uwielbiam gotować..

ja tez lubie kapusniak,ale gotuje go niezdrowo,bo gotuje wywar na kosciach z zeberek i jarzynach.Jakos bez miesa mi nie smakuje:(

ja odkąd zaczęłam improwizować wpadam na całkiem niezłe pomysły.Poza tym szukam inspiracji w necie a potem sama modyfikuje pod rodzinkę. ?Nie mam problemu,o mojemu mezowi wszystko smakuje.czasem tylko mowi.ze dobre było ale zebym tego więcej nie gotowała;)

gotuje bo lubie, przepis na babeczki sniadaniowe? teraz nie moge, ale postaram sie jak beda mogla. dlaczego mleko tylko 1,5% ?? co do cukinii, to uwielbiam w najprosszej postaci - plasterki (ale musi to byc mala cukinia wielkosci ogorka, bo te duze sa bez smaku) przysmazam na oliwie z maslem z dodatkiem soli i pieprzu. moze byc sama jako dodatek warzywny do posilku, albo na tej smaej patelni z delikatnym bialym filetem rybnym, lub krewetkami - wszystko zaleane odrobina smietany kremowki w ramach sosu i mozna sypna garsc kaparow.

wywar z kosci wcale nie musi byc niezdrowy, byle nie za czesto i byle mieso bylo w miare zdrowe. no i nie musi byc tego duzo, byle dla smaku, jakies zeberko wedzone czy cus ;)

podobno to 3,2 jest słabo przyswajalne.0% jest pozbawione tłuszczu a co za tym idzie nie przyswajamy witamin zawartych w mleku.Poza tym pesze jest to pasteryzowane na zimno niz na ciepło :)

Kapuśniak też robię na żeberkach, nie wszystko da się zdrowo ugotować niestety :(

lepsze*

a tam, wy sie martwicie, ze kapusniak na zeberkach, a inni codziennie szamaja kostki rosolowe i inne wynalazki ;) naturalne jedzenie, to nic ze mieso z koscia i troche tluszczu, jest zdrowe! tylko wszystko w umiarkowanych ilosciach i mieso oraz tluszcz musza byc zbilansowane ogromem warzyw. a tego chyba w takim kapusniaku nie brakuje :)

Kapuśniak ze słodkiej kapusty: -kości z żeberek, ale może być inne - włoszczyzna - biała kapusta głowiasta, posiekana -natka pietruszki, świeża, posiekana dodawana na końcu jak ktoś lubi Kości gotuję w lekko osolonej wodzie, tak około pół h od zagotowania się wody, potem dodaję warzywa, gotuję kolejne pół h lub trochę dłużej, zależy od warzyw, dodaję też w tym czasie kapustę. Gotować do czasu zmięknięcia kapusty. Można dodać zasmażkę, ale ja nie dodaję, bo nie lubię. Doprawić solą, pieprzem (będzie leciutko ostra) i na koniec natkę pietruszki

co do tych procentow tluszczu w mleku, to ciekawe, dlaczego 3,2 jest zle przyswajalne... bo to i tam bardzo maly procent. co do 0% to wlasnie martwi mnie fakt, ze moje ulubione jogurty maja 0% (ulubione pod wzgledem smaku i jakosci) ... no ale moze wytworca z czasem przyjdzie po rozum do glowy ;)

Wszystko zawsze się udaje, gotuj razem z nami: http://tnijurl.com/d2f8ff89315e/ prosto, smacznie, zdrowo

O i moje ulubione, choć nie jako danie obiadowe, ale na kanapki lub do naleśników. Mama przyniosła dwa lata temu przepis na domowy dżem dyniowo - jabłkowy z odrobiną aromatu pomarańczowego.

super :) dynia to niesamowita kopalnia zdrowia :) ciagle sobie obiecuje, ze bede wiecej dyniowych rzeczy szamac, ale jakos mi nie wychodzi ...

Z tym, że dynię trzeba lubić, bo ma charakterystyczny smak. Ja, np. nie lubię kompotu z dyni, ale dżem już uwielbiam. W ogóle lubię domowe przetwory, wszelkie sałatki warzywne, pieczarki marynowane i w sosie pomidorowym, ogórki konserwowe z goździkiem, fasolki i inne cuda.

robilam kiedys zupe z dyni na lekko slodko - z dzemem brzoskwiniowym :) wyszla pyszna , ale osobiscie nie przepadam za slodkim jedzeniem. przepis jest na blogu pt. "zielenina". dynia faktycznie ma smak taki jakby bez smaku ;) jak chyba z dyn najbardziej lubie makaronowa...

próbowałąm robic zupe z dyni i jakos mi nie podeszła.Moze za duzo imbiru dodałam sama nie wiem.Kiedys ogladałam odcinek Ugotowanych i tam była podana zupa dyniowa z serem,wygladała smakowicie:) A tu program o mleku:) http://www.google.pl/search?q=wiem+co+jem+mleko&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

hmmm... dynię znam zwykłą, dyniową, dużą, pomarańczową :D

ogólnie bardzo polecam ten program:) Zaraz zajrze na blog Zielenina:)

a co powiecie o patelniach ceramicznych?CZtałam duzo dobrego na ten temat.Mam patelnie zepter,ale jedna to mało.Macie moze?

Ja korzystam z teflonowych... Nie pomogę

ani ja :( do powazniejszych dan uzywam stalowej, do szybkich, w niezawysokiej temp. - teflonki ... ale jak sie skoncza, to juz nowych nie kupuje, przerzucam sie chyba tylko na stal :) ceramiczne faktycznie bardzo sobie chwala, ale ja chyba nawet na oczy nie widzialam jednego egzemplarza...

patelnie ceramiczne super są :) nic się nie klei, podobnie jak do dobrej teflonowej. Dłuzej się nagrzewa i dłużej trzyma ciepło. Trzeba uważąć, bo jak zmniejszych gaz, to jeszcze chwilę utrzymuje temperaturę, dłuższej niz teflon ogólnie chwalę sobie

też używam teflonowej :) Teraz pochłonęłam sałatkę warzywną i pękam w szwach :p Czas na relaks, do jutra i pozdrawiam

Gotowane małże (mule) w białym winie, oliwie, bulionie rybnym, cebuli i pietruszce polane z roquefortem ze śmietaną i podawane z własnej roboty pieczywem czosnkowym. Na deser szybka tarta jabłkowa typu apfelwahe na wcześniej przygotowanym cieście własnej roboty.

Co preferujecie na podwieczorek ? oczywiście coś lekkiego, bo nie mam pomysłu..