Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 123456qwerty

Moja dziewczyna ma depresję, a moje problemy ze spaniem

Polecane posty

Gość 123456qwerty
Nie jestem lekarzem, ani bogatym, "PANI RENATA" radośnie trolluje, zaczynając od polecenia marihuany parę postów wyżej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie on to napisal??
hmm pani renata zna sie takze na lekach...pramolan rzeczywiscie jest dobry na wyciszenie i nie uzaleznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ PANI RENATA PANI RENATA 14:12 napisała: MARICHUANE I ALKO POLECAM AUTOROWI JAK CODZIEN ZRESZTA ! PANI RENATA 14:18 napisała: I 4 MG XANAXU NA SPOKOJNOSC MOZNA DOLACZYC PRAMOLAN PANI RENATA 14:23 napisała: A DLA "DZIEWCZYNY" 200 MG SERTRALINUM I SPAMILAN od siebie: Pani Renato, zdaje się, że Pani różne rzeczy "bierze" i "dużo "ich bierze. Dlaczego? Lekarze są.... bezradni? czy dalej wytrwale testują "co" dla Pani będzie... najlepsze? ? ________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ PANI RENATA 14:50 "TAK SIE SKLADA , ZE "DZIEWCZYNA" PANA PROF.SAM.DR HAB . N . MED JEST TEZ MOJA PACJENTKA I JEDYNA BLIZNA JAKA MA JEST BLIZNA PO ZABIEGU KARDIOCHIRURGICZNYM ! A PAN ROFESOR JEST MITOMANEM !!! PACJENTKA NIE MA SKLONNOSCI DO AUTODESTRUKCJI !!!" no taaak. ze swojej strony: Miło mi spotkać Eksperta i prawdopodobnie Wysokiego Specjalistę w "swojej dziedzinie", który dalej kroczy... prostą ścieżką i wcale się "nie zagubił". I dodatkowo, oprócz codziennych swoich obowiązków -> jest dzisiaj z nami na "forum" . :) Rozumiem też, dlaczego inni Lekarze są tak długo bezradni... Ważne, że -> próbują. Może się uda. /A -> "to je dobreee!" - jak mówią Czesi. / ______________________________________--

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk29
Witam ja bym zaczal od tego ile czasu bierze te leki jak je bierze 2 tygodnie to trudno zeby cos mocno zmienilo, nie jestem psychiatra, sam mam depresje i budzac sie rano masz wszystko w dupie i nic cie nie obchodzi to prawda.Czy twoja dziewczyna ma depresje tego nie wiem ale raczej tak o sobie nie chodzi do psychiatry po psychotropy chybo ze to jakas lekomanka nie urazajac tutaj nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawy nałóg masz :)
Lecze depresję od pól roku, to już drugi raz, miałam tez lek napadowy. To, co opisujesz, to nie brzmi zupełnie jak depresja, prędzej CHAD... Depresja nie usprawiedliwia manipulowania innymi, a już na pewno nie sprzyja szukaniu czyjegokolwiek towarzystwa celem uzyskania wsparcia. Człowiek zamyka się w sobie, a nie żąda, żeby z nim posiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utouy
Ja bym nie była taka pobłażliwa. Co za egoistka - jej jest "smutno" do rana a potem śpi przez cały dzień, potem znów nie może spać - bo się w dzien wyspała, i znów jest jej smutno a ty człowieku zasuwaj w pracy a potem dotrzymuj towarzystwa w jej smutku. O nie! Uważam, że nie powinieneś na to pozwalać. Ma spać w nocy albo nie przeszkadzać. Na "smutki" najlepsze jest konkretne zadanie, zajęcie. Zmuś ją do pójścia do pracy, do sprzątania, zajmij czymś. Siedzenie i "smucenie się" to samonakręcająca się maszyna. To jej nie pomaga, a ciebie wciąga i niszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×