wymienimy sie kontaktami? moze udam nam sie zakumplowac? byloby komu wylewac swoje zale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz 32r32r431t3tg431t , los już się do Ciebie usmiecha, zaprasza do podjęcia działań - nie zmarnuj tej szansy;)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no właśnie, los mu podsuwa pewnego rodzaju szansę, a ten czmycha!:O I później się dziwi, że mu nie wychodzi.:) ))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....a może nie zdążył przeczytać naszych pełnych mądrości rad, nie zauważył serc wyciągniętych na dłoniach, i poszedł sie utopić?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...hmmm?... jeżeli ma kompleks na punkcie swojego wygladu, to rzeczywiście mógł sie wystraszyć.:O Na pewno nie jest tak źle, i szkoda, że nie podejmuje dlaszych prób.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma jakiegoś mola, który go gryzie. Wiadomo, jeden mniejszego i mniej go gryzie, drugi wiekszego. Często jednak te mole to wyolbrzymione malutkie moliki, niewarte jednej chwilki, żeby sie nimi zajmować. Ale często i one lubią przemieniać się nawet w kompleksy, niestey.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba czas do wyreczka, bo późno!? Zaglądne tu jutro, zobaczę co się dzieje.:) Miłych snów Kejt-ka🌻;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekasz końca? Uważaj czego pragniesz bo jak się spełni to wtedy z każdej przeżytej godziny będziesz się cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flądra słodkowodna
Jesteś organistą? A ja w pierwszej chwili przeczytałam "oddam orgazmy" i pomyślałam, że miałeś szczęśliwe życie obfitujące w uniesienia milosne a teraz chcesz się odpłacić światu i rozdawać orgazmy potrzebującym kobietom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulosoiop
dobra :) miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×