Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takiepytankooooo

Jak wolałybyście zyc?Skromnie czy nie odmawiac sobie nic?

Polecane posty

Gość takiepytankooooo

Wariant1: -oszczędzac do granic mozliwości na ciuchach,jedzeniu,dzieciach ale spłacac kredyt na dom i robic wkoło niego kostke brukowa itp wariant2: - miec ciasne mieszkanie ale nie odmawiac sobie fajnych ubran,odzywiac sie zdrowo,miec wyjscia do knajpy,na wakacje itp tak się zastanawiam,coraz więcej znajomych wybiera opcje 1,czy tylko ja bym wybrałabym 2????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamasa
ja bym wybrała 2 :-) trzeba mieć coś z życia ... Ja zdecydowałabym się na dom tylko gdyby było mnie na to stać. Przy opcji 1 to nie życie to wegetacja...Przecież po pracy w domu spędzamy kilka godzin, w domu czy mieszkaniu tylko śpimy to co za różnica.Wygoda jest ważniejsza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efqwefqew
Mam ciasne mieszkanie, sąsiadów którzy słyszą wszystko... Obijam się o ściany. Dziecko nawet nie ma gdzie się pobawić. Jest bajzel bo nie ma gdzie szaf powstawiać... To koszmar. Wolałabym opcję pierwszą, zjeść chleb z masłem rano ale na swoim tarasie ... mieć gdzie rower postawić. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrtyhutuuyui
bo to tak jest ze i tak zle i tak nie dobrze,ja mam tak ze ciasno mamy,bo jeszcze mama z nami mieszka,dzieci osobnych pokoików nie maja ale za to nie oszczedzamy na jedzeniu,kupujemy co lubimy,dzieci maja zawsze owoce,soki,dobre słodycze,czesto robimy wypady na pizze itp ubranka tez kupuje dzieciom dobre jakosciowo,nie zawsze drogie.buty porzadne,dbam zeby miały atrakcje np zoo,cyrk,kino itp zabawki kupuje nie chińskie tandety ale np drewniany czy wadera zeby sie szybko nie połamały itp my tez lubimy z mezem sie ładnie ubrac co nie znaczy drogo,ale nie umiałabym np chodzic w jednych spoodniach tydzien,u nas pralka mogłaby nie chodzic miesiąc i tak mielibysmy w czym chodzic ;-) Ja poprostu wyznaję zasadę ze nie wiadomo co komu pisane i czy np jutro mnie samochód nie walnie na pasach?chce korzystac z ycia,miec przyjemnosc z wycieczki do zoo oraz z fryzjera,nie umiem odmawiac sobie dosłownie wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrtyhutuuyui
bo to tak jest ze i tak zle i tak nie dobrze,ja mam tak ze ciasno mamy,bo jeszcze mama z nami mieszka,dzieci osobnych pokoików nie maja ale za to nie oszczedzamy na jedzeniu,kupujemy co lubimy,dzieci maja zawsze owoce,soki,dobre słodycze,czesto robimy wypady na pizze itp ubranka tez kupuje dzieciom dobre jakosciowo,nie zawsze drogie.buty porzadne,dbam zeby miały atrakcje np zoo,cyrk,kino itp zabawki kupuje nie chińskie tandety ale np drewniany czy wadera zeby sie szybko nie połamały itp my tez lubimy z mezem sie ładnie ubrac co nie znaczy drogo,ale nie umiałabym np chodzic w jednych spoodniach tydzien,u nas pralka mogłaby nie chodzic miesiąc i tak mielibysmy w czym chodzic ;-) Ja poprostu wyznaję zasadę ze nie wiadomo co komu pisane i czy np jutro mnie samochód nie walnie na pasach?chce korzystac z ycia,miec przyjemnosc z wycieczki do zoo oraz z fryzjera,nie umiem odmawiac sobie dosłownie wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×