schudłam 35 kg i nie mam już siły na dalszą walkę

w ciągu 14 miesięcy schudłam 35 kg i już wysiadam, całe moje życie to praca, fitness prawie codziennie po pracy, nie mam już motywacji, ani chęci, to jest straszne, przytyłam po lekach i jeszcze 20 kg muszę do końca roku, może jest ktoś kto pokonał taki kryzys

piekny wunik :)

nie poddawaj sie :)

jak schudlas?

dieta ułożona przez dietetyka, zaczynałam od 1800 kcl a teraz mam 1300 i 5 razy w tygodniu ćwiczę po 1.5 h, najrzadziej ćwiczyłam 4 razy w tygodniu

najgorsze co mozesz teraz zrobić, to sie poddac. pomysl, jak wiele osiągnęlaś, to naprawdę niezły wynik, trzymam kciuki za ciebie!

kazdy ma gorsze dni. zapamiętaj to, co Ci teraz napiszę i stosuj w chwilach zwątpienia: NIEWAŻNE, CO ROBIMY CZASAMI, WAŻNE CO ROBIMY ZAWSZE.

gratuluję, dbaj o sibei i zachowaj sylwetkę :)

oby tak dalej:)! dasz rade, wierze w Ciebie

jutro zadam pytanie: jak to się robi???

Nie możesz sie poddać po takim wyniku !!! Rewelka Pomysl ze to styl życia fitness Madonna tak całe życie Ćwiczy

Znajdź ćwiczenia, które lubisz. Jest naprawdę dużo różnych form aktywności, każdy znajdzie coś dla siebie. Ja nie lubię aerobiku, ale trenuję spinning (takie rowerki, cardio, dużo się spala) bo lubię, sprawia mi to przyjemność, uzależnia. Bardzo popularna jest u nas Zumba, takie połączenie zajęć fitness i tańca, inne tańce też bywają fajne. Naprawdę, poszukaj czegoś, co lubisz. Jeżeli dieta i ćwiczenia są dla Ciebie katorgą, to potem trudno będzie utrzymać efekty. A ta dieta dopasowana przez dietetyka, smaczna? No bo, że zdrowa, to się domyślam, ale warto, żeby była również smaczna. Ja uwielbiam jeść, czasem popełniam drobne grzeszki, ale jestem na tyle aktywna, że spalam dużo i łatwo mi zrzucić nadprogramowe kilogramy, jak tylko się pojawią.

i jeszcze dodam, że naprawdę, gratuluję Ci tego, co już osiągnęłaś, ja nigdy nie miałam aż takiego wyzwania, choć w zeszłym roku schudłam 7 kg...

WOW! Naleza Ci sie wielkie gratulacje! Nie przerywaj teraz diety, bo bedzie Ci ciezko do niej wrocic, a za drugim razem juz tak dobrze nie pojdzie. Idzie wiosna, lato, dni beda dluzsze, pogoda fajniejsza, wiecej spacerow, jezdzenia na rowerze - bedzie latwiej. Trzymam kciuki! Wytrzymaj jeszcze kilka miesiecy, zobaczysz, ze bedzie warto:)