ciotka ważniejsza niż siostra

trochę się załamałam, sami sobie finansujemy wesele, a moja siostra sie obraziła że nie zaprosiłam jej ukochanej ciotki, a ja tej ciotki nie znoszę, przez nie zaproszenie moja siostra sie obraziła i też nie przyjdzie na wesele moje.wiem olać, ale w takim razie z mojego rodzeństwa będzie tylko brat, który jest kawalerem i ojciec, tyle

Czemu się martwisz? Kompletujesz idealny zestaw gości, czy po prostu zapraszasz tych co będą się razem z Tobą cieszyć tym dniem?

proszę tych których lubię i utrzymuje kontakt, a siostra mieszka nie daleko mnie, zawsze mną pomiatała, zawsze ciotka była ważniejsza, i teraz też wybrała ciotkę która mieszka od nas 300km, ale dobra, niech jej bedzie, planowałam aby siostra była moim świadkiem, i tym bardziej jest mi przykro,

moze probuje w ten sposob wymoc na Tobie zaproszenie ciotki. nie ulegaj. moze blizej wesela zmieni zdanie jak zobaczy ze jej proba sznatazu nie zadzialala. a jak nie przyjdzie to trudno, wiadomo ze przykro ale bedziesz miala wokol siebie ludzi ktorym na Tobie zalezy, ciesz sie ze bedziesz mogla przezywac swoj dzien z najblizszymi. uszy do gory, ludzie tacy niestety sa :( udanej zabawy na weselu, na swiadkowa moze wez jakas bliska kolezanke albo przyjaciolke :)

z świadkową będzie problem, najwyzej wezmę kogoś z rodziny narzeczonego, ale jest przykro mi, bo ta ciotka jest bardzo wredna, ale siostrę uwielbia bo są do siebie podobne charakterami, obłudne trudno, ja napewno jej nie zaprosze,

na twoim miejscu nie chciałabym mieć nic wspólnego z taką siostrą

nasze kontakty praktycznie sa zerowe przez tą ciotkę, która ciagle miesza i sie wtrąca, a ona jej słucha, choć tamta jest tak daleko, nigdy nie mogłam na siostrę liczyc ciepłym słowem, przez tą właśnie ciotkę

trochę podłamana Kochana daj spokój! Po co Ci takie wredoty?! Nienawidzę jak ktoś się wpieprza i mówi co mamy robić! To może wszystkich zapytaj kogo chcieliby jeszcze na Twoim weselu? W ogóle co ją obchodzi kogo zapraszasz? Olej ją, tylko nie ulegaj, bo zawsze jej się będzie wydawało, ze będziesz robiła co ona chce...

w stronach ciotki juz byłam i kogo chciałam to zaprosiłam, wiec napewno już jej nie zaproszę, tylko mi przykro że siostra jest za ciotką, nawet w dniu mojego slubu

mysle, ze siostra do dnai twojego ślubu zmądrzeje i jednak przyjdzie, ciotki nie zapraszaj, a na świadka weź kogos innego

dziękuję, widzę że siostra całkowicie już nas wszystkich olała, bo nawet do ojca nie przyjechała w świeta, ehhh nie rozumiem jej, tak bardzo mi przykro,

wygląda na to, że już jakiś czas jest tak sobie między wami więc nie ma co teraz nad tym płakać - ja na świadkową poprosiłam koleżankę (choć tradycyjnie i u nas bierze się kogoś z rodziny) - a mój mąż swojego kumpla i było dobrze :)

Ciotki nie zapraszaj, skoro jej nie znosisz - Twój ślub, nie idź na takie ustępstwa. Siostra albo zmądrzeje, a jak nie, to ja bym się nie przejmowała kimś, komu na mnie nie zalezy.