Po co w tych czasach komuś matura i wyższe wykształcenie????

Tak mi się wydaje że jeśli ktoś nie chce byc lekarzem, prawnikiem, wterynarzem architektem, inżynierem to nie powinien isc na studia. Na nauczyciela studium spokojnie by wystarczyło, takie marne pieniądze jakie za swoją prace zarabiają nauczyciele. Na farmaceuta swobodnie wystarczy średnie lub policealne, podobnie na pielegniarke, na pracownika biurowego wystarczy średnie, na pracownika produkcyjnego podstawowe a na fryzjera lub mechanika samochodowego zawodówka. System edukacji jest do banii, podobnie średnie wystarczy na zawody artystyczne i humanistyczne.

na farmaceute średnie lub policealne? widac ze guzik wiesz o rynku a sie wypowiadasz:D

jest bezrobocie :(

po to aby byc wyksztalconym bezrobotnym

z jednej strony to dobrze ze nasze społeczeństwo kształci sie nawet jeśli nic z tego nie bedzie miało prócz wiedzy ale z drugiej strony im wiecej ludzi idzie na studia tym bardziej robi sie tzw masówka i poziom wyższych szkol spada a kazdy chciałby miec do czynienia z dobrym fachowcem w jakies dziedzinie a nie byle kim na odpał